Oświadczenie dr Martyki w związku z powówieniami izby lekarskiej

Obrazek użytkownika piko
Idee

Walczący o uczciwość w nauce i zdrowie Polaków, i za to prześladowany przez organizacje lekarskie i urzędników państwowych, dr nauk medycznych Zbigniew Martyka ma tego wszystkiego dość. Jego walka wchodzi na wyższy poziom. W sieci zmieścił swoje oświadczenie.

-------------------------------
Szanowni Państwo,

Przez ostatnie 2 lata przekazywałem Państwu rzetelne, poparte badaniami najwyższej jakości informacje medyczne, szczególnie na najbardziej aktualny w obecnym czasie temat. Starałem się nie zwracać uwagi na oszczerstwa rzucane pod moim adresem. Dzisiaj nadszedł czas, kiedy mówię DOSYĆ.

Nie mogę dłużej pozwolić na podważanie zaufania moich pacjentów. Nie będę więcej tolerował absurdalnych i nie popartych żadna wiedzą medyczną zarzutów, które ostatnio są kierowane pod moim adresem. Nie pozwolę, by pediatra kwestionował moją wiedzę i doświadczenie, jako specjalisty chorób zakaźnych oraz specjalisty chorób wewnętrznych.

Informuję, że postanowiłem na drodze postępowania sądowego zabezpieczyć ochronę swojego dobrego imienia. Od dra Pawła Grzesiowskiego zażądałem przeprosin oraz sprostowania nieprawdziwych informacji, które na mój temat rozpowszechniał za pomocą środków masowego przekazu. Wystąpiłem również o zadośćuczynienie. Nie będzie dłużej bezkarnego chowania się za plecami instytucji branżowych. Najwyższy czas, by osoby rozsiewające fałszywe przekazy w celu dyskredytacji mojego dobrego imienia oraz kompetencji jako lekarza – poniosły odpowiedzialność za swoje czyny.

Analogiczne żądanie sprostowania zostało wystosowane do TVN. Podobne pozwy będą skierowane przeciw każdej osobie, która będzie upubliczniała nieprawdziwe informacje na temat mojej osoby oraz moich wypowiedzi.

Najwyższy czas przenieść dyskusję na poziom medycyny opartej na dowodach. Skończył się czas wymyślonych zarzutów.

dr n. med. Zbigniew Martyka

----------------------------

Sądy lekarskie to państwo w państwie - do utylizacji.

W sprawie dr. Martyki biegłym był dr Grzesiowski, który jeszcze rok temu twierdził, że bez wprowadzenia ograniczeń umrze 10% Polaków powyżej 50 roku życia.
Wierzący w zabobony szarlatani, którzy za pieniądze straszyli ludzi, dalej leczą, a ściga się porządnych lekarzy.

Rozprawa była tajna. Proces za rzekome wprowadzanie w błąd opinii publicznej w debacie publicznej jest… niepubliczny???

To są rządy ciemniaków albo jeszcze gorzej - to jest przejaw faszyzmu.

Twoja ocena: Brak Średnia: 3.9 (8 głosów)

Komentarze

Jeśli to prawda, to może ten kamień ruszy lawinę ujawniania kłamców i apologetów NWO. Również w temacie biznesu szczepionkowego.

Vote up!
0
Vote down!
-1

yenom

#1649240

jest jeden: - w Polsce brakuje prawie 150 tys. lekarzy. Proponuję rozwijać temat w tą stronę...

Vote up!
3
Vote down!
-1
#1649242