Czy my jesteśmy jeszcze w Polsce?

Obrazek użytkownika Husky
Kraj

 

 

Dyrektor szkoły karze ucznia za sprzeciw wobec kultu ludobójcy.Będą walczyć z faktami historycznymi? Oto do czego prowadzi klękanie przed czcicielami UPA.

Polski uczeń zwrócił uwagę ukraińskiemu koledze, który wychwalał Banderę. Sprawa trafiła do sądu


Źródło:

]]>https://dorzeczy.pl/kraj/108243/Polski-uczen-zwrocil-uwage-ukrainskiemu-...]]>

 "Szkoła zarzuciła rodzicom, że przekazuje chłopcu treści niedostosowane do jego wieku, przekonując, że nie powinno się dziesięciolatkowi mówić o rzezi wołyńskiej.".

Ktoś o tej szkole może powiedzieć per "polska"?
To szkoła ma obowiązek uczyć historii! Co to za szkoła?! Nie zasługuje na to godne miano. Jeszcze szykanuje ucznia i rodziców za prawdę historyczną.Zamiast Wołynia ma być Jedwabne, jeszcze może Kielce i wystarczy.

 

 Ciekawe czy to dziecko wiedziało, że przekazywane mu na ulicy "treści" są dla niego "niestosowne".

 

Po prostu jedna wielka tragedia, co usiłują nam zrobić. Wyzuć z patriotyzmu, ba nawet ze zwykłej pamięci o losach naszych babć i dziadków, deprawując i niszcząc moralność przy okazji.Zupełnie jak za PRLu w przypadku mówienia o zbrodni Katyńskiej. Niedługo trzeba będzie dzieci uczulać żeby nie mówiły głośno tego czego się mówi w domu bo mogą być z tego tytułu sankcje.

Nie powinno się dziesięciolatkowi mówić o rzezi wołyńskiej,ale powinno się mówić dziesięciolatkowi o stosunkach homoseksualnych,masturbacji i technikach osiągania orgazmu?

Dyrektor, który zgłosił sprawę do sądu powinien być zwolniony z zakazem wykonywania zawodu. Wniosek do sądu o ograniczenie władzy rodzicielskiej dla rodziców to jakaś kompletna aberracja. Gdzie my żyjemy?
A jaka kara dla piewcy chwały Bandery?

To jest jakiś skandal! Dlaczego Maciek a nie ten ukrainiec został pozwany? Czy Państwo polskie nie chroni obywateli tylko obcokrajowców, którzy plują na nasza historie? Gdzie ten pajac Bodnar?

ps.

Oczywiście juz są głosy, że chłopak sprawiał problemy i o to niby chodziło głównie.

Mam pytanie. Czemu zatem nie zgłaszano tego wczesniej, a dopiero po takim wydarzeniu? Nie był to problem, bo nie dotyczył mniejszości?

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (11 głosów)

Komentarze

... jako że opisane fakty działy się w "moim" mieście Toruniu. Zidentyfikowałem tę szkołę. To Szkoła Podstawowa nr 10 przy ul. Braci Bażyńskich. Poznałem także z imienia i nazwiska osoby, które brały udział w tym zdarzeniu. Okazało się , że szkołą zawiadują trzy panie z tytułem magistra. Dyrektorka – Iwona C. jest z wykształcenia polonistką, zaś jej dwie zastępczynie: Elżbieta H. i Magdalena D. to matematyczka oraz... surdopedagog (zajmująca się problemami uczniów z dysleksją).
Zapoznając się z rankingiem toruńskich szkół podstawowych – szkoła ta plasuje się na szarym końcu, a jej kadra nauczycielska nie może się pochwalić nadzwyczajnymi osiągnięciami pedagogicznymi.

Także zaglądnąłem na twitter'owy wpis mec. Magdaleny Majkowskiej - z Instytutu Ordo Iuris, która reprezentowała rodziców 10-latka przed toruńskim Sądem Rejonowym. Tamże pani mecenas M. Majkowska napisała, cytuję:

"Narastający od dawna konflikt pomiędzy uczniami zaczął się, gdy Maciek zwrócił uwagę ukraińskiemu koledze wykrzykującemu, że Stefan Bandera to bohater. Po miesiącach ignorowania próśb rodziców o interwencję, szkoła bez ich wysłuchania zawiadomiła sąd (w marcu 2019 r. – przyp. Satyr) o rzekomym propagowaniu przez Maćka nacjonalistycznych haseł oraz jego agresji wobec ucznia z Ukrainy.

Po pierwszym szkolnym sporze o Banderę, Maciek był przez ukraińskiego kolegę wyzywany i opluwany z powodu noszenia ubrań z nadrukami przedstawiającymi Żołnierzy Niezłomnych. Chłopiec starał się nie reagować na liczne prowokacje, a kolejne incydenty były na bieżąco zgłaszane szkole. Rodzice byli w stałym kontakcie z placówką, licząc na wsparcie pedagogów w rozwiązaniu konfliktu pomiędzy uczniami. Jedynym zaleceniem szkoły było jednak, by chłopcy trzymali się od siebie z daleka. Narastający konflikt z rówieśniczego sporu przeszedł w kolejne fazy agresji wobec Maćka. Ostatecznie doszło między chłopcami do bójki poza terem szkoły. Jedyną reakcją placówki było skierowanie Maćka na rozmowę ze szkolnym pedagogiem, który zagroził chłopcu sądem opiekuńczym.

Sprawa Maćka została zgłoszona do sądu przez dyrekcję szkoły.  Na skutek zawiadomienia zostało wszczęte wobec rodziców chłopca postępowanie w przedmiocie ograniczenia władzy rodzicielskiej. Sprawa toczy się przed Sądem Rejonowym w Toruniu.

Postawa Maćka wynika z historii jego rodziny oraz przywiązania do tradycji. Ojciec chłopca był żołnierzem zawodowym. Patriotyzm jest dla niego ważną wartością, którą stara się przekazywać dziecku zainteresowanemu historią Polski. Przodkowie chłopca o których pamięć w rodzinie jest wciąż kultywowana padli ofiarą rzezi wołyńskiej. Rodzice starają się uwrażliwić dzieci na potrzeby innych oraz wychowywać je w szacunku do drugiego człowieka, chłopiec posiada również kolegę narodowości ukraińskiej, kwestia jego pochodzenia nigdy nie była podłożem konfliktów. Maciek nie jest w żaden sposób uprzedzony narodowościowo w końcu jeden z jego dobrych kolegów to także obywatel Ukrainy” – wyjaśnia reprezentująca rodzinę Maćka mec. Magdalena Majkowska z Ordo Iuris.

Polska szkoła nie podjęła należytej współpracy z rodzicami w celu wyjaśnienia sprawy, pomimo licznych próśb rodziców Maćka o interwencję. Rzekome propagowanie nacjonalizmu przez ucznia – co zarzuciła mu szkoła - nie wykracza w żaden sposób poza treści wchodzące w zakres oficjalne obchodzonych w szkole uroczystości patriotycznych i prezentację faktów historycznych. Brak należytej reakcji szkoły doprowadził do eskalacji konfliktu i groźby niesłusznego ograniczenia władzy rodzicielskiej” – skomentował adw. Jerzy Kwaśniewski Prezes Instytutu Ordo Iuris".

Trudno tu upatrywać nacjonalizm prezentowany przez Instytut Ordo Iuris. On to także udziela pomocy prawnej osobom pochodzenia ukraińskiego.

Dalej czytam:
"W oświadczeniu przesyłanym mediom przez szkołę podstawową nr 10 w Toruniu pojawiły się nierzetelne informacje dotyczące Maćka, którego rodzinę reprezentuje Instytut Ordo Iuris. 

Oświadczenie szkoły sugeruje, że Maciek był prowokatorem agresywnych zachowań. Szkoła informuje, że „chłopiec, uczeń klasy czwartej, wielokrotnie naruszał nietykalność innych dzieci, a także stosował przemoc słowną, wyrażając jednocześnie niechęć do cudzoziemców".

Tymczasem wychowawczyni chłopca w swoim pisemnym oświadczeniu już pod koniec października 2018 roku podkreślała, że „zachowanie chłopca na zajęciach lekcyjnych nie budzi zastrzeżeń. Maciek stara się pracować na miarę swoich możliwości, często jest bardzo aktywny. Potrafi nawiązywać poprawne relacje z rówieśnikami, choć zdarzało mu się uczestniczyć w konfliktach z kolegami. Warto jednak podkreślić, że zawsze były to sytuacje związane z obustronną prowokacją. Jego zachowanie nie odbiega od zachowania rówieśników. Warto też podkreślić duże zaangażowanie rodziców chłopca w kształtowaniu właściwej postawy syna i we współpracy ze szkołą”. Wyraźnie widać zatem, że konflikt narastał od dawna i nie był zawiniony przez Maćka.

Szkoła pomija również inne okoliczności sprawy. Korespondencja mailowa rodziców Maćka ze szkołą potwierdza, że ich syn był prowokowany przez kolegę. W oświadczeniu szkoły nie pojawia się także informacja o zasadnych obawach rodziców o bezpieczeństwo dzieci. W czerwcu tego roku wyszło bowiem na jaw, że młodszy brat chłopca, z którym miał zatarg Maciek, nosił do szkoły nóż, co spotkało się z reakcją dyrekcji szkoły pominiętą w dzisiejszym oświadczeniu.

Interwencja Ordo Iuris i wsparcie udzielone rodzinie Maćka wynika z nieproporcjonalnej reakcji szkoły, która bez dostatecznego uwzględnienia wszystkich okoliczności rówieśniczego konfliktu z wątkami narodowościowymi, najpierw groziła jednemu z chłopców sądem, a następnie zainicjowała sprawę o ograniczenie władzy rodzicielskiej. Warto podkreślić, że pomoc prawników Instytutu świadczona jest w innych sprawach także dzieciom z obywatelstwem ukraińskim. Trzeba stanowczo odrzucić wszelkie próby wykorzystania sprawy nieuzasadnionej ingerencji szkoły w życie rodzinne Macieja do budowy atmosfery konfliktu narodowościowego” – komentuje mec. Magdalena Majkowska, pełnomocnik rodziny".

 

Satyr

P.S.
Autorka cytowanych przeze mnie tekstów dla potrzeb publikacji zmieniła imię chłopca.

Wiedząc, że toruński sąd ma niechlubne postkomunistyczne "betonowe" tradycje w orzekaniu o winie nie spodziewam się korzystnego dla rodziców Maćka wyroku. Obym się mylił w moich oczekiwaniach.

 

 

Vote up!
13
Vote down!
0

___________________________
"Pisz, co uważasz, ale uważaj, co piszesz". 

© Satyr


 

#1597018

Załóżmy, że w szkole w Toruniu niemiecki uczeń twierdzi, że  Hitler to bohater a polski uczeń zwróci mu uwagę, że to nieprawda.

Co zrobi dyrektorka szkoły?

 

A.ukarze Polaka

B.ukarze Niemca

Vote up!
6
Vote down!
0
#1597022

Ze stuprocentową pewnością mogę stwierdzić, że dyrektorka szkoły nr 10 w Toruniu ukarałaby Polaka, czyli odpowiedź "A".
Dlaczego? Ano dlatego, że owa pani dyrektor w żaden sposób - mimo iż jest nauczycielką języka polskiego - nie przejawia więzi patriotycznych z Polską. Zapewne także wyznaje zasadę, że jeśli fakty historyczne o Stephanie Banderze mówią o nim jako ludobójcy Narodu Polskiego,... tym gorzej dla faktów. 

 

Pozdrawiam,

Satyr

Vote up!
8
Vote down!
0

___________________________
"Pisz, co uważasz, ale uważaj, co piszesz". 

© Satyr


 

#1597023

Skur...wo najwyższej wagi. Rzecznik praw dziecka powinien też interweniować. Jakim prawem juz wcześniej dyrekcja wzywała do pedagoga dziecko (bez rodziców) i grozili mu sądem?!?!?! Przecież taka dyrekcja i "pedagodzy" powinni nie tylko wylecieć od razu ze szkoły ale na odchodne dostać ostro po pysku!!!

Ps. Husky widzę, że pytając czy my jeszcze żyjemy w Polsce, przejrzałeś na oczy względem PiS? Przecież PiS kompletnie nic nie zrobił aby komuszy terrorystyczny beton wywalić ze szkół. Co więcej wielokrotnie gderali jacy to nauczyciele są dobrzy itp.

To, że rodzice Patrioci są teraz ciagani po sądach, a nie ten parszywy ukrainiec/banderowiec, to jest całkowity upadek państwa Polskiego, którym rządzi PiS.

Niech więcej nam tu jeszcze PiS sprowadzi ukraińców/banderowców do Polski i będą mieli więcej praw niż my i będą na nas pluli we własnym kraju.

Vote up!
8
Vote down!
-1

Dziękuję za uwagę,
Twój komentarz wezmę pod rozwagę ;)

#1597025

Ale to nie PIS zatrudnia nauczycieli

Vote up!
6
Vote down!
-3
#1597027

ale PiS nie zmienia ustawy o zawodzie nauczyciela aby normalni ludzi mogli się łatwiej dostać do nauczania dzieci

Poza tym to PiS jeszcze niedawno w mediach wychwalał nauczycieli a te ich peany choćby na "dzień nauczyciela" to już brały mnie o wymioty.

To PiS teraz po strajkach terrorystów gdera aby o wszystkim zapomnieć zamiast wyciagać wnioski i konsekwencje od terrorystów.

W końcu PiS rządzi Polską czy nie!?

Ps. w takiej sprawie jak powyzsza już dawno powinna być kontrol kuratorium w tej szkole - czy rząd coś robi?

Vote up!
5
Vote down!
0

Dziękuję za uwagę,
Twój komentarz wezmę pod rozwagę ;)

#1597028

PiS-owski zażydzony rząd, który ma w nosie honor Polski i Polaków.

A reaguje szybko, gdy jak w Pruchniku obito Judasza, lub spalono kukłę żyda we Wrocławiu.

Sam kaczor na majdanie krzyczał "sława Ukrainie"

Vote up!
4
Vote down!
-2

Jestem jakim jestem

-------------------------

"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------

Jestem przeciw ustawie JUST 447

#1597042

że wzrok się tobie poprawia i zaczynasz widzieć trochę lepiej. Oby tak dalej. 

https://www.youtube.com/watch?v=XV4yLGQFRZc

Vote up!
4
Vote down!
-1

Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain

#1597057

.....by zdecydowanie domagać się od Rządu RP Premiera Mateusza Morawieckiego, całościowej ustawy, regulującej podejście do banderyzmu na zasadzie potępienia nazizmu i komunizmu. Wielkie dzięki Husky za ten b. dobry wpis. Potrzeba nam dziś zdrowego, krytycznego patrzenia na relacje z sąsiadami, a szczególnie ze współczesną Ukrainą, która państwowo i cerkiewnie wynosi na pomniki odrażających zbrodniarzy z OUN-UPA, których miejsce jest na śmietniku historii, jak hitlerowców i bolszewików. Pozdrawiam b. serdecznie

Vote up!
6
Vote down!
0

Sławomir Tomasz Roch

#1597061

Właśnie słyszałem w TV jak europosłanka PiS mówiła, że ukraińcy w Polsce bardzo dobrze się asymilują.

To by było na tyle, jeśli chodzi o reakcję władz na ten ogromny antypolski skandal!!!

Czy ktoś ma jeszcze jakieś złudzenia względem PiS?

Vote up!
1
Vote down!
-1

Dziękuję za uwagę,
Twój komentarz wezmę pod rozwagę ;)

#1597138

Tak jak pejsatych, co można zobaczyć jak szybko działają w obronie tych nacji.

Po akcjach w Pruchniku (obijanie Judasza, a jest to Polska tradycja) i we Wrocławiu (powieszenie kukły żyda) zapadły wyroki na Polskich patriotów.

A gdy na ulicach Polskich miast maszerują banderowcy i wychwalają banderę i UPA, zażydzony PiS w ogóle nie interweniuje i w nosie ma obronę dobrego imienia Polski.

I tu Zawiedzony, Husky i inni wyznawcy pisiorów, możecie cuda nie widy tu wypisywać, ale faktów i rzeczywistości nie zmienicie.

W Polce wolnej i suwerennej i Polskim rządem, te dwie dyrektorki z Torunia dawno dostały by zwolnienie dyscyplinarne, a rodzina banderowców dostała wilczy bilet i z powrotem na Ukrainę i niech tam wychwalają banderę i UPA.

A zażydzony PiS, jest antypolskim rządem i woli ochraniać pejsatych i banderowców jak Polaków.

Do jakiego poniżenia i upodlenia jest gotowy jeszcze PiS??? By złapać jeszcze paru wyborców!!!

Vote up!
1
Vote down!
-1

Jestem jakim jestem

-------------------------

"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------

Jestem przeciw ustawie JUST 447

#1597142