Sprawozdanie znalezione w ubikacji…

Obrazek użytkownika Kapitan Nemo
Blog

Posłowie totalnej opozycji stali się dziwnie nerwowi więc nie dziwota, że w nasze ręce trafiło sprawozdanie z nocnego zebrania partii, na którym ważyły się losy Ojczyzny. Sprawozdanie to prawdopodobnie zostawił uczestnik tego spotkania, który następnego dnia pojawił się na ekranach postępowej stacji telewizyjnej, a następnie – zapewne już w toalecie stacji, gdzie sprawozdanie z roztargnienia zostawił na spłuczce klozetowej. Sprawozdanie to publikujemy w jego oryginalnej pisowni:

„Najsamprzód przewodnicząca zebrania koleżanka Glebo-Gryzarka Renata (której mąż major Gryzarek wiele zrobił dla naszej WSI) wezwała aktyw naszy partii do odśpiewania Mazurka Dąbrowskiego,. Apel przewodniczącej spotkał się jednak z ostrym sprzeciwem kilku zebranych. Na ten przykład członek egzekutywy Dwupolówka Edwin poskarżył się na Mazurka, któren zadrwił sobie z Dwupolówki i naszego stronnictwa, co potem wielokrotnie puszczali wrogowie naszy partii w Internecie. Podobne zdanie o Mazurku mieli towarzysze Serwatka i Pietrucha. W tej sytuacji przewodnicząca Glebo-Gryzarka zaproponowała wybór innego hymnu, ale już bez Mazurka. Po dłuższy dyśkusji aktyw naszego stronnictwa tymczasowo zaakceptował hymn pod tytułem „Siała baba mak”, gdyż podkreśla on chłopski charakter naszego, niewątpliwie chłopskiego stronnictwa.

Po odśpiewaniu 6 wzrotek nowego hymnu, przewodniczący naszy partii towarzysz Kosił- Wkamasz zdenerwowany wstał i dał ręką znak, żebyśmy wreszcie skończyli ze śpiewaniem. Bo jak wiadomo: hymn „Baba siała mak” nie ma przecież końca…Gdy nastała cisza,  towarzysz Kosił-Wkamasz wszedł na mównicę i zabrał głos:

- Towarzysze i obywatele! Funkcjonariusze naszy WSI!

Zebraliśmy się dzisiaj po to, żeby uratować nasze stronnictwo przed śmiertelnym wrogiem!(gromkie oklaski) Bez żadnego ogródka powiem, że tym wrogiem jest Kaczyński i PIS! (owacja na stojąco). Co my możemy zrobić w tej sytuacji, gdy śmiertelny wróg wyrzuca na bruk doświadczonych funkcjonariuszy WSI, których ulokowaliśmy w rolniczych organizacjach zaraz po wojnie - jeszcze za czasów przewodniczącego Wycecha i Gucwy  - że nie wspomnę nieodżałowanego towarzysza Malinowskiego? My możemy odpowiedzieć naszym wrogom tylko jedno: ZWYCIĘŻYMY! (aktyw na stojąco powtarza: Zwyciężymy! Zwyciężymy!)

Jak to zrobić wiedzieli już nasi wielcy poprzednicy, jak wzmiankowany towarzysz Wycech i Gucwa Stanisław, że nie wspomnę o Malinowskim…. My musimy się dzisiaj - w tym tragicznym momencie naszy Ojczyzny - przyłączyć się do zdrowych sił Narodu, które połączyły się kiedyś we Froncie Jedności Narodu a następnie w Patriotycznym Ruchu Odrodzenia Narodowego, czyli w tak zwanym Pronciu!

Zwyciężymy.  ale tylko razem u boku niezwyciężonej Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej z członkiem Komitetu Centralnego towarzyszem Millerem  i u boku naszej Platformy Obywatelskiej, reprezentowanej nie tylko przez obywatela Schetynę Grzegorza ale także przez towarzysza Święcickiego z KC PZPR oraz agentów służby bezpieczeństwa w Parlamencie Europejskim, jak Rosati Dariusz i Boni Michał…

Tylko razem z partią robotniczą i obywatelską możemy pokonać naszych śmiertelnych wrogów!!! (długie, niemilknące oklaski na stojąco)….

Dzisiaj jednak jezdeśmy silniejsi niż wtedy, gdy generał Jaruzelski zaprosił nasze stronnictwo do tak zwanego Proncia! Dzisiaj za nami stoją funkcjonariusze Unii Europejskiej, którzy bez wahania zastosują śmiertelną broń sankcji przeciwko znienawidzonym rządom dyktatora Kaczyńskiego! Za nami stoją też zwycięskie w Europie siły genderyzmu, reprezentowane w Koalicji Europejskiej przez Nowacką, Szuring oraz wdowę po Diduszce! Musimy więc iść z duchem postępu i nowoczesności – czyli tą samą drogą, jaką kroczymy od 1952 roku!(spontaniczna owacja!!!)

Na koniec mojego krótkiego wystąpienia proponuję więc przyjąć przez aklamację nasze przystąpienie do Koalicji Europejskiej – niewątpliwej kontynuatorki Frontu Jedności Narodu i PRONcia!!!...... Ale widzę, że jeden z naszych towarzyszy jest wbrew…. Kto to???

- To Zbigniew Problemik, towarzyszu Kosił – Wkamasz – podpowiedziała przewodnicząca zebrania…

- Słuchamy was kolego Problemik… Wiecie przecież, że demokracja w naszym stronnictwie była zawsze na pierwszym miejscu – odpowiedział przewodniczący naszego stronnictwa…

Po tych słowach przewodniczącego, kolega Problemik wszedł na mównicę i wyjaśnił, że wstrzyma się od głosu, gdyż mieszkańcy wsi i małych miast nie pogodzą się z myślą, że nasze stronnictwo przyłączy się nie tylko do komuchów, ale i do zboczeńców i dewiantów, którzy w dodatku chcą zlikwidować Kościół !… Na słowa Problemika odpowiedział przewodniczący Kosił-Wkamasz:

- To zdecydujcie się teraz kolego Problemik? Wybieracie Kościół czy mandacik posła? – Na te słowa Kosił -Wkamasza zebrani ryknęli śmiechem, zaś kolega Problemik jak niepyszny zszedł z mównicy...

- Skoro towarzysze jest już po kłopotku, zarządzam głosownie- ogłosił przewodniczący...

W jawnym głosowaniu zebrani jednogłośnie (przy jednym głosie wstrzymującym się) zgodzili się na przystąpienie do koalicji z partią robotniczą i obywatelską oraz z lewaczkami. Na tym zebranie jednak  nie zakończyło się, gdyż kolega Młockarnia miał obiekcje do seksistowskich treści naszego nowego hymnu, gdzie występuje słowo „baba”. Zaś z kolei kolega Zacier domagał się sprecyzowania naźwiska „dziada, który nie powiedział”… Po dłuższy dyśkusji uzgodniono poprawny tytuł i treść naszego nowego hymnu, nie mającego już nic wspólnego ze znienawidzonym przez naszą partię Mazurkiem. I tak, uzgodnione cztery wzrotki hymnu „Siał babochłop mak” odśpiewał aktyw naszy partii w poczuciu dobrze spełnionego patriotycznego obowiązku:

Siał babochłop mak

Lecz nie wiedział jak

Prezes wiedział,

Nie powiedział,

A to było tak:

Siał babochłop mak...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (21 głosów)

Komentarze

Przekaz totalnej koalicji na dziś.
"PiS ze strachu przed opozycją kopiuje nasze pomysły które doprowadzą Polskę do bankructwa i wyrzucenia z UE"

Vote up!
12
Vote down!
-1
#1581755

...i to by było ...

Amen.

Vote up!
7
Vote down!
0

#1581835

Po wielu nieudanych zewnętrznych próbach ten cały "Kociniak" sam zlikwiduje "zieloną zarazę"...

Vote up!
8
Vote down!
0

Yagon 12

#1581890

A teraz sobie wyobraźcie, że dopuszczalna jest adopcja dzieci przez homoseksualistów i oddajemy małe dziecko takiemu Rabiejowi i jego "żonie".

Już widzę jak oni zgodnie z zaleceniami WHO uczą to dziecko czym jest seksualność.

Vote up!
3
Vote down!
-1
#1582214