Fru, fru! Och! jak przewiewnie! a gdzie lacze i opalacze?
Przewiewnie! ale czy, aby ... elegancko?
Największy upał, wysokie temperatury, duchota nie zwalnia osób urzędujących z zachowania klasy, trzymania fasonu.
Prezydent, premier, ministrowie, generalicja i wojsko mają trzymać styl.
I nie mówię nawet o ceremoniale najwyższej rangi jak zaprzysiężenie, parada wojskowa,...
Dotyczy to też wizyt takich jak prezydenta w Szczecinie, a premier w bazie lotniczej w Powidzu!
Tak jak prezydentowi jako zwierzchnikowi sił zbrojnych bez względu na upał nie wypada w stroju niedbałym lustrować żołnierzy, tak premier Kopacz nie mogła w rozciągniętej, wychamranej, niechlujnej bluzce udać się do polskich pilotów.
Jeszcze gorzej wypadła pani premier wczoraj, gdy nazwijmy to najdelikatniej w koktajlowej sukience odbierała defiladę wojskową w tak uroczystym dniu, jak Święto Wojska Polskiego.
Przyznam, że zniesmaczyła mnie po raz kolejny premier Kopacz!
Czy to takie trudne, żeby wiedzieć jak się ubrać stosownie do okoliczności?
Powidz! Baza lotnicza.
I pani premier ją wizytuje w jakiejś rozciągniętej ni to koszulinie nocnej#, ni to bluzce na zakupy w przydomowym bazarku!
Pani premier! nawet jeśli był to nabytek w ulubionej sieci, gdzie warzywa tak świeże jak dobre! czy nawet w Dojcze Kabana, to nie wypadało w takim niechlujnym przyodzieniu wizytować lotników polskich.
Wczoraj zaś było jeszcze gorzej.
Wielka gala polskich żołnierzy.
Wszystko na glanc, na błysk.
Defilada z okazji święta polskiego żołnierza, rocznica Cudu nad Wisłą.
Wszyscy odpicowani!
Elegancja!
Prezydent, ministrowie, generalicja.
Pododdziały.
A pani premier sobie w sukieneczce fru, fru! przed poczty sztandarowe, kampanię reprezentacyjną WP, związki maszerujące i jadące w defiladzie.
Krok defiladowy, a pani premier w przyodziewku jak na kawę i ploty do swych psiapsiółek!
O zgrozo!
Nie uchodzi! tak nie uchodzi! wykrztusiłaby z siebie nasza babcia, gdyby żyła!
Otoż to!
Nie uchodzi!, aby premier polskiego rządu tak się kompromitowała!
Odrobina klasy wystarczy.
Czyli żakiecik czy inny ...pindżak na ramiona!
Czy to takie trudne?
Czy tego premier polskiego rządu nie wie?
Skoro ja prosty znawca koni berberyjskich i kobył inflanckich to wiem!
To premier tego nie wie!
A ta rzesza doradców? to za co biorą pieniądze?
A może pani premier odpowiada ten nowy styl, ta nowa stylizacja-elegancja wedle tego wypasa w rozchełstanej koszuli, obwieszonego grubymi złotymi łańcuchami z czasomierzem za 40 tyś zł na przegubie?
Gorąco! fru, fru!
Przewiewnie!?
Żałosne to widowisko, gdy premier dużego kraju nie tylko nie potrafi się stosownie do okoliczności, odświętnie ubrać, ale i swobodnie przejść z towarzyszącym oficerem przed frontem żołnierzy!
I w tym samym tonie, tyle, że kilka pięter ... niżej!, ale ten sam problem. Zero klasy.
Wczoraj w Toruniu; też gala, uroczysta msza św w kościele garnizonowym, przemarsz przez Starówkę, apel pod pomnikiem Naczelnika Marszałka Józefa Piłsudskiego.
Prezydent, jego zastępca, przedstawiciel marszałka, senator, posłowie i pozostali powiedzmy na elegancko, ciemne garnitury, stonowane krawaty, ... wyczyszczone buty!
I dwa obrazki w stylu pani Kopacz, czyli brak stylu, żenada.
Przewodniczący radnych do delegacji w złożeniu wieńca od Miasta Torunia wystroił się! w kolory ...sraczkowate! Ni to tycjan, ochra czy marchewka bardziej właśnie pod kolorystykę sraczkowatą!##
Prezydenci elegancko, a on! cały piękny! Och jaki ... pikny!
Czerwiec 1979, gdy wylądował w Warszawie Ojciec Święty Jan Paweł II. Na Okęciu witał go niejaki Karkoszka ( wrszawski gensek) w stroju kelnerskim jak onegdaj zwaliśmy taką .... "elegancję"!,w bardzo jasnym, niemal białym garniturze.
I pomyślałem, czy aby ten radny to nie komuszkowaty potomek?, nie jakieś dziecko resortowe? bo taka... elegancja!
Drugi. W poczcie sztandarowym samorządu woj. szła sobie dama w sukience bez rękawów. Sukienka nawet niczego sobie, nie powiem( zaś odkryte ramiona nie za bardzo mnie pociągały! nie moje bmi) ale czy tej pani nikt nie pouczył, że tak do pocztu nie wypada.
Pozostałe poczty nie raziły.
Ba! dziewczyny z klasy mundurowej z jednego z liceów toruńskich w ten upał do spódnic mundurowych miały
czarne rajstopy!
Klasa!
Można?
Można!
Pani premier polecam!###
Na naukę, dobre wzory nigdy za póżno!
pzdr
# w takich rozciągniętych bluzkach, przyodziane widuję u mnie na Bydgoskim Przedmieściu starszawe, mocno zniszczone nie tylko ... życiem menelice.
## może mi się kolory w tym słońcu pomieszały? i krzywdzę tego radnego swoją prostacką niewiedzą o elegancji, a radny sobie strzelił sobie topowy gajerek w Milano z wełny merino nev zeland jak Rysiu Kalisz.
### panu radnemu z dr też!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 21029 odsłon
Komentarze
klasa
16 Sierpnia, 2015 - 17:51
Coż, nic nowego. Mógl Komorowski łaził po krzesłach w parlamencie japońskim, rąbnąć kieliszek królowej szwedzkiej czy siadac przed Angelą to i Kopacz może paradować w strojach z lumpeksu. Ta cała sitwa, PO-szuści wykreowani przez me(n)dia na "elytę" to lumpy i przestępcy, z dzieciństwa wyniesli tylko cwaniactwo, zakłamanie i pogarde dla słabszych - na pewno nie słyszeli nigdy o kindersztubie...
Yagon 12
Yagon!, trafnie prawisz. Masz słusznego! howgh
16 Sierpnia, 2015 - 21:31
jakby zakończyli indianie z Piekarskich Górek po wypaleniu fajki pokoju z tymiż z Górek Zajęczych.
pzdr
antysalon
Bez smaku, bez obycia, bez klasy...
16 Sierpnia, 2015 - 19:16
Kapitalny "komentarz" wczorajszej kreacji pani premiery zamieścił pod jednym z moich memów Gawrion :
Pozdrawiam.
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Ciotka Tekla!
16 Sierpnia, 2015 - 21:17
Mam wrażenie, że te byle jakie ubiory, przedstawiają stan umysłu premiery! Tam już nikt, nad niczym nie panuje i nikt niczego nie widzi! Jedna wielka bylejakość!
viki
@viki
16 Sierpnia, 2015 - 21:28
Kobieta zmienna jest :-)))))))))
Jozio! cena 3,29!!! mówi wszystko!
16 Sierpnia, 2015 - 21:39
pzdr
antysalon
viki! taa! ten styl, bezstylowość! w czasach mojej młodości
16 Sierpnia, 2015 - 21:36
mieliśmy na takie określenie..... zwyklara!
pzdr
antysalon
Jak zobaczyłam...
16 Sierpnia, 2015 - 21:54
zestaw tych fotek, to przypomniał mi się kawał, też stary! Kolega do kolegi: moja żona, to jak Matka Boska! Niesamowite, pokaż jej zdjęcie! Szczęśliwy małżonek wyciągnął fotkę i pokazuje! Na to ten drugi: łoooooo Matko Boska! Tak się przeraził jak ja teraz! Bynajmniej nie chodzi mi o urodę, tylko o niechlujność!
viki
viki!, a może by tak zamiast tego kawału opcja Tycjana!?
16 Sierpnia, 2015 - 22:38
Ba ja wolę właśnie Matkę Boską taką!I co Ty na to?
Matka Boża wznoszona jest na chmurze ku niebu w otoczeniu aniołów. Wokół niej bije złoty blask, a jej wzrok skierowany jest ku górze i spotyka się ze wzrokiem Boga Ojca, którego sylwetka przypomina tego z dzieł Michała Anioła.
Ku Bogu unosi się archanioł Michał, niosąc koronę, którą ma być ukoronowana Maryja.
Dodatkowym elementem łączącym wszystkie trzy strefy jest intensywna czerwona barwa szat dwóch apostołów, Maryi i lewej strony szaty Boga Ojca.
Obraz, który ma ogromne rozmiary, początkowo spotkał się z niechęcią zamawiających. Matka Boska miała piękną kobiecą twarz (co dotychczas było niespotykane), a apostołowie zostali na nim przedstawieni w ruchu, swoimi gestami wyrażając zdumienie i przestrach z powodu obserwowanej sceny.
Czyli Assunta (Wniebowzięcie Najświętszej Marii Panny), powstały w 1518 roku.
Obraz został namalowany na zlecenie mnichów z kościoła Santa Maria Gloriosa dei Frari.
pzdr
antysalon
Podoba mi się...
16 Sierpnia, 2015 - 23:21
bardziej Twój obraz, to oczywiste! W tym moim, może niefortunnym kawale, głównie chodziło o okrzyk, często używany w momencie konsternacji! Pozdrawiam
viki
contessa! ten komentarz obrazkowy zastępuje z nawiązką moje
16 Sierpnia, 2015 - 21:33
wielozdaniowe wywody.
Kapitalny.
Trafny.
Trafiona! zatopiona.
pzdr
antysalon
sukienka
17 Sierpnia, 2015 - 00:06
Sukienki Kopary koktajlową też nazwać nie można, nie taka tkanina, to raczej taka domowo- targowa sukienka poranna.
Też tę zbłakaną owieczkę tak dok ładnie pokazano w transmisji, że się człowiek tylko zdenerwował, choć przecież można już było przywyknąć, jak to stara babcia Pawlakowa w "Samych swoich" powiadała.
A mnie jeszcze nie podobał się strój marszałek Kidawy na zaprzysiężeniu Prezydenta. Ta jasnobłękitna kiececzka z miękkiej dzianinki tak uwypuklała doskonałości figury, że nadawała się do łóżka, nie na taką uroczystość.
W porządnych firmach obowiązuje strój klasyczny. Widocznie sejm i rząd poważnego statusu nie mają.
A ilustracja Gawriona WYBORNA.
Pozdrawiam.
Niueste
Niueste! wzrok mi słabuje(wiek) więc K-B mi umknęła. Powiadasz
17 Sierpnia, 2015 - 00:31
miękka układająca się dzianina! , więc jako znawcy pożycia małżeńskiego gęsi irlandzkiej( smakosza Bushmill też!) rzeknę tak.; Niestosowna, za bardzo alkowiana!
A już gdzieś pochwalilem tę damę, że ma lepszy gust niż Kopara!
pzdr
p.s.
a z tyłu głowy mam te balety żon stalinowskich oficerów w zdobytym Berlinie w halkach i koszulach nocnych..
Ciekawym w czym balowały 9 maja 1945 kobity Szechtera, Baumnna, Putramenta, Świerczeskiego, Bermana ( stryja M. Borowskiego),Światły Josele czyli Fleschfarba ( dziadka Węglarczyka) , Kraśki ( dziadka gęgacza z tvp info Bronka).Komu ukradły, kogo ograbiły!?, Szyr"owej (teściowej Marcina Święcickiego.)
Ileż pytań sprokurowała Ewa Kopacz swą... kreacją!
pzdr
antysalon
@@@
17 Sierpnia, 2015 - 04:53
A wcześniejszy występ ?
Ubrana baba ciągnąca przed kamerę niemłodą, rozebraną kobietę ? Wszystkie telewizje uznają opalanie za sytuację intymną. Nagość może być kostiumem scenicznym, w tym kontekście można dopuścić wywiad z aktorką variete.
Po pierwszych "występach wagonowych" , normalny doradca powinien wyp...ić PRowca. My tu się śmiejemy, a co z wizerunkiem Polski ?! Te zdjacia będą straszyły latami.
Wizerunek
17 Sierpnia, 2015 - 06:12
Niestety, cyborgu, będą straszyły.
Ale zrekompensuje nam to klasa obecnej Pierwszej Damy.
Jest na co z dumą popatrzeć.
Niueste
Niueste!, a TY też ranny ptaszek?
17 Sierpnia, 2015 - 06:19
pzdr
antysalon
Ptaszek
17 Sierpnia, 2015 - 07:03
Wyjątkowo.
Raczej wolę nocną porę. Rano za dużo do zrobienia.
Pozdrawiam ranne ptaszki. :)))
Niueste
cyborg!, kompromitacja jedna za drugą. To swego rodzaju
17 Sierpnia, 2015 - 06:17
."fenomen", że..ta pani ma takie zdolności, aby seriami dawać POpał!
A w internecie trudno ukryć, ocenzurować te obrazki wpadek.
A Polska, wizerunek naszego kraju? cierpi mając takich rządców.
pzdr
antysalon
Antysalon
17 Sierpnia, 2015 - 07:52
Podejrzewam, że było to niechlujstwo kontrolowane. By pomniejszyć rangę tego święta. A w rezultacie pomniejszyć rolę prezydenta w tej uroczystości.
Tyle, że wyszło jak zwykle. Śmiesznie.
Mniemam, że na uroczystości dożynkowe p. Ewa założy żakiecik.
Pozdrawiam.
dratwa3
Wolność słowa bez odpowiedzialności za słowo staje się słowną chuliganką.
dratwa!możliwe! a dziś Kraków ma ... szopkę w środku lata
17 Sierpnia, 2015 - 09:57
Garnki i patelnie juz są. Nie wiadomo tylko czy stoły i krzesła dojechały. No i minister Misiek gdzieś zatracił czasomierz za 40 kawałkow.Pani premier(ka) była jakaś smutna w pociągu. Może obawia się niegościnnego przystanku Włoszczowa?
pzdr
antysalon
"...czy stoły i krzesła dojechały."
17 Sierpnia, 2015 - 20:07
Jeszcze do niedawna nie uwierzyłbym, że stoły i krzesła tak bardzo potrafią człowieka uzależnić, iż musi zabierać je ze sobą w podróż.
Kraków jest dzielny, więc wytrzyma.
Tym bardziej, że jesień za progiem.
A jesienią wykopki.
Serdecznie pozdrawiam.
dratwa3
Wolność słowa bez odpowiedzialności za słowo staje się słowną chuliganką.
dziś do Auschvitz-B też się ... ubrała! w takim stroju moja
17 Sierpnia, 2015 - 16:18
sąsiadka z kamienicy trzepie dywany.
pzdr
antysalon
Antysalonie, jako kobieta i jako osoba publiczna...
17 Sierpnia, 2015 - 16:48
nigdy bym się nie ubrała w taką sukienkę. Stanowisko premiera nakazuje ubierać się w strój "dyplomatyczny". Lato latem, a... prostactowo prostactwem. Niech bierze przykład z Prezydenta Andrzeja Dudy, który 15 sierpnia cały czas był w garniturze i w krawacie.
Pozdrawiam,
Eva! otóż to! prostactwo!
17 Sierpnia, 2015 - 19:47
pzdr
antysalon