Eva

Czytam teksty Niepoprawnych.pl i te mi odpowiadają, choć nie wszystkie rozumiem. Podobnie jak Wy tu piszący,... mam wiele do powiedzenia na publicznym forum. Nie potrafię jeszcze tak dobrze pisać po polsku, bo jestem Czeszką, a w Polsce mieszkam dopiero 2 lata, ponieważ zostałam żoną Satyra - tutejszego blogera i komentatora. Jest on także korektorem moich tekstów, które tu zamieszczam. Czasem zamieszczam komentarze bez korekty, więc wybaczcie mi, że są pisane "łamaną" polszczyzną i przeplatane czeskimi słowami. Dzisiaj, tj. 21 października 2014 dopisuję: po udanym debiucie na moim blogu (tak mi się wydaje), moje zamieszczane teksty chyba już nie wymagają korekty. Na początku października ukończyłam kurs języka polskiego, a więc jestem już samodzielna. I z tego bardzo się cieszę.