Beata Szydło klasa! Ewa Kopacz rozpacz w kratkę! Daniel Olbrychski komsomolec prostak! a Paweł Kukiz?

Z przyjemnością powtórzę to, co pisałem już kilkakrotnie o kampanii prezydenckiej Andrzeja Dudy.
Kompetencja,pracowitość, elegancja, klasa.

Czyli wielki szacunek, czapki z głów przed panią wiceprezes PiS Beatą Szydło kandydatką na premiera w razie wygrania jesiennych wyborów przez PiS, bo to wszystko jakże pasuje do niej!
Tak.
Kompetencja, pracowitość, elegancja, klasa
I Pani B. Szydło w pełni zasługuje na te same oceny!

Jednakże trzeba w tym wszystkim uwzględnić rolę prezesa pana Jarosława Kaczyńskiego!
Bez niego nie byłoby ani tych osób w polskiej polityce, ani ich sukcesów!
Na tym blogu już pisałem o mądrym szefie, przełożonym, który nie tylko dostrzega zdolnych, mądrych podwładnych, ale pozwala im się rozwijać i we właściwym, odpowiednim momencie ich awansuje!
Tylko mądry, przezorny szef tak czyni!

A głupcy, tumany, prymitywy, cymbały?
Pozostawiają po sobie spaloną ziemię, nicość, pustkowie, totalne wyniszczenie czyli same miernoty, nieloty!
Vide krajobraz PO Donaldzie Tusku!

A prezes Kaczyński?
Jego imię Jarosław zawiera co nieco!
:" Potrafi krytykować wszystkich dokoła, ponieważ jest sceptykiem i zbytnią wagę przywiązuje do doskonałości. Jeśli da się mu szansę, otworzy się na drugich oraz obdarzy prawdziwą przyjaźnią. Potrafi się uśmiechać i być optymistą.
... Jarosław to imię pochodzenia starosłowiańskiego wywodzące się od słów jaro (ostry, surowy) i sław (sława, chwała). Imię oznacza: ten, który słynie z porywczości i siły, gwałtownego usposobienia."
Wypromował trzech prezydentów!
Niesamowity strateg, pracuś!
Wymagający bezwzględnej lojalności.
Uczciwy.

To on jest wychowawcą Andrzeja Dudy ( w ostatnich pięciu latach) i Beaty Szydło!
To on ukształtował ich jako już poważnych, dorosłych , samodzielnych polityków!
I dał im szansę niesamowitego dalszego rozwoju, już samodzielnego bytu jako polityków w konwencji oczywiście pracy, uczciwości, prawdy, zasad czyli służby Polsce, Ojczyżnie, ludziom!

Prezes J. Kaczyński prócz zmysłu politycznego, strategii wykazał, że ma jeszcze coś więcej!
WIELKĄ KLASĘ!
Tak!
KLASA! KLASA! KLASA!

I to samo potwierdzają jego wychowankowie A.Duda i B. Szydło!
Dobra szkoła!
Prezydent elekt miał już kilkakrotną okazję to zrobić.
Dziś był dzień Beaty Szydło!
Skromnie, rzeczowo, elegancko!
I z klasą!
Jak na początek to świetnie!
I tak trzymać!

Miało być radośnie, a wyszło jak to w odtuskowej zgniliznie ...POgrzebowo!
Drętwo, przaśnie ( jak ogólnowojskowe dowcipy B. Komorowskiego ) i dalej już nastajaszczo chamsko czyli prymitywne ataki, wyzwiska.
Kto widział, słuchał ten nie ma złudzeń, że to PO, to już obciach totalny, a liderka premier Ewa Kopacz to dno i bąbelki.
Rozpacz w kratkę.
Po ośmiu latach demolki, rozkradania, korupcji, nepotyzmu chcą przestawić zwrotnice!
Tyle, że ten POciąg widmo już nigdzie nie dojedzie, gdyż przed nim już tylko ... rozkręcone tory! i rozkradzione podkłady.

I w tej samej konwencji mieści się jeden z ich, PO apologetów!
Bojowiec odtuskowy!
Żarliwy Daniel Olbrychski.
Jakże jego ostatnie "dokonania" conveniują z partią Tuska/Kopacz.
Nawalony C2H5OH, przyłapany przez drogówkę dalej brnie w idiotyczne konstrukcje.
A jego małżonka usiłuje go ratować, daje popis wręcz obłędnego prostactwa informując, że jej Daniel nawet koniak Hennessy rozcieńcza ... sokiem!
Proletariackie pochodzenie wyłazi z niej z niemal każdego słowa.
Bo któż to?, poza parweniuszami, prostakami miesza Hennessy z ... sokiem!?
Tylko ci nowobogaccy z awansu społecznego!
Nikt inny!
Nie wyobrażam sobie paskudzenia Hennessy czy Martela w ten sposób!
Widocznie trzeba być Olbrychskim, porwanym za młodu przez czekistę Wajdę, aby mieć takie proletariackie, prostackie gusta!
No cóż! de gustibus non ...... est!

I na koniec Paweł Kukiz! czyli jego dzisiejszy komentarz, którym obdarzył jednako PiS oraz złodziejską, niszczycielska PO!
A może by tak przestać z nim dalej cackać!
Znak zapytania zbędny!
Okres ochronny się skończył!
Albo niechaj wreszcie mówi, co ma do powiedzenia, albo się zamknie i przestanie bredzić! tylko JOW,ać w kółko!
( takich jak Stokłosa będzie miał jak w banku na swoich listach!, gdy zapanują te jego wydumane JOW,y!)
Ja mam już dość tego naturszczyka, Nikifora!
Skoro taki niby transparentny, delikatny, wylicza innym każdy grosz, a kto finansuje jego ostatnie koncerty!?
Czy pieniądze lokalne, to nie grosz publiczny!?
Te jego ostatnie niby polityczne komentarze, gramoty-pierdoły coraz bardziej kojarzą mi się jako mieszanka podłej whisky z colą!( nigdy tego paskudztwa nie piłem! brr! a fe!)

pzdr

p.s.
Ponad dwadzieścia kilka lat wstecz gościłem serdecznego przyjaciela z czasów podziemnej "S" i po dobrej kolacji jak zasiedliśmy, tak wypiliśmy obaj dwie butelki(po 0,7l) najprzedniejszego, szlachetnego 21 l. Ballantine.sa nie paskudząc go nawet lodem!
Moja żona wtedy nazwała nas barbarzyńcami!
Co prawda nad ranem miałem lekkiego kaca, ale zawsze, gdy wracam do tego wieczoru, to moje kubki smakowe ani trochę zamiast identyfikacji z Attylą z rozkoszą znów wróciłyby do tych klimatów: skrzącej czerwieni/złota, o słodyczy miodu z nutą jabłka i aromatem kwiatowym z posmakiem wrzosu, dymu i lukrecji.
Ach! rozmarzyłem się!
Chciałaby dusza do raju! a tu grzechy nie pozwalają jako rzekł pan prezes Kaczyński!