Wybory wygrywa Komorowski
Michał Rachoń, już nie wschodząca, lecz dobrze usadowiona na firmamencie, gwiazda polskiego dziennikarstwa, obecnie popularny anchorman TV Republika, facet inteligentny i błyskotliwy i co dla mnie również istotne – Gdynianin, parę dni temu, w programie "Wolne głosy", w trakcie rozmowy z Piotrem Szlachtowiczem, redaktorem popularnej i opiniotwórczej wśród Polaków w UK witryny Nowy Polski Show, powiedział ważne słowa:
"Nie po to bierze się udział w takiej sprawie jak zamach smoleński, żeby oddawać władzę w demokratycznych wyborach”
Niedawno pisałem o ciągu logicznym, który pokazuje, jak doszło do Tragedii Smoleńskiej.
Teraz wypada się zająć chronologicznie dalszą częścią tych potwornych wydarzeń. I tutaj stwierdzenie Rachonia jest znamienne i podsumowujące działania Systemu na dzisiaj.
Wszyscy, jak jeden mąż, cała patriotyczna prawica, przyjmujemy, że w Smoleńsku został dokonany zamach, którego głównym celem była likwidacja prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, pozostałe 95 ofiar tragedii, to był swoisty "bonus" dla zamachowców, bo pozbyto się poważnej części politycznego zaplecza prawicy, w tym, co bardzo istotne, sporej grupy natowskiej generalicji. Pozwalam sobie na stwierdzenie, że jedyną niedoróbką zamachu była nagła rezygnacja z lotu prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego.
Dokonanie takiej potworności i to na skalę światową, musiało w zamierzeniu dać mocne i długotrwałe efekty.
I dało. Radykalnie zmienił się wektor polskiej polityki. Po zamachu Polska potulnie podporządkowała się władzy Moskwy i Berlina i praktycznie zrezygnowała z prowadzenia suwerennych działań, szczególnie na arenie międzynarodowej, ale również w polityce wewnętrznej
W taki oto sposób Rosja, niewątpliwy uczestnik zamachu, pozbył się nienawistnego oponenta, który bruździł Putinowi w realizacji jego dalekosiężnych planów, które, jak wiemy, polegają na przywróceniu mocarstwowego statusu i podporządkowaniu bliskiej zagranicy, jak to miało miejsce za czasów Związku Sowieckiego.
Natomiast w Polsce dokonał się cichy zamach stanu i utworzona przez służby specjalne Platforma Obywatelska opanowała całą krajową władzę, błyskawicznie lokując na stanowisku prezydenta, specjalnie w tym celu przygotowywanego swojego człowieka, Bronisława Komorowskiego.
W Rzeczypospolitej zacementował się układ władzy, w którym sterujący spoza kurtyny ludzie z cienia, poprzez zajmujących kluczowe stanowiska we władzach, służbach i gospodarce, "swoich" ludzi PO, mogą dosłownie wszystko i nikt prawomocnymi działaniami nie jest w stanie im się przeciwstawić – czy to opozycja, związki zawodowe, czy nieco sflaczały i propagandowo otumaniony naród.
Nie popełniając błędu można z przekonaniem stwierdzić, że demokracja w Polsce przestała istnieć i mamy tutaj do czynienia z pewną formą cichej dyktatury służb specjalnych i oligarchii.
Taki układ władz polskich jest oczywiście akceptowany, a może nawet wymyślony w sąsiedzkich stolicach – Moskwie i Berlinie.
Kto wie, czy wielu polityków i publicystów określających taki stan rzeczy jako kondominium pod nadzorem rosyjsko – pruskim nie ma racji.
Wydarzenia na Ukrainie nieco zmieniły ton i akcenty, jednakże w dalszym ciągu jest to ta sama droga postępowania przyjęta po smoleńskim zamachu.
Przez minione pięć lat, od kwietnia 2010, mogliśmy obserwować, jak w kraju wygląda realizacja założeń pięciolatki polsko – ruskich służb bezpieczeństwa.
Obywatele kompletnie przestali się liczyć i praktycznie zostali zamienieni w feudalnych poddanych, opozycja zepchnięta na daleki, nieistotny margines, media opanowane przez rządową propagandę, kościół spacyfikowany i w głębokiej niemocy i wymiar sprawiedliwości usłużnie grający ręka w rękę z totalitarną władzą.
I teraz nagle, z powodu głupich wyborów, przy poniesieniu tak wielkich nakładów i okopaniu się na stanowiskach od góry do dołu, System miałby to wszystko oddać lekką ręką, bo głupi naród nie jest dostatecznie wdzięczny i może zagłosować na przeciwnika "swojego" prezydenta Komorowskiego?
Przyjrzyjmy się poczynaniom tego człowieka w kampanii wyborczej. To nieustanny ciąg wpadek, kompromitacji i bełkotu. Nie można było Komorowskiego lepiej przygotować? Można było, tylko po co? I tak wygra wybory. To przecież chyba załatwione?
Czy nie po to dokonali ogromnego "wysiłku smoleńskiego", by teraz łatwo, z powodu jakiś tam wyborów stracić to wszystko?
Pokazali już przecież pół roku temu w wyborach samorządowych, że osiągną wynik, jaki będą chcieli. Prawda, wyszło to siermiężnie i głupio, lecz bezczelność i arogancja ponownie wygrała z gnuśnością narodu. Można było? Można. Tym bardziej, że władza ma w tym dużą wprawę, bo kto wie, ile od 1947 roku było niesfałszowanych wyborów w Polsce. Jedne? Dwa, trzy?
Więc pewnie tym razem postarają się to zrobić lepiej. Bardziej elegancko. By Moskwa i Berlin były zadowolone.
Czy ktoś ma wątpliwości, że System dopuści do odebrania mu tego, co z takim mozołem wywalczył?
.......................................
Czy to powiedział Bronisław Komorowski, czy tylko zapożyczył od swojego ideologicznego nauczyciela?
Możemy z ufnością patrzeć w przyszłość, idziemy bowiem słuszną drogą, posiadamy pewnych przyjaciół i wiernych sojuszników, przewodzi nam nieśmiertelna idea (...)
- Źródło: Władysław Gomułka - przemówienie na wiecu 1-majowym,
Nie obrażajcie się panowie, że my Wam tylko ofiarujemy miejsca w rządzie, takie, jakie sami uznamy za możliwe. Myśmy bowiem gospodarze (…) Władzy raz zdobytej nie oddamy nigdy. (…) Zniszczymy wszystkich bandytów reakcyjnych bez skrupułów. Możecie jeszcze krzyczeć, że leje się krew narodu polskiego, że NKWD rządzi Polską, lecz to nie zawróci nas z drogi.
- Opis: przemówienie Władysława Gomułki w czasie moskiewskich rozmów mających na celu utworzenie TRJN.
- Źródło: Utopia nad Wisłą. Historia Peerelu.
Tak... nie widzę różnic między komunistyczną marionetką Gomułką i marionetką służb Komorowskim.
WŁADZY RAZ ZDOBYTEJ NIE ODDAMY NIGDY !
.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 6869 odsłon
Komentarze
Jazgdyni
19 Kwietnia, 2015 - 15:17
Tak sobie myślę, ze niesłusznie sądzimy iż to kontrkandydaci budzą przerażenie u władzy.
Przeraża ich liczba wygwizdujących brunka.
Do paniki doprowadza myśl, że po ujawnieniu fałszerstw w wyborach, ci sami dziś
gwiżdżący, wylegną na ulicę.
I być może odmówią posłuszeństwa swym "wyznaczonym' wodzom.
Bo na ulicy już nie będzie czasu na "profilowanie emocji".
Bo tylko połową biedy byłoby, gdyby "proputinowska opozycja" przejmie ster -
wtedy "wszystko w rodzinie" i będzie czas na rozmydlanie jak za bolka.
Ale co wtedy, kiedy górę weźmie opcja putinowi przeciwna?
Czyż nie po to już teraz, poprzez różnych zadaniowanych i poljeznych
dokleja się Narodowcom gęby antysemickie i faszystowskie?
Czyż nie po to już teraz wbija się w głowy znak równosci
pomiedzy władzą Narodowców i wojną z ruskimi?
Świat nie jest skomplikowany.
Skomplikowane jest tylko odsłanianie kurtyn ustawianych przez władzę....
Pozdrawiam
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
Komorowski Wygra Wybory
19 Kwietnia, 2015 - 18:12
Podsumowanie:
"Nie po to bierze się udział w takiej sprawie jak zamach smoleński, żeby oddawać władzę w demokratycznych wyborach”
Komor to wpadki, kompromitacje i bełkot.
Nie można było Komorowskiego lepiej przygotować?
Można było, tylko po co?
I tak wygra wybory.
To przecież to załatwione!
@Leniwiec Seed
20 Kwietnia, 2015 - 14:33
Jak twierdził wielki Cicero -" dopuki oddychamy , miejmy nadzieję" ( dum spiro spero )..., że pomimo wzmożonej agitacji , naród do końca nie zgłupiał i nie pozwoli się wywlec na ulicę by tam wystrzelano nas jak przysłowiowe kaczki . Specjalista od "kur" stosowną ustawę na taką okoliczność podpisał stąd i obawy są jak najbardziej uzasadnione. Jeśli rzeczywiście red. Rachoń miałby rację to i tak prędzej czy później do siłowej konfrontacji najprawdopodobniej dojść by musiało , bo nawet i zwierz zapędzony do kąta broni się z maksymalną desperacją . Nie inaczej zapewne zachować się mogą doprowadzenii do ostateczności a zawiedzeni kolejnym potencjalnie oszustwem wyborczym - obywatele wolnej póki co Rzeczpospolitej . Jeśli zaś chodzi o tą drugą ewentualność ów nieszczęsny "Rajd" w rzeczy samej , to może być kolejna faza gry jaką Putin toczy przeciw zachodowi , jak wiadomo po USA jesteśmy kolejni na liście do odstrzału . Także z uwagi na potencjalne koszty operacji ofensywnej przeciw Polsce , Putin skorzysta zapewne z najtańszego wariantu jakim niewątpliwie będzie "pomoc" w umocowaniu się obecnej ekipy zawiadującej Polską , Wystarczy na krótko jakiś sprowokowany stan wyjątkowy i obecna ekipa ma tzw."prolągatę" na kolejny nieoznaczony bliżej okres. To może się wydarzyć ale nie koniecznie musi...
- "dopuki oddychamy , nie traćmy nadziei "
ściskam prawicę ,,,
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
bez znieczulenia
19 Kwietnia, 2015 - 18:13
Witam! Szereg pokolen Polakow bylo pod zaborami,a Polske praktycznie wymazano z map Europy,lecz Polska powrocila! Mysle ,ze nasz narod Polakow nie da sie tak do konca zniewolic! Nie wierze aby ta masonia z klucza dlugo przetrwala w swoim matriksie! Wczesniej ,czy pozniej,a raczej wczesniej narod sie zbuntuje! Czas wielkiej UE w takiej formie nie przetrwa w obecnym wymiarze czasu! To jest w tej chwili totalne zniewolenie, a taka forma totalitaryzmu nie przetrwa na dluzsza mete! Pozdrawiam!
ronin
@ronin
19 Kwietnia, 2015 - 19:05
Witaj
Też jestem optymistą i pewien jestem, że jakiś sposób w końcu wymyślimy. I to niebawem.
Pozdrawiam
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
@ronin, no tak, ale...
19 Kwietnia, 2015 - 22:13
przed tymi zaborami, to nasz Narod kika wiekow juz sie ksztaltowal i byl nawet potega.
A obecnie z tego Narodu pozostaly okruchy...,doslownie o k r u c h y,
ze juz o kondycji kosciola nie wspomne...
chris
@All
19 Kwietnia, 2015 - 19:02
Znajomy (dobre źródło) podrzucił mi jeszcze ciekawszy scenariusz. Banda "Nocne Wilki" wjeżdżają do Polski. W pewnym momencie taranuje ich rozpędzona ciężarówka. Mogą to być nasi, albo specnaz. Ginie dwóch, trzech ruskich motocyklistów; paru rannych. Dyplomacja rozpoczyna tango. Ostre noty protestacyjne. Rosjanie: - Polska dokonała wrogiego aktu przeciwko niewinnym obywatelom rosyjskim. Zaczynają się zamieszki i prowokacje na granicy obwodu kaliningradzkiego. Prezydent wobec zagrożenia państwa ogłasza stan wyjątkowy, albo wojenny. Oczywiście zawiesza wybory. Rosjanie się wycofują. Komorowski prezydentem minimum na następne dwa lata.
Dedykuję to wszystkim zwolennikom swobodnego przejazdu "Nocnych Wilków" przez Polskę. Ja się tego obawiałem od początku i nadal obawiam.
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
Jazgdyni
19 Kwietnia, 2015 - 19:29
Lekceważeniem wroga byłoby uznawać, że to jedyny scenariusz opracowany na Łubiance.
Ruscy to szachiści, a fanem szachów jest też putas.
Powinniśmy zatem posłuchać kabareciarzy i grać w to w czym wygrywamy,
a olewać zasady szachowe.
Czy laksigen jest dostatecznie "niesportowy"?
Pozdrawiam
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
@Leniwiec Seed
19 Kwietnia, 2015 - 20:10
Ha, ha, ha - laksigen!
Co ci przyszło do głowy ?! ;)))))))))
To by ich na dobrą chwilę zatrzymało.
Tylko oni mogą zrewanżować się polonem w herbatce.
Pozdrowienia
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
Jazgdyni
19 Kwietnia, 2015 - 20:14
Bez szans.
Nie znają składu mojej ulubionej mieszanki,
a moczu pawiana nie pijam:)
Pozdrawiam
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
@jazgdyni- re: rozpedzona ciezarowka...
19 Kwietnia, 2015 - 22:15
tak czy inaczej maja plan B, a podejrzewam, ze nawet Z
chris
@Zdecydowany amator
20 Kwietnia, 2015 - 06:56
Witaj
Mnie to od początku pachnie na grubą prowokację. Podobno Nocne Wilki były już trzy razy w Polsce. Kto to wie?! Były to normalne ciche rajdy. Teraz się ich nagłaśnia od miesięcy. Tworzy się atmosferę i przygotowuje grunt. Tak, aby hałas był jak największy. Dlaczego?
Komorowski stoi na słuzbach, a oni ciągle knują. Więc pewnie mają to A - Z.
Pozdrawiam
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
Czyli wilki powinny
20 Kwietnia, 2015 - 07:08
Czyli wilki powinny przejechać przez Polske w konwoju wojskowym, najlepiej nocą: dla ochrony i żeby widziało ich jak najmniej osób. Można ich przytrzymać na granicy, sprawdzając dokumenty..
@omilka
20 Kwietnia, 2015 - 09:37
Witaj
Pewnie, że tak by było najlepiej. Ale oni chcą dużo huku i reklamy. Najpierw jadą złożyć hołd ruskiemu generałowi, który wymordował oddział AK (polskich bandytów), potem dalej do Oświęcimia, by dalej rozrabiać. Stamtąd nie wiadomo po co do Wrocławia. Taka trasa, by prowokacja była jak największa.
Jak najlepiej uniknąć prowokacji we własnym domu? Nie wpuszczać prowokatorów.
Pozdrawiam
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
A ja tam powiem krótko ...
20 Kwietnia, 2015 - 10:09
Jeśli wpuszczą to dziadostwo putasowskie do Polski, to zabronić im poruszania się w zwartej grupie - a już napewno nie można pozwolić im na propagowanie zbrodniczych komunistycznych symboli. A za ewentualne składanie hołdów ruskim oprawcom tak im obić ryja, aby w przyszłości żaden putas nie miał odwagi na podobny czyn.
@Ula Ujejska
20 Kwietnia, 2015 - 10:34
Witaj
Czyli też przypuszczasz, że będą prowokować. A nasze matołki upierają się, że to będzie przyjacielski przejazd w celu upamiętnienia.
Dla mnie jest to przede wszystkim jedna z tych modnych obecnie rekonstrukcji wojennych - przemarsz przez Polskę Armii Czerwonej.
Pozdrawiam
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
@Jazgdyni
20 Kwietnia, 2015 - 21:33
Witaj
No a po co tu jadą ?
Wyobrażasz sobie np. rajd ubranych w mundury SS Niemców jadących w Rosji szlakiem chwały Hitlera z oddawaniem hołdu w miejscach jego zwycięstw ?
Po smoleńskim upokorzeniu ofiar, ten rajd będzie kolejnym ciosem w naszą dumę... jak im na to pozwolimy.
Jak pisał Jerzy Targalski: niewolników się batoży i wskazuje miejsce w szeregu.
No a później putlerki wyją jak piszę, że właśnie taką postawą przyjmującą batożenie, zasługujemy jedynie na kpiny płynące ze wszystkich stron.
Pozdrawiam
Wilki i ..........................wilczyce
21 Kwietnia, 2015 - 00:17
Z Rabki na trasę juz wyjechała...............................wilczyca
Ulo , to nie jest rozwiazanie...
20 Kwietnia, 2015 - 14:02
Powiedz mi jak te Twoje zabraniania zwarta grupa i td. maja sie do polskich wycieczek motocyklowych
jezdzacych na wschod ? Rajd Katynski czy wogole pojedyncze inicjatywy,
czy tez wogole odwiedziny rodakow na wschodzie ?
Prawica polska niestety nie stworzyla do dnia dzisiejszego cos takego jak ogolnopolska straz obywatelska...
Rzadowi jak rowniez podleglym mu sluzba nie jest po drodze tepic jakies antypolskie zachowania, wrecz przeciwnie...
Sytuacja jest poprostu PATOWA !
Jezeli beda lokalne ataki z naszej strony, to bedzie i odwet...
Niestety nasz kraj w swojej rozmontowanej formie daje mozliwosc na rozne eskapady...
Zastanow sie nad sytuacja w Oswiecimiu, gdzie przyjezdza Mosat uzbrojony po zeby i " opiekuje sie " izraeska mlodzieza.
Mamy obecnie w kraju sytuacje na ktora bardzo trudno i niezrecznie jest zareagowac...
pzdr.
chris
Masz dużo racji
20 Kwietnia, 2015 - 21:32
... ale nie do końca. Putas nie ma najmniejszego oporu np. nie wpuszczając niektórych naszych posłów na różne uroczystości. Robi co chce pokazując nam miejsce w szeregu.
Żadnego pata według mnie nie ma, jest tylko dominująca postawa niewolnika i triumfalizm rodzimych putlerków.
Ulo racje, to my mamy oboje, bowiem...
20 Kwietnia, 2015 - 22:00
Twoja nie wyklucza mojej i odwrotnie.
Gdybysmy mieli inne rzady, to mozna by naszych Rodakow sprowadzic do kraju,
a tak...mam ciagle obawy o nich...
oni bowiem zawsze stoja na pierwszej linji frontu...
chris
ten system ma słabe punkty
20 Kwietnia, 2015 - 22:52
Jednym z nich jest słaby aparat przemocy. Dlatego oprócz narodowego przebudzenia , może go skruszyć jakiś dobrze zorganizowana radykalna prawicowa grupa. Tu tkwi powód dla którego tzw.ruch narodowy jest tak konsekwentnie agenturalnie niszczony bo przeciez nie stanowiłby realnej siły politycznej ale mógłby być kontrprzemocą , która wyzwoliłaby zbyt wielu ze strachu.
Sitwa ,która dziś rządzi w Polsce jest też kompletnie niesprawna organizacyjnie. Jakieś gwałtowne zmiany na zewnątrz ,czy rozpad Unii Europejskiej czy eskalacja konfliktu na wschodzie prawdopodobnie zniszczą obecny wydawałoby się stabilny układ.
Szkoda ,że akurat to co dla nas wszystkich najlepsze czyli normalna demokratyczna wymiana władzy jest akurat najmniej prawdopodobne.