Nawet Ukraina nas wyprzedziła...
Dotychczas w sprawie Ukrainy nasze władze i my wypowiadaliśmy się z poczuciem wyższości, jako ci lepsi. Są jednak sprawy w których musimy się mocno rumienić ze wstydu obserwując działania Kijowa. Taką sprawą jest lustracja.
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko ogłosił, że podjął decyzję o podpisaniu ustawy lustracyjnej, której celem jest oczyszczenie władz jego kraju z dawnych agentów sowieckich służb, a także urzędników z ekipy obalonego prezydenta Wiktora Janukowycza
"Podjąłem decyzję o podpisaniu ustawy. Lustracja zostanie przeprowadzona. Aparat państwowy będzie oczyszczony z agentów KGB i wierchuszki Partii Regionów (Janukowycza)" - napisał szef państwa na swoim Twitterze.
Cały aparat państwowy powinien być oczyszczony od działaczy partii komunistycznej (ZSRR) i Komsomołu oraz przywódców Partii Regionów, która chciała odgrodzić nas od Europy i zamknąć w Unii Celnej (Rosji, Białorusi i Kazachstanu). W wyniku wcześniejszych wyborów parlamentarnych (26 października) Partia Regionów powinna znaleźć się na śmietniku historii - powiedział prezydent przemawiając do studentów.
Lustracja będzie obowiązkowa dla osób zajmujących stanowiska państwowe. Ci, którzy jej nie przejdą, nie będą mogli piastować funkcji w organach władzy przez okres do dziesięciu lat. Według ministra sprawiedliwości Pawła Petrenki weryfikacji poddanych zostanie blisko milion osób.
Lustracja obejmie m.in. osoby, które w okresie od lutego 2010 r. do 22 lutego 2014 r. pracowały na stanowiskach prezydenta, premiera, ministra, czy też były kierownikami w organach władzy wykonawczej. Oznacza to, że lustracji zostaną poddani ludzie z ekipy obalonego w lutym prezydenta Janukowycza, który rządził właśnie w tym okresie.
Odrębną grupę podlegających sprawdzeniu stanowią urzędnicy partii komunistycznych Związku Radzieckiego i Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej, a także pracownicy i agenci KGB b. ZSRR i USRR. pap 3-X-2014
Teraz to my musimy poprosić o pomoc Ukrainę, niech wyjaśnią jak to jest możliwe że u nich tyle czasu od upadku ZSRR lustracja będzie przeprowadzona. W chwili konfliktu okazało się iż odsunięcie od władzy ludzi służących ZSRR i KGB trzeba odsunąć.
Dla nas decyzja Ukrainy winna być ostatnim dzwonkiem. Polak może być mądry przed szkodą, nie musimy czekać aż będziemy w sytuacji Kijowa. Możemy na spokoju przygotować podobną ustawę i odsunąć od stanowisk państwowych WSZYSTKICH urzędników PRL, UB, SB.
W normalnej sytuacji wzorem Kijowa winniśmy zlustrować polityków partii rządzącej w latach 2007-2014. Trzeba sprawdzić co było źródłem ich ślepego, fanatycznego wręcz brnięcia w przyjaźń z Putinem i Rosją. Wbrew jakiejkolwiek logice i zdrowemu rozsądkowi. Należy sprawdzić czy to tylko naiwność i głupota, czy też przeszłość ich dogoniła???? Ale w tej chwili z waidomych wzgledów skupmy sie tylko na komunistach.
Przypomnę iż to ten sam Putin który ustanowił w 2004 roku Dzień Jedności Narodowej, dla upamiętnienia rocznicy wyzwolenia Moskwy spod polskich rządów w 1612 roku....
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1890 odsłon
Komentarze
Do tej lustracji za okres od 2007 koniecznie dolaczyl bym
4 Października, 2014 - 07:50
dziennikarzy z lzech mediow takich jak Michnik Stokrotka Lis itd. oraz cale sadownictwo.
Zuberegg! - Pożyjemy - zobaczymy
4 Października, 2014 - 08:33
Ale najpierw do WNK uzasadnienie "spałowania".
Słowo: "dołączył bym" piszemy razem, tj. "dolączyłbym".
A co oznacza słowo "lzech"????
Poza tym "sadownictwo" ma się tak do "sądownictwa",
jak "łaska" do... "laski".
Jak na jedno zdanie, to chyba tych błędów jest stanowczo za dużo!
A odnośnie tematu, jaki poruszył w swej notce Zuberegg: - nie jestem przekonany, czy za rok po wyborach nową partię rządzącą stać będzie na przeprowadzienie lustracji.
Wiem, że PiS miał w swym programie opracowanym w 2004 roku postawienie "szlabanu" dla towarzyszy komunistycznych w zajmowaniu kierowniczych stanowisk w państwie, ale do realizacji potrzebna była akceptacja większości parlamentarnej, a jak wiadomo, jej nie było. Pożyjemy - zobaczymy.
___________________________
"Pisz, co uważasz, ale uważaj, co piszesz".
© Satyr
Satyr
4 Października, 2014 - 12:13
Wszystko zależy od sytuacji międzyanrodowej
zuberegg
wilk na kacapy
4 Października, 2014 - 12:11
Takie coś jest możliwe tylko w mediach publicznych
zuberegg