Jaruzelski pochowany na Wawelu?

Obrazek użytkownika tutejszy
Kraj

Krystalizują się dwa bieguny polskiej polityki i choć postkomunizmu już nie ma - jak powiedziano w prezydenckiej kampanii wyborczej, to jednak w jeden z biegunów wbity jest czerwony proporzec. Obustronne zapalenie płuc to poważny problem zdrowotny dla prawie dziewiędziesioletniego człowieka i może się okazać, że wizyta generała Jaruzelskiego w szpitalu jest ostatnim aktem leczenia- czego prezydentowi PRL nie życzę.

Ewentualna śmierć autora stanu wojennego, a raczej następujący potem pogrzeb, stanie się manifestacją polityczną o niesłychanym wymiarze. Już pogrzeb Rakowskiego był krokiem do brązowienia elit komunistycznych, gdy na warcie przy trumnie stali żołnierze niepodległego przecież państwa, a uroczystości zaszczycił swoją obecnością Minister Spraw Zagranicznych Radek Sikorski. Jaruzelski na tamtym pogrzebie mówił o "wielkiej stracie", a kimze był Jaruzelski przy generale? Skoro nadeszły dla Polski czasy mierności i uginania kolan, tedy właśnie pogrzeby wyznaczają nam miarę nastrojów politycznych - kiedyś, w latach niewoli, manifestowano uczucia patriotyczne i narodowe przy rocznicy śmierci generałowej Sowińskiej dziś wawelski "Zygmunt" bije na zgony bohaterów, a nie na ich wielkie sukcesy (bo jakie?).

Czy zabije "Zygmunt" na pogrzeb generała? Ten wawelski na pewno nie, ale salon poruszy swe siły by zakłamać historię po raz kolejny. Śmierć Anny Walentynowicz umożliwiła Platformie Obywatelskiej jednoznaczne wykreowania Henryki Krzywonos na bohaterkę Sierpnia '80, choć przecież przy skromnej suwnicowej żadna inna kobieta nie mogła się równać jeśli chodzi o konkretne działania podczas powstawania "Solidarności". Prowokatorzy pokroju Palikota na pewno rzucą hasło "na Wawel", by dalej upokarzać zwolenników pochówku Lecha Kaczyńskiego w krypcie pod Wieżą Srebrnych Dzwonów. Ale "Wawel" dla generała będzie tylko w wersji laicko-postkomunistycznej. Maska kurtuazji i wstrzemięźliwości u mundurowego prezydenta nie pozwoliłaby mu na śmieszne, romantyczne ceremonie.

Te dwie sylwetki, choć niewspółmierne sobie życiorysami, postać Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i postać generała Wojciecha Jaruzelskiego, będą biegunami wokół których będą gromadzili się politycy. Platforma Jaruzelskiego formalnie akceptowała, a po cichu adorowała, zaś Kaczyńscy Jaruzelskim pogardzali ,a po cichu - w ramach kompromisu z okrzepłą postkomuną i mediokracją - akceptowali. Te dwie sylwetki mogą zastąpić Piłsudskiego i Dmowskiego - niestety. Między Dmowskim i Piłsudskim było co wybierać, a między Kaczyńskim i Jaruzelskim wybór jest tylko jeden.

Śmierć Jaruzelskiego powinna być jednak dla wszystkich dramatem - dla P.O.laków dlatego, że zmarł miły dziadzio, który ocalił nad od "Armii Radzieckiej", a dla Polaków dlatego, że nie doczekał sprawiedliwego sądu w Wolnej Polsce. I dlatego życzę generałowi wielu lat w zdrowiu. Niech doczeka.

Brak głosów

Komentarze

ale w lochu więziennym.

Obibok na własny koszt

======================================================

Nunquam sapiens irascitur.

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#119694

.... czyje to ciało. Polecam "Czwarty protokół" Forsytha. Czy ten ministrant Jaruzelski, który trafił na Syberię jest Jeruzelskim z sowieckich służb?????

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#119696

też mnie to pytanie
nurtuje niesłychanie.

Vote up!
0
Vote down!
0

---
A na drzewach, zamiast liści...

#119697

może na tym polega właśnie tajemnica "matrioszek"? Narosło wokół niej wiele legend (nie nazwę ich "teoriami spiskowymi"), ale ci którzy mogli coś wiedzieć na ten temat ginęli czasem w dziwnych okolicznościach tak jakby ich śmierć miała odstraszyć tych co coś wiedzą i zdecydują się mówić. Sprawa Jaroszewiczów, dawne przypuszczenia dotyczące Bieruta, a ostatnio Szczynukowicz.

Vote up!
0
Vote down!
0
#119738

Już kiedyś tu Łażący Łazarz pisał o matrioszkach i sugerował,że generał nie jest prawdziwym Jaruzelskim. Tego się jednak nigdy nie dowiemy,chyba, że rodzina zarządzi badanie DNA. Nawet gdyby wynik był szokujący, to czy miałaby odwagę ujawnić to? Zachowanie tego przestępcy wskazuje, że uwierzył w swoją rolę.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

Katarzyna

#119780

To, że powołuje się na niewinną młodość i szlachetnych przodków wcale go nie tłumaczy. Przeciwnie - kompromituje dodatkowo w moich oczach.
Swoją drogą, gdyby się okazało, że ten morderca ukradł czyjąś tożsamość, warto byłoby oczyścić pamięć niewinnego człowieka i nazwisko. Przy okazji mielibyśmy nowy przyczynek do wiedzy o działaniu sowieckich (i nie tylko) Służb. Zbieranie przez nie dokumentów osobistych do wykorzystania (począwszy od wojny domowej w Hiszpanii), ich preparowanie, tworzenie latami "legend" oraz osadzanie "śpiochów" to nie political-fiction, ale historia nowożytna.

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#119948

Niech wyp...la do mauzoleum na Placu Czerwonym! Wiecznie żywe zombie trochę się posunie i znajdzie się kawałek miejsca dla Ślepowrona. Proszę więcej nie pisać takich tekstów bo jakiś POmatoł to przeczyta i uczepi się pomysłu jak pijany płotu...

Vote up!
0
Vote down!
0
#119698

Ależ wiązanka, uśmiałem się do łez. Gdyby jeszcze była rymowana, to może by stała się "drugim bluzgiem" na Jaruzela

Niech wyp...la we wszystkie strony
do mauzoleum na Placu Czerwonym
Zombie żywe wiecznie
posunie się grzecznie
i znajdzie się miejsce, gdy skona
kawał Ku...y, trup ślepowrona!
Nie pier...l stary nic o Wawelu
przecież to słyszy idiotów wielu
jakiś Leming jeszcze przeczyta
i mu się zatnie, w ten deseń, płyta
uczepi się jak pijany płotu
i na Wawel on ruszać gotów

;) ;)
---
A na drzewach, zamiast liści...

Vote up!
0
Vote down!
0

---
A na drzewach, zamiast liści...

#119709

choć wulgarne, to znakomite. Niestety - z NIMI inaczej się nie da.
Do Autora wpisu: proszę wywalić te zdjęcie - upiór będzie mnie jeszcze straszył po nocach...

Vote up!
0
Vote down!
0
#119739

 

 

taki polski Pol-Pot tylko mniej inteligentny

 
Vote up!
0
Vote down!
0

drfaustus

#119705

"kimże był Rakowski przy generale"

Vote up!
0
Vote down!
0
#119708

Proponuje Kreml jako miejsce pochowku. I taka mowe pogrzebowa:

Mysle , ze Emilian Kaminski zrobi to dla nas ...
http://www.youtube.com/watch?v=YZQpptwEceo

richo

Vote up!
0
Vote down!
0

richo

#119710

że wreszcie zdechnie ten skurwysyn(nie obrażając jego matki bo była porządną kobietą)

Vote up!
0
Vote down!
0
#119719

Wszystko możliwe, ale na ich miejscu nie ryzykowałabym takiej prowokacji. No, chyba że koniecznie chcą wyprowadzić ludzi na ulicę. Problem będzie już zawsze, bez w zględu gdzie go pochowają.
Co do Jaruzelskiego. Jest mi zupełnie obojętne czy ta gnida będzie żyła czy nie. Wiem, że to nie po chrześcijańsku, ale myślę o tych, którzy mogli żyć, a zginęli bo sowiecki agent wysłał na nich czołgi.
Jeśli to ostatni jego przystanek, to rozliczy go Pan Bóg, ale we mnie nie ma krzyny dobrych myśli o tym bandycie udającym polskiego generała.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

Katarzyna

#119723

Też sobie pomyślałam, że będą chcieli splugawić Wawel takim pochówkiem, gdy kątem ucha usłyszałam o zapaleniu płuc generała. Wiem, że to nie po chrześcijańsku i nad tym boleję, ale życzę mu długich dni w cierpieniu i stanu bez snu, niech widzi swoje ofiary przed śmiercią i czuje ich ból, aż nie zrozumie swej winy przynajmniej w tej części. Ale może się nie odważą? Władze gardzą społeczeństwem, ale odwagą się nie wykazują. Zobaczymy. A rymowanka  świetna!!!! Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0

Niueste

#119741

Generał powinien być pochowny na cmentarzu żołnierzy radzieckich. Swoją drogą nie wiem czy agenci różnej maści nie mają jakiejś swojej , sobie znanej aleji zasłużonych, gdzie rodziny funkcjonariuszy mogą spotykać się w resortowym gronie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#119764

W Ossowie!!! Będzie numerem 23!
Lucy

Vote up!
0
Vote down!
0

Lucy

#119778

rozpętam akcję i będę zbierała podpisy, aby został zabalsamowany i wystawiony na wieczny podziw w trumnie ze szklaną szybą w jakimś mauzoleum w Moskwie.
Jestem przekonana, że tam mu będzie najlepiej.
A że jego zejście stanie się pretekstem do spięć, tarć, kolejnej polaryzacji nastrojów, wywoływania kolejnej walki czy wojny - to jest więcej jak pewne.
Oni są tacy przewidywalni.

Vote up!
0
Vote down!
0
#119791

Aby przypomnieć nastrój pierwszych dni stanu wojennego przytaczam wiersz List otwarty, który powstał wkrótce po wprowadzeniu stanu wojennego:

List otwarty
Obywatelu Generale!
Niech cię ten list nie zdziwi wcale
Tak myślą dziś miliony ludzi
Bo w Polsce nikt już się nie łudzi
Że ty, coś mienił się Mesjaszem
Jesteś podlecem i Judaszem.

Wschodniego knura liżesz mordę
Licząc na jego zbrojną hordę
Twój mundur plami dziś polska krew
Przeciwko tobie wrze ludu gniew
Zrobiłeś rzecz niegodną, podłą:
Zhańbiłeś honor, sztandar, godło.

Skończ ten STAN, ten WOJENNY taniec
Odrzuć kajdany i kaganiec
Pałki i kule też odrzuć precz
Niech będzie wolna Pospolita Rzecz
Zdradziłeś robotniczą klasę
I chłopską, już nie ciemną masę.

Pogardza tobą naród cały
Boś zdeptał nasze ideały
Jeśli masz honor, nie jesteś cep
Strzel sobie po prostu kulę w łeb
Tak jest! Lepiej teraz niż wcale
Obywatelu Generale!

Cytuję za: Poezja stanu wojny, New York 1983, s. 114 (na podstawie: Anonimowa poezja stanu wojennego „Siekiera, motyka, smok wawelski...”. Nakładem „Polski Walczącej” i „Naszego Głosu”, Łódź 1982).

Vote up!
0
Vote down!
0
#139403