Św.Joanna Nie Od Aniołów czy św.Joanna Z Ręką w Nocniku ? Czyli....

...weekendowy, beznagrodowy konkursik na nazwę partyjki Joasi K-R

Stowarzyszenie „Polska jest najważniejsza”, zrzeszające sporą część członków Społecznego Warszawskiego Komitetu Poparcia Jarosława Kaczyńskiego ma już status prawny – wczoraj warszawski sąd zarejestrował Stowarzyszenie PJN i biedna Joasia dziś rano obudziła się z ręką w nocniku.
Pominę plagiat i „polityczną gangsterkę”, jak wyraził się o przywłaszczeniu przez formację J.K-R nazwy jeden z sędziów TK w stanie spoczynku. Problem jest o wiele większy – partia p.Joasi, z takim entuzjazmem przyjęta przez wiodącą Pomyłkę Obywatelską nie zasługuje na byt partii bezimiennej.

Niniejszym, ogłaszam konkurs na nazwę.
Proponuję zachować dotychczasowe inicjały – PJN, z trzech powodów.

Pierwszy - sentymentalny - będzie to mała rekompensata dla politycznej kwoczki pierwiastki, która na samym starcie swej samodzielnej kariery politycznej straciła... imię z własnej głupoty.

Drugi – ekonomiczny. W chwili, w której rząd desperackim gestem odrywa partie polityczne od państwowego cyca (by PiS zniszczyła nędza), obcinając im całą połowę dotacji, byłoby szczytem rozpusty drukować nowe blankiety, wizytówki, tabliczki na drzwiach kancelarii itd. Wystarczy paskiem papieru zakleić „olska est ajważniejsza”, na zaklejkę wrzucić jakiś odręczny ślaczek i szafa gra. Tak samo na wizytówkach. Na drzwiach można zakleić plastrem nieaktualną część logo i będzie cacy. Że czarnej dziury w budżecie RP Joasine oszczędności nie załatają, jest jasne jak słońce bo do tego by trzeba dokonać napadu na FRB w Nowym Jorku, a i to nie wiadomo czy szeroki gest Obamy nie jest równy lub szerszy od tego, naszego rodzimego Vincusia. Zawsze to jednak jakaś oszczędność będzie.

Trzeci powód – ku pamięci. P. Joasi K-R i wszystkich wyborców... Zmieniając zakład pracy należy zdać pracodawcy wszystko co jego jest – instrumenty, ubrania robocze, służbową komórkę itd. W przypadku p.Joasi należało zwrócić przynajmniej mandat PiS. Przywłaszczanie go sobie po odejściu z partii jest pospolitą... kradzieżą.

http://www.niezalezna.pl/artykul/_polityczna_gangsterka_/42599/1

PS. Udział w konkursie jest całkowicie dobrowolny. Chociaż nie przewiduje nagród, być może najlepszy wariant nagrodzi sama p.Joasia. Np. ekskluzywną kopią programu swojej partii. Oczywiście z autografem.