Nihil novi sub, prawda, sole

Obrazek użytkownika Anonymous
Idee

Ach, kupiłem jako makulaturę „Poczet cesarzy Rzymskich” Krawczuka. Całkiem dziewiczy, czyli nie czytany, choć ma już 24 lata.
Zacząłem przeglądać i tak mi się jakoś otworzył na biogramie Augusta czyli Gajusza Oktawiusza, a to był grubszy cwaniak, który porządził sobie lat czterdzieści i jeden, znajdując do tego rządzenia, sporo ciekawych pretekstów, ale ja nie o tym.

Na stronie 24 Aleksander Krawczuk pisze tak:

„Istniały też wszystkie dawne, republikańskie instytucje: senat, hierarchia zmieniających się co roku urzędników, a początkowo nawet zgromadzenia wyborcze. Lecz była to tylko fikcja lub prawie fikcja. August bowiem zrozumiał – i było to odkrycie prawdziwie genialne! – ze myśleniem i wyobraźnią większości ludzi rządzą pozory, hasła, nazwy. Kto posługuje się nimi umiejętnie i konsekwentnie, może wmówić każdemu niemal wszystko. Fikcja staje się realną siłą polityczną, taką samą jak armia i pieniądze. Zrozumiał też, że władza to nie sprawa tytułów i blichtru, lecz tego, ze trzyma się w ręku istotne nici kierownictwa.; a także tego, że czyni się odpowiednie gesty, zgodnie z nastrojami i oczekiwaniami społeczeństwa”

No właśnie. Od tego odkrycia minęło około 2030 lat a ludzie nadal się dziwią, że – Jakże to tak? Tamtejszy Mistewicz też się musiał nieźle uwijać. Złośliwi powiedzą zaraz, że za Augusta efekty były. Toteż nie porównuje.

Zwolennicy współczesnych Cezarków zaraz się żachną, że owszem, że może i ich Donaldus z tym wąsatym Cycero takich osiągnięć nie miewają, ale prawda jest taka, że Augustowi Jarosław Kaczyński nie bruździł, a złośliwi pisowcy piasku w szprychy rydwanów nie sypali.
Może to i prawda, a poza tym, wyraźnie mu życzliwy Krawczuk dyskredytuje go nieintencjonalnie pisząc na przykład:

„Pracował wiele i nieustannie…
Był człowiekiem wykształconym humanistycznie…
Jako budowniczy Cesarz zdziałał wiele…
Sam zaś żył i mieszkał bardzo skromnie...”

Na szczęście minęło te ponad dwa tysiące lat i choć nic nowego nie wyjaiło się pod Słońcem nie trzeba już ponosić takich kosztów wizerunkowych. Wystarczy być!

 

0
Brak głosów

Komentarze

żeby chociaż ten Donaldus dorastał do pięt Augustowi.

Vote up!
0
Vote down!
0
#108854

August, to był człek poważny i poważnie traktował powierzony mu urząd...

A Donald, no cóz, tylko jedzie na słupka poparcia i innych Pijarach.

" Upupa Epops ".

Vote up!
0
Vote down!
0

" Upupa Epops ".

#108878

które do d....bez mydła mu wchodzą...pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

Marika

#108900

niestety, ale cóż, August nie miał nawet radia, a potrafił zjednać wielkich tamtego świata, widać, TV, czy inne gazety, to nie wszystko.

Choć lud się zrobił gnuśny i brak mu chęci do samodzielnego myślenia.

No cóż, ale jak pisał Ceram, co odczytał na egipskich murach, będących zapewne tamtejszym graffitii. "Jak się tak rozejrzeć dookoła to ludzie są głupi." Widać, niewiele się różnimy od starożytnych, nadal większość to głupcy.;p

" Upupa Epops ".

Vote up!
0
Vote down!
0

" Upupa Epops ".

#108910

niestety Iwonko musisz się do mnie zwracać Marika, bo nie wiedziałam, a jest tu na tym portalu użytkownik Mariko mający konto ponad rok,ale mało aktywny, nie wiedziałabym, ale kiedyś przez przypadek natknęłam się na komentarz....pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

Marika

#108918

Jasne do odróznienia, choć sczerze i tak wiadomo, że to do Ciebie, będę się teraz zawsze zwracać per Marika.

" Upupa Epops ".

Vote up!
0
Vote down!
0

" Upupa Epops ".

#108919

na portal niepoprawnych , patrzę i oczom nie wierzę ja nie pisałam, a w moim wieku można coś przeoczyć, ale jeszcze czuwam...

Vote up!
0
Vote down!
0

Marika

#108926

jesteś cudna dziewczyna. A sama nie wiedziałam, że tu ktoś o nicku Mariko występuję.

Pozdro.:D

Ps. Jutro postaram się większy kaawałek Domu Elżbiety wkleić.

" Upupa Epops ".

Vote up!
0
Vote down!
0

" Upupa Epops ".

#108928

fakt jestem aktywna i czasem nadrabiam miną,czekam na ten kawałek....

Vote up!
0
Vote down!
0

Marika

#108929

dopóki czują się młode, to nimi są. Z facetami jest inaczej, bom ja dość dobry psycholog...i oni czują się dobrze i młodo, póki wzbudzają zainteresowanie.

A postaram się, choć ostatnio mam bardzo dużo rzeczy do zrobienia w realu.

pozdro.:D

" Upupa Epops ".

Vote up!
0
Vote down!
0

" Upupa Epops ".

#108931

choć wstyd przyznać jestem wieku pfu, pfu, bronka i hanki

Vote up!
0
Vote down!
0

Marika

#108935

ważne to co w nas, nie to co mówi metryka.

Buziaki i dobranoc.:D

" Upupa Epops ".

Vote up!
0
Vote down!
0

" Upupa Epops ".

#108942

a gdzie Pan kupił? U nas w dzień targowy mają po złotemu za tom encyklopedii PWN z 1966r. Pan profesor Krawczyk( ale się chłop trzymie) był w naszej remizie w 1969, chciał, nie chciał mus było być. ( wtedy chichotaliśmy, że wg profesora światem kręci nos Kleopatry). Siostrze Anieli coś nie pasowało ( że profesor bezbożnik?) A tu masz -później się przyznał ..."ja jestem politeistą. To znaczy, że wierzę w wielu bogów. No i powie pan: Krawczuk zwariował, bo tak się przejął starożytnością, że pewnie pali kadzidło przed Zeusem lub Afrodytą. To dopiero poganin i grzesznik! Nie. To nie o to chodzi. Wszyscy, którzy są monoteistami wierzą w jednego, doskonałego Boga i zarazem, chcą czy nie chcą, muszą też wierzyć w jego przeciwieństwo, czyli esencję zła. W szatana. Z tej też przyczyny skłoni są dzielić wszystko, co na tym świecie się dzieje — dychotomicznie. Tu jasność, tam ciemność. Ja mam rację , ty jej nie masz, więc trzeba cię niszczyć. I stąd religie monoteistyczne są z reguły swej religiami nienawiści. I to jest zrozumiałe. Bo jeżeli ktoś nie jest po mojej stronie, to służy złu, diabłu i trzeba go wyplenić z korzeniami. Na co zresztą Pismo Święte daje szeroki przyzwolenie. Natomiast my, politeiści, jesteśmy sługami wielu bogów, którzy nie są doskonali. I stąd się biorą sympatyczne cechy politeistycznej religii — wyrozumiałość, łagodny sceptycyzm, naturalna tolerancja oraz pokora wobec ludzi i świata.

Komu służysz teraz, czcigodny Aleksandrze?

 

Vote up!
0
Vote down!
0

prowincjuszka

#108955