Quidquid agis, prudenter agas et respice finem

Obrazek użytkownika Zygmunt Zieliński
Kraj

Co czynisz, czyń roztropnie i przewiduj koniec. Ta mądra maksyma pochodząca od poety Owidiusza, widniała kiedyś na ścianach wielu klas gimnazjalnych. Za starych zacofanych czasów, kiedy młodego człowieka kształtowano, a nie deprawowano, kiedy osobom dziś na co dzień posługującym się językiem ośmiu gwiazdek nawet nie pozwolono by skorzystać z ubikacji w gmachu sejmu – dziś w dobie demokracji walczącej one właśnie nadają ton walce o władzę totalną zorganizowanej grupy przestępczej. Czy cham, wyrosły na glebie brutalnego żargonu rynsztokowego potrzebuje języka cywilizowanego człowieka, którego polszczyznę kształtowała troskliwa matka? Pytanie retoryczne! Czy ma on coś więcej do zaoferowania? Rzecz jasna, nie. Bo człowiek może oferować tylko to, co ma w swoim wnętrzu, a Chrystus wyraźnie powiedział: «Co wychodzi z człowieka, to czyni go nieczystym. 21 Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, 22 cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. 23 Całe to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym». (Mt. 7, 20).

        Jeśli ktoś ma w swoim wnętrzu tylko tych osiem gwiazdek, tylko taki sposób zwalczania wszystkiego wokół siebie, to co on robi w zgromadzeniu reprezentującym Naród, który w swej masie nie jest przecież zainfekowany ani chamstwem, ani wulgaryzmem, który nie jest nabuzowany nienawiścią? A jakaż być ona musi, kiedy człowiek w swej bezsilności sięga po tak podłe i plugawe słowa. A że sięga, to żadna tajemnica. Choćby kilka przykładów:

„Oczywiście, osiem gwiazdek w sercu, w samochodzie, osiem gwiazdek jako leitmotiv mojej działalności politycznej i to się nie zmieni dopóki PiS będzie PiS-em”. Tak to ujął poseł Zembaczyński, członek Komisji pani Sroki.

Na kilkusekundowym nagraniu, które można znaleźć na profilu Mateckiego na platformie X, widać jak senator Kopiec zwraca się do osoby znajdującej się poza kadrem. - Śpij k**wa, przestępco je*any - mówi Kopiec, mając wyraźne problemy z dykcją.

W niedzielny wieczór w serwisie X pojawiło się nagranie z Campusu Polska Przyszłości – społeczno-politycznego wydarzenia, który jest inicjatywą Rafała Trzaskowskiego. Na filmiku widać, jak podczas silent disco - rodzaju dyskoteki, której uczestnicy słuchają muzyki przez słuchawki – uczestnicy zabawy śpiewają "j...ć PiS", hasło przedstawiane czasem jako osiem gwiazd. To, że na Campusie dyrygował tym produktem wokalnym postępowej młodzieży Sławomir Nitras nikogo nie dziwi, podobnie jak obściski na tymże Campusie Tuska z Trzaskowskim, sponsorem takich występów. Dziwić jednak musi, że „uśmiechnięta Koalicja” ma na swoich sztandarach hasło walki z „mową nienawiści”, a nią się właśnie posługuje na co dzień.

Bartosz Godziński pisze: Ruch Ośmiu Gwiazd powstał na fundamencie złości – mówi naTemat.pl jego inicjator. O co chodzi z tymi gwiazdkami? Nie będę już dłużej trzymał w niepewności. To "ocenzurowane" hasło "J***ć PiS". Taką symbolikę możemy zobaczyć od jakiegoś czasu w memach i na transparentach w czasie antyrządowych manifestacji. Kartkę z ośmioma gwiazdkami podpisał nawet nieświadomie Andrzej Duda.

       Zwracam się do Polaków, którzy jeszcze nie zrezygnowali z używania rozumu i zdrowego rozsądku czy chcecie prezydenta, który będzie do was mówił takimi, jak wyżej, symbolami. Sporo znajdzie się takich, którzy myśląc kategoriami Zembaczyńskich, Kopców, Nitrasów, upajać się będą mową półświatka. Ale 34 % poparcia dla Trzaskowskiego, to jest już choroba społeczna, jakaś pandemia, to jest groźne, bo pachnie „domknięciem” systemu, a wtedy sprawdzi się to: respice finem. Wtedy dopiero zobaczycie coście z Polski uczynili i spełnią się słowa Chochoła: miałeś chamie złoty róg. A co ci pozostało, o tym się przekonasz, po czasie.

Polaku, co czynisz, czyń roztropnie, bo za wszystko słono            zapłacisz

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (6 głosów)

Komentarze

mafiozami, bandytami i rusko-niemiecką agenturą z PO-PSL-Polska 2050 oraz lewaccy degeneraci - wszyscy dążący do ograbienia i zniszczenia Polski.

 

Vote up!
0
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1666658

„Powiedz, co się z nami stało, nie tak miało między nami być, jak jest dziś...”
Dawniej mieliśmy Polskę umeblowaną po sowiecku, ale wewnątrz byliśmy patriotyczni,
wolni i zachodni. Nikt nie brał na poważnie oficjalnych wiadomości z radia czy z telewizora. Gazety takie jak Trybuna Ludu czy Żołnierz Wolności służyły do zapakowania wędzonych makreli, a niektórym za papier toaletowy. W kolejkach za masłem na kartki, ludzie opowiadali sobie najnowsze kawały o „osiągnięciach komunizmu” i o tych tam w rządzie. Wieczorami, z uchem przytkniętym do radia, słuchało się Głosu Ameryki i Radia Wolna Europa. W nieoficjalnym obiegu dostępne były książki paryskiej Kultury oraz „Świerszczyki” dla dorosłych. W Operze Leśnej w Sopocie Lucjan Kydryński zapowiadał swoim twardym „r” gwiazdy zachodnich estrad, w ringu Jerzy Kulej zmieniał aparycję swoim przeciwnikom, a na Pomorzu szalała 74 Grupa Biednych, wprawiając swoim hard rockiem młodzież w seryjne ekstazy. Zbigniew Puchalski i Teresa Remiszewska dokonywali żeglarskich wyczynów, pokazując, że warto być wiernym sobie. Boso, ale w ostrogach – takie to były wtedy czasy.

Później były wizyty papieża Jana Pawła II w Polsce, zryw Solidarności, stan wojenny, okrąły stół w Magdalence, no i mafijnym szantażem uwarunkowane wpełzanie do Unii Europejskiej. To gospodarcze rozbrojenie Polski i jednocześnie narzucenie nam medialnego i kulturowego monopolu made in Germany u wielu spowodowało inflację poczucia swojej dumy narodowej. Do tego doszła zmasowana pedagogika wstydu za to co polskie. Nagle wszystko wokół nas stało się obcego pochodzenia, chociaż w języku polskim, tak jakbyśmy jako naród stali się małymi dziećmi zdanymi na opiekę innych, tych naprawdę mądrych i lepiej wiedzących. Na żywym organiźmie naszego narodu dokonywane są perfidne eksperymenty przez jakiegoś unijnego doktora Frankensteina, celem dopasowania nas pod niemieckie interesy. Wymusza się na nas rezygnację z polskości i polskich interesów, w zamian za uznanie nas jako naród naprawdę europejski, tak jak to eurokołchoźnicy rozumieją. Hodowla kosmopolaków stała się priorytetem UE. Zamach na ś.p. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, budowa gazociągów Nord Stream, próba aneksji Ukrainy, Zielony Ład, powrót Tuska i ten szachrajski Pakt Migracyjny, to są strategiczne elementy planu likwidacji Polski poprzez likwidację naszej tożsamości narodowej. Gdy ktoś robi wielki hałas na wschodzie, ten zaatakuje nas podstępnie z zachodu.

Vote up!
1
Vote down!
0
#1666659