O co toczy się walka?
Na przedpolu wyborów prezydenckich, jak zwykle, moc harcowników. Wyłowić z wygłaszanych przez nich tekstów to, o co im chodzi, używając kolokwializmu, to trud, często daremny. Dlatego też pewne wypowiedzi, nawet jeśli zaliczyć je do tzw. lapsus linguae są na wagę złota. Te, o których niżej będzie mowa, to jednak żadne przejęzyczenia. Dlatego warto je sobie uświadomić i zapamiętać.
Niezależna 26 XI 2919
„Widać dla prezydenta Trzaskowskiego ważniejsze jest gender i sprawy, które są bardzo kontrowersyjne, od spraw, które stanowią podstawę naszej tożsamości - mówił w Radiowej Jedynce minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, odnosząc się do budowy pomnika Bitwy Warszawskiej”.
[Nad tym tekstem zdjęcie Rabieja, Trzaskowskiego i kogoś jeszcze.]
Na Niezależnej tegoż dania wywiad z prezydentem Poznania, panem Jaśkowiakiem.
Trzeba przyznać, że iście po poznańsku. Bo swoje credo schował za absolutny leseferyzm. Niech każdy w każdej dziedzinie robi co chce. Napisałem: po poznańsku, gdyż już w czasach komunizmu słynął Poznań z oportunizmu. Ktoś powie: a Czerwiec 1956 roku? Po prostu „Ceglarz” nie wytrzymał podnoszenia norm i bicia po kieszeni. Ale we wschodniej Polsce bano się działaczy partyjnych z Poznania, uważając ich za „bardziej katolickich niż papież” w dziedzinie wierności dla komunizmu. To jednak chyba coś z dawnego wpływu prusactwa, bo i w NRD komunizm był bardziej komunistyczny niż w ZSRR.
Tak więc Jaśkowiak jest za eutanazją, aborcją, małżeństwami jednopłciowymi, za związkami partnerskimi w miejsce stabilnej rodziny, słowem za wszystkim, co przekreśla cały dotychczasowy porządek społeczny i moralny, a więc wszystko, dzięki czemu byliśmy i częściowo nadal jesteśmy sobą. Może często pogmatwani, zbuntowani, ale dalecy od nihilizmu, od małpowania tego, co w świecie najgorsze.
Tym samym prezydent Poznania werbalnie zadeklarował to, co konsekwentnie praktykuje, a tym samym nie tylko nie jest chrześcijaninem – co jest oczywiste – ale nadto jest zwolennikiem karczowania z obszaru życia publicznego wszelkich zasad wynikających z chrześcijaństwa. Ponieważ tego nie kryje, ale wręcz się z tym obnosi, dlatego trzeba sobie jasno powiedzieć, że ludzie, którzy tak znaczną większością go wybrali, są tego samego ducha co on. Tak jest. Poznań w swej większości jest nihilistyczny, bo nawet nie pogański. W pogańskim świecie obowiązywały pewne zasady. Nihilizm ich nie dopuszcza. Po prostu „laissez faire” – zwulgaryzowane: „róbta to chceta”. Też termin ukuty przez jednego z pionierów nihilizmu.
Pan Jaśkowiak czerpie ze swego ideologicznego credo, będącego, jak się okazuje, zarazem wyznaniem wiary przeważającej części ludności Poznania, przekonanie, że wkrótce Polska pójdzie śladem apostazji zachodnioeuropejskiej. Taką wiarę można mieć jedynie, kiedy utraci się nadzieję, a to jest jedno z największych ludzkich nieszczęść. Bo prawdziwa nadzieja bazuje na Opatrzności, a tej człowiek, nawet taki jak pan Jaśkowiak, nie może niczym zastąpić, ani imitować. Dlatego tacy, jak on ślepi są na zjawiska zwiastujące upadek Zachodu, który może być wcześniejszy, aniżeli spełnienie się proroctw jego na temat nihilizacji Polski. Dania odgradza się od siostrzanej Szwecji, kordonem sanitarnym, gdyż boi się infekcji. Może Polska będzie musiała to samo zrobić, kiedy i do niej docierać będzie zaraza, która tymczasem jeszcze tylko tu i ówdzie daje znać o sobie. Bardzo bym się smucił, gdyby Poznań był jednym z jej ognisk.
razie wszystko wskazuje na to, że nim jest. A prezydent Poznania nie kryje, że jako prezydent Polski złoży ofertę Polakom w postaci swego światopoglądu i wyznawanej moralności. Przestraszyło to niektórych jego kolegów z PO – zapewne nie z powodu lewicowości jego zapatrywań – lecz dlatego, że tak bez żenady je ujawnił, bo jak powiedział jeden z członków tej partii, sprawy poruszone przez niego muszą dojrzeć. Chwała niech mu będzie za szczerość, bo niezależnie od takiej czy innej frazeologii, Platforma jedzie na wozie razem z panem Jaśkowiakiem, tylko jeśli zamierza wygrać wybory, nie może sobie pozwolić na płoszenie tych wyborców, którzy mają jeszcze odrobinę instynktu samozachowawczego. Dlatego Jaśkowiak może być dobry dla większości poznaniaków ale niekoniecznie dla Polaków, którzy jeszcze Dekalogu nie wyrzucili na śmietnik.
Napisałem kiedyś, że dziś toczy się Bitwa Warszawska groźniejsza niż tamta z 1920 roku. Ona w decydującej mierze zatrzymała infekcję bolszewicką, która gdyby wówczas dotarła na Zachód dokonałaby o sto lat wcześniej tego, co ten Zachód dziś pogrąża w stanie agonalnym. Wprawdzie pokłada on nadzieję w swej zasobności, ale z nią podobnie dzieje się jak z człowiekiem: miliarder odchodzi podobnie jak clochard.
Bitwa Warszawska, tamta, zadecydowała nie tylko o zmartwychwstaniu Polski, ale także o tym, że Polska nie powstała jako 17 republika sowieckiej Rosji, czego chcieli Marchlewski, Kohn, Dzierżyński i wcale nie tak mała liczba komunistów na zapleczu frontu. Obecna Bitwa Warszawska broni Polskę przed staniem się kolonią nihilistycznego Zachodu. Żeby Polska nie stała się wylęgarnią chorych idei, jak rak toczących wiele współczesnych nam społeczeństw.
Opozycja totalna, czyli skłócone ze sobą koterie usiłujące wyszarpać dla siebie choćby kęs władzy, są zgodne tylko w jednym: w staraniach per fas et nefas, by pozbawić Polskę jej tożsamości a zastąpić ją swą własną tożsamością, jak mówią, europejską. Już w żadnym razie nie polską. Jej istotę najdobitniej wyrażają poglądy pana Jaśkowiaka.
Czyż można zatem dziwić się, że rządzący obecnie Warszawą nie chcą pomnika Bitwy Warszawskiej 1920? Taki pomnik powinien już dawno stanąć, ale skutecznie udaremnili to komuniści, a teraz usiłują to zrobić ci sami, którzy za wszelką cenę „świętości” komunistyczne chcą nadal widzieć na murach ulic, a katów narodu w służbie Stalina stawiać jako wzorce dla przyszłych pokoleń.
Bo 1989 r. był kolosalnym oszustwem i dopóki sobie tego nie uświadomimy, będziemy wybierać takie czy inne „resortowe dzieci”. I za niejedno trzeba się będzie wstydzić. O ile jeszcze potrafimy?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2321 odsłon
Komentarze
@Zygmunt Zieliński
28 Listopada, 2019 - 12:39
"Bo 1989 r. był kolosalnym oszustwem i dopóki sobie tego nie uświadomimy....."
No to zacznijmy uświadamiać, czym był 1989 rok(ale przecież nie tylko ten rok, bo ten proces zaczął się wcześniej, około połowy lat 80-tych XX wieku).
Problem ten to jeden z elementów geopolitycznej gry USA przeciw ZSRR w tzw. zimnej wojnie.
Do generalnej rozprawy ze ZSRR przystąpiono w drugiej połowie lat 70-tych XX w i w tym celu położono nacisk na destrukcję obozu komunistycznego od wewnątrz a do tego idealnie nadawała się katolicka Polska.
Zaczęto inicjować różne formy działalności opozycyjnej i wywrotowej (wydarzenia radomskie, KOR i inne) a w 1978 roku doprowadzono do wyboru papieża Polaka JPII.
W 1979 rozpoczęto tzw. wojnę zastępcza ze ZSRR, po sprowokowaniu go do zaangażowania w wojnę w Afganistanie, która miała być przysłowiowym "gwoździem do trumny" ZSRR.
Gdy w połowie lat 80-tych sytuacja militarna ZSRR w Afganistanie stawała się coraz gorsza(uzbrajanie Talibów przez USA i mimo zastosowanego arsenału środków wojennych armia radziecka około roku 1986 zaczęła stopniowo tracić kontrolę nad Afganistanem), zaczęły się przygotowania do pieriestrojki, zostały zapoczątkowane w kwietniu 1985 przez Michaiła Gorbaczowa, a Jaruzelski w podróży do Nowego Jorku, spotykając się z Davidem Rockefellerem, sondując warunki późniejszej tzw. transformacji ustrojowej(to spotkanie nazywa się paktem Jaruzelski-Rockefeller(to dlatego na pierwszego prezydenta po 1989 roku wybrano Jaruzelskiego, co uzgodnił Bush senior z Gorbaczowem i czego dopilnowywał poprzez wizytę w Polsce przed wyborem Jaruzelskiego na prezydenta, co miało gwarantować przebieg transformacji zgodnie z tym co ustaliła CIA z wojskówką Kiszczaka podczas OS i Magdalenki).
Dlaczego przeprowadzono formalną weryfikację SB przed powołaniem UOP-u a nie zrobiono tego z wojskówką Kiszczaka, przemianowując ją na WSI?
Nie przeprowadzono, bo przewerbowano dużą część tej wojskówki na strony zwycięskie w zimnej wojnie, co było widoczne po współpracy służb wojskowych z USA w Iraku, Afganistanie i udziału w operacjach takich jak: operacja MOST(przerzut rosyjskich Żydów do Izraela via Warszawa pod osłoną JW Grom i za pieniądze ukradzione-wyprowadzone z polskiego systemu bankowego za zgodą T.Mazowieckiego, w aferze ArtB), operacja SAMUM, operacja z tajnym więzieniem CIA w Starych Kiejkutach.
Tak na ten temat mówił Maciej Zalewski , na początku prezydentury Wałęsy polityk Porozumienia Centrum i sekretarz Biura Bezpieczeństwa Narodowego, w rozmowie z filmowcem Jerzym Zalewskim, co ten utrwalił w swojej książce pt. "Dwa kolory" :
„Czego dowiedziałem się w Ameryce - tak ma być. Drugą lekcję otrzymałem, kiedy byłem w BBN i kiedy rozmawiałem z szefem CIA, który też mi powiedział, że tak ma być: „Zostawcie tych agentów, zostawcie tych szpiegów, wszyscy jak mieli być odwróceni, to zostali odwróceni, pracują na rzecz nowego układu. Zostawcie to w świętym spokoju. Wszystkie wasze pomysły są pomysłami idealistów, którzy nie rozumieją układu. Tak ma być”."
By tego wstępu do tego "uświadamiania" nie przedłużać, powiem tylko za tym szefem CIA: "Tak ma być" i tak w dalszym ciągu jest, że władze polskie(różne siły reprezentujace) czynią do tej pory zawsze to, co jest aktualnym w danej sytuacji geopolitycznej interesem USA/Izrael.
To jest logiczną konsekwencją tego, że z sowieckiej strefy wpływów nie wyzwoliliśmy się sami i dlatego zostaliśmy przesunięci do strefy wpływów USA/Zachodu i w konsekwencji okradzeni i eksploatowani przez Zachód.
Zmiana w 2015 roku jest o tyle inna i korzystna dla Polski, ze po 100 latach od Traktatu Wersalskiego, interes USA jest w tym, by pomiędzy Niemcami a Rosją istniał silny podmiot je rozdzielający co uzewnętrzniło się we wsparciu USA dla Trójmorza z Polską na czele. Oby taka geopolityczna koniunktura taka trwała przez następne dekady, co dałoby Polsce czas na budowę silnej gospodarki i silnej armii, jako gwaranta naszego bezpieczeństwa, choć niepokoić może sytuacja D.Trumpa i przyszłość jego reelekcji.
Upatrujemy powszechnej demoralizacji narodu w działalności
28 Listopada, 2019 - 15:42
tzw. "komunistów". Odnosimy się do dwudziestolecia międzywojennego niczym do krynicy dobra i prawdy i obie przesłanki są prawdziwe, a jakże, lecz moim zdaniem przyczyn widocznej gołym okiem upadłości naszej, nas Polaków jest znacznie, znacznie więcej. Uderzmy się wprzódy we własne piersi, a okaże się, iż każdy z nas (tu piszących na NP) ma własna receptę na ocalenie Polski. Niby piszemy o tym samym, z tych samych (patriotycznych) pobudek, ale w istocie piszemy o czymś zupełnie innym, przy okazji plując jadem na innych blogerów mających inne zdanie. Nie różniących się zupełnie w pryncypiach, ale w niuansach, a samo przez to zasługujących na odszczepienie od czci i wiary. Te nasze codzienne "ataki" i "obrony" samo przez się doprowadzają do stanu zobojętnienia na sprawy dla losu naszego kraju najważniejsze. Trawa w Polsce dyskusja na temat kiepskiego rządu, kiepskiej opozycji, kiepskich sąsiadów i kiepskich sojuszników. I trwać będzie. Natomiast nie zauważamy zupełnie, że nas (tych skaczących sobie do oczu) jest w Polsce ca 30 - 40% a pozostała milcząca większość ma te utarczki dokładnie w ..... Czy Polska jest taka jaką chce PO, czy może taka jak ją widzą komuniści, abo czy jest taka jak przekonuje "prawica"? Wydaje mi się, że owe pozostałe 60 - 70% kocha grila i święty spokój, a ów stan jest w pewnym sensie pochodną naszych działań, naszych wiecznych utarczek. Proponuję spróbować zamknąć komputer, wyłączyć telewizor i odłóżyć gazety na 3 miesiące, a okaże się, że świat jest normalny. To coś porobiło się z nami.
Apoloniusz
@Apoloniusz
28 Listopada, 2019 - 15:56
To co napisałeś, to jest zbliżone do rzeczywistej sytuacji ale nie do końca.
Napuszczanie Polaków na siebie, to sprawdzona metoda wrogów zewnętrznych a miejsce intensywnego plucia na Polskę znajdujące się w Brukseli, stolicy niemieckiej UE , nie jest przypadkowe,
Drugim takim miejscem jest żydowska diaspora z przedsiębiorstwa holokaust w USA, sprzymierzona z Brukselą.
Trzecim są środowiska syjonistyczne izraelskich Żydów.
Czwartym są władze Rosji dążące do zbliżenia z Niemcami/niemiecką UE, zgodnie z zawołaniem sowieckiego generała Michaiła Tuchaczewskiego sprzed 100 lat: "Po trupie Polski do serca Europy".
Pomimo upływu 100 lat, cel Rosji pozostaje ten sam.
Walka nie toczy się o pomniki...
28 Listopada, 2019 - 16:17
....ani o "skłócone ze sobą koterie" poszczególnych partii i partyjek ani o ideologie prezydentów, Trzaskowskiego, Jaśkowiaka...czy innych prezydencików.
Walka toczy się o rząd nad światem, którym rządzi oligarchia finansowa. Głównym narzędziem jest kreowanie długu.
Jest to tak zwana doktryna długu odrażającego !
Uzależnienie od kredytu jest takim samym problemem społecznym jak alkoholizm i narkomania.
Seks jest również jednym z narzędzi systemu.
https://www.youtube.com/watch?v=BiVNXU70Wg0
Verita
ANONIMOWE MOCARSTWO - Julian Tuwim
6 Grudnia, 2019 - 15:29
Już w podziemiach synagog wszystko złoto leży.
Amunicje przenoszą czarni przemytnicy.
Naradzają się szeptem berlińscy bankierzy,
Dzwoni tajny telefon z warszawskiej bożnicy.
W Londynie, w wielkiej loży, już postanowiono...
Siedem pieczęci kładą masoni pod dekret.
Nad skrwawionym Talmudem żółte świece płoną,
W płachtę zwinęli szczątki i przysięgli sekret.
I zaraz Żydzi w Kremlu dostali depesze!
I skoczyła iskrówka! Zawrzały redakcje!
Paryski Rotszyld ręce zaciera w uciesze:
W Amsterdamie i Rzymie wykupiono akcje.
Smok olbrzymi od morza do morza się wije,
nocą go widza w ogniu najśmielsi lotnicy,
Ciemny łopocze w miastach i na trwogę bije,
Sygnał strzelił rakietę znad pruskiej granicy.
A po naszych miasteczkach, w straszne skwarne święto,
Wieje z sieni ziejących pomruk głuchych nowin:
"Do kościoła się zakradł pejsaty żydowin
I dzieweczkę w cegielni na mącę zarżnięto".
panMarek
MOCARSTWO ANONIMOWE - ZEBRAŁ ADOLF NOWACZYŃSKI
6 Grudnia, 2019 - 15:31
MOCARSTWO ANONIMOWE (ANKIETA W SPRAWIE ŻYDOWSKIEJ) - ZEBRAŁ ADOLF NOWACZYŃSKI (fragment)
Rabbi Reinhhorn
(Mowa wygłoszona w Pradze, w r. 1869 nad trumną, rabina ben Jehudy).
Co stulecie — my uczeni Izraela, przyjęliśmy jako zwyczaj
zbierać się w sanhedrynie, by sprawdzać, jakie zrobiliśmy postępy
nad opanowaniem świata, obiecanego nam przez Jehowę, i jakie
zwycięstwa odnieśliśmy nad nienawistnym chrystjanizmem.
W tym roku zebrani nad grobem naszego wielebnego Symeona
—ben—Ihudy możemy z dumą powiedzieć, że wiek ubiegły zbliżył
nas do celu i że ten cel będzie niedługo osiągnięty.
Złoto zawsze było i będzie siłą niepokonaną. Kierowane umiejętną
ręką będzie najużyteczniejszą dźwignią dla tego, który je
posiada, a przedmiotem pożądania dla tych, którzy go nie mają.
Zlotem kupujemy sumienia najbardziej uporczywe, ustalamy całość
wszystkich wartości, kurs dla wszystkich produktów, przychodzimy
z pomocą, kredytem (pożyczką) państwom, które później zdane są
na naszą łaskę.
Wszystkie ważniejsze banki i giełdy wszechświatowe,' wierzytelności
dla wszystkich rządów, są w naszych rękach.
Inną wielką siłą, jaką posiadamy, jest prasa. Powtarzając nieustannie
pewne ideje, prasa przyjmuje je w końcu jako prawdy.
Teatr oddaje usługi podobne. Wszędzie; prasa i teatr są posłuszne
naszym wskazówkom.
http://rcin.org.pl
- 38 —
Przez nieustanne pochwały systemu demokratycznego, podzielimy
chrześcijan na partje polityczne, zburzymy ich jedność narodową
i zaszczepimy rozłam. Bezsilni poddadzą się prasie naszegokapitalizmu
zjednoczonego, oddanego naszej sprawie.
Pchać będziemy chrześcijan do wojen, wyzyskując ich pychę
i ich głupotę. Wyginą i zostawią miejsca wolne dla naszych.
Posiadłość ziemi zawsze tworzyła wpływy i władzę. W imię-
sprawiedliwości socjalnej i równości będziemy dzielili wielkie majątki.
Część ziemi damy chłopom, którzy tak bardzo tego pragną,
a którzy niedługo będą obdłużeni przez wyzysk. Nasze kapitały
zrobią nas panami. My staniemy się teraz wielkimi posiadaczami,,
a posiadanie tej ziemi zapewni nam władzę.
Starajmy się zastąpić w obiegu złoto przez monetę papierową;
nasze kasy będą przepełnione złotem, będziemy regulowali
wartość papierów, co nas uczyni panami wszystkiego, co istnieje.
Mamy pomiędzy sobą zdolnych mówców, którzy potrafią zdobyć
się na entuzjazm i przekonywać tłumy; rozpowszechniać będą pomiędzy
ludem, oznajmiając im zmiany, jakie mają zajść a któreurzeczywistnione
dadzą szczęście całemu rodowi ludzkiemu.
Przez złoto i pochlebstwa pozyskamy proletarjat, który się
podejmie zniszczyć kapitalizm chrześcijański. Przyrzekniemy robotnikom
płacę, o jakiej nigdy nie marzyli, podniesiemy jednak
równocześnie ceny towarów potrzebnych, tak iż nasze zyski będą
jeszcze większe.
W ten sposób przygotujemy Rewolucję, którą chrześcijaniesami
będą prowadzili, a z której my zbierać będziemy owoce.
Przez nasze szyderstwo i nasze napaści ośmieszymy i zohydzimy
ich księży; ich religja stanie się tak samo śmieszna i wstrętna,,
jak ich kler. Będziemy więc także panami ich dusz, bo nasze nabożne
przywiązanie do naszej religji i naszych obrządków wytwarza
wyższość naszą i wyższość naszych dusz.
Posłaliśmy już naszych ludzi na wszystkie ważne posterunki.
Postarajmy się dostarczać gojmom adwokatów i lekarzy; adwokaci
są wtajemniczeni we wszystkie interesy; lekarze raz wprowadzeni
w dom, stają się spowiednikami i kierownikami sumienia.
Ale przedewszystkiem tam zajmujmy stanowiska, gdzie mo
żemy nauczać. Przez nauczanie możemy wszczepiać idee, które są
nam potrzebne, przygotowując umysły dla naszej wygody. Jeżeli jeden z naszych wpadnie nieszczęśliwie w szpony sprawiedliwości
u chrześcijan, śpieszmy mu z pomocą, znajdźmy tyle
świadectw, by go uwolnić od jego sędziów, czekając cierpliwie, aż.
sami staniemy się sędziami.
— 39 —
Monarchowie chrześcijańscy, nadęci ambicjami i próżnością,,
otaczają się zbytkiem i liczną armją. My dostarczymy im potrzebnych
pieniędzy, których domaga się ich szaleństwo i będziemy
ich trzymali na smyczy.
Starajmy się nie przeszkadzać małżeństwu naszych ludzi z chrze
ścijankami, bo przez nie dojdziemy do kół najwięcej dla nas
zamkniętych. Jeżeli nasze córki wyjdą za gojmów, nie będą nam
mniej użyteczne, bo dzieci z matki żydówki należą do nas.
Szerzmy ideje wolnych związków, by zniszczyć u kobiet
chrześcijańskich przywiązanie do zasad i praktyk religijnych.
Od wieków synowie Izraela, pogardzani i prześladowani, pracowali,
by sobie utorować drogę do władzy. Dobiegają kresu.
Badają życie ekonomiczne przeklętych chrześcijan; ich wpływ jest
przeważający w polityce i obyczajach.
W godzinę oznaczoną, zawczasu, rozpętamy Rewolucję, która
rujnując wszystkie klasy chrześcijaństwa, ujarzmi nam wszystkich
chrześcijan. I tak dopełni się obietnica Boża dana swojemu
ludowi.
panMarek
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika kefas z giathalassy nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
Taki pomnik powinien już dawno stanąć, ale ...6 Grudnia, 2019 - 21:07
....ale nie stanął, z powodu inne priorytety:
Mam ubaw po pachy, kiedy winą obarcza się rządzących obecnie podczas gdy, kiedy był na to czas, to proszę:
Oto o wieloletnim mieszaniu zaprawy w kajfosie przez różnych pomocników mularzy, wprawny budowniczy pochyla się mozolnie z kielnią nad kamieniem węgielnym POLIN.