Pomnik Bitwy Warszawskiej

Na przedpolu wyborów prezydenckich, jak zwykle, moc harcowników. Wyłowić z wygłaszanych przez nich tekstów to, o co im chodzi, używając kolokwializmu, to trud, często daremny. Dlatego też pewne wypowiedzi, nawet jeśli zaliczyć je do tzw. lapsus linguae są na wagę złota. Te, o których niżej będzie mowa, to jednak żadne przejęzyczenia. Dlatego warto je sobie uświadomić i zapamiętać.

Niezależna 26...

..tyle dni zostało nam na postawienie pomnika Bitwy Warszawskiej 1920, by zdążyć na jej setną rocznicę. Rocznicę cudu, który nie ma odpowiednika w naszej historii. Cudu, który nie ma upamiętnienia. Cztery lata to nie jest mało. Pod warunkiem, że się ich nie zmarnuje.

Ruszajmy więc do dzieła, bo sam Jan Pietrzak nie wystarczy. Trzeba zapału i ..kasy. Dużo kasy, bo pomnik nie może być byle jaki....

Zdaje się, że bufetowa została czasowo zablokowana, ale chyba nadal potrzebne jest permanentne rozwiązanie absurdalnej sytuacji, w której władze Rzeczypospolitej nie mogą rządzić na terenie państwa polskigo, a nawet w jego stolicy, tylko z powodu jakiegoś targowickiego liberum veto. Być może przydatny tu będzie wzór kanadyjski.

Potocznie mówimy, że stolicą Kanady jest Ottawa. Tymczasem są to dwa...