Recenzja z pierwszych odcinków serialu pt. "Wolne media"

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Do interpretowania rzeczywistości trzeba mieć narzędzia. Muszą to być narzędzia nadające się do pomiaru realnej rzeczywistości – jeżeli chcemy mierzyć rzeczywistości sfery całkiem odmienne jak typu makro, mikro czy nano, to musimy rozwinąć narędzia nowe do badania nowych aspektów rzeczywistości. Widzimy obecnie szczególnie wyraźnie, że rzeczywistość zmienia się bardzo szybko, poczas gdy narzędzia pozostają stare, dobre do interpretowania starych stanów rzeczy, już nieaktualnych.

Mamy więc, już teraz, w skali światowej, a nie tylko w Polsce, do czynienia z faktem, że stare elity i ich przestarzałe paradygmaty myślowe odchodzą w niebyt. Tu mnie interesuje głównie kwestia mediów. Media stały się bowiem częścią systemu konsumpcjonistycznego, uległy komercjalizacji, stały się częścią problemu, w więc stroną, i po prostu nie nadają się do spełniania roli interpretatora problemów.

Czy panowie tacy jak Michnik, Żakowski czy Lis nadają się do interpretowania rzeczywistości ? Nikt rozsądny nie odpowie twierdząco. Ale nawet inni ludzie mediów nie nadają się, jako że nie dostrzegają wszystkich aspektów sytuacji. Weźmy takich dziennikarzy jak Łukasz Warzecha, który stara się zachować pozycję niezależnego interpretatora rzeczywistości. On także nie posiada wystarczającej wiedzy o narzędziach, których miałby uzywać do interpretacji rzeczywistości.

Otóż pojęcia z epoki kapitalizmu takie jak socjalizm, kapitalizm, wolny rynek, prywatna własność, chętnie uzywane przez takich dziennnikarzy jak ŁW, nie nadają się do interpretacji zjawisk z epoki gdy system kapitalistyczny od lat kilkudziesięciu nie istnieje, a zastępujący go system konsumpcjonistyczny chyli się ku upadkowi. Ta sytuacja wymaga innych narzędzi intelektualnych od opisu tej rzeczywistości i do prób przewidzenia kierunku rozwoju wydarzeń. Zniknęły pewne zjawiska, więc zdezaktualizowały się narzędzia służące do ich mierzenia. Są nowe zjawiska, trzeba je rozpoznać i wypracować nowe narzędzia do ich interpretacji.

Media się efektem niezależnego rozwoju technologii, no, może nie całkiem niezależnego, bo przyspieszanego bodźcami konsumpcjonistycznymi, ale skutek jest taki, że tryb działania mediów jest odmienny od trybu zjawisk przez media opisywanych. Media działają w trybie czasowym 24/7, pozornie podobnie jak stacje benzynowe, ale stację benzynową można chwilowo zamknąć, zrobić przerwę, jak w przypadku dostawy paliwa, czego nie da się zrobić w przypadku mediów – nie da się wywiesić wywieszki “chwilowo nieczynne”. Konsekwencje tego są rozliczne – media albo powtarzają stare informacje, drążąc je aż do nieistotnych szczegółów albo je po prostu wymyślają.

Media, które zajmują się polityką, chcą więc dostosować politykę do swego trybu dzialania, co jest bzdurą. Media nie mogą wywierać wpływu na politykę, tak jak nie mogą wywierać wpływu na moje prywatne życie – ja pracuję, odpoczywam, śpię i tylko w dowolnie wybranych momentach włączam media. Nie może być tak, że zostaję zmuszony przez Wielkiego Brata do bezustannego pozostawania on-line, a do tego przecież zmierzają media w polityce.

To absurd. Wyobraźmy sobie dalsze funkcjonowanie medialnego Wielkiego Brata według dotychczasowych zasad.

Godz.11.00 parlament uchwala ustawę o “ Dalszym Rozwoju Wolności Mediów”. Główne tezy ustawy zmierzają do zwiększenia kontroli mediów nad procedurami sejmowymi. Każdemu posłowi zostanie wszczepiony czip, który pozwoli orientować się dziennikarzom, gdzie aktualnie znajduje się dany poseł. Czip zostanie wyposażony w opcję komunikacyjną, powiadamiającą posła iż jest poszukiwany. Druga teza ustawy przewiduje obowiązkowe korzystanie przez obywateli z mediów w trybie 24/7.

O 11.15 reporterzy medialni przepytują posłów co do konsekwencji przyjętej ustawy.

O 12.00 reporterzy przeprowadzają sondę uliczną wśród przechodniów.

O 12.15 rozmowa z senatorami na temat dalszych losów ustawy i jej szczegółów.

O 13.00 rozmowa z rzecznikiem prasowym w Kancelarii prezydenta w kwestii uchwalonej przez sejm ustawy. Następnie rozmowa z samym prezydentem na temat czy podpisze ustawę.

O godz. 14.00 zebrane w studio grono ekspertów ocenia ustawę.

W kolejnych dniach codziennie aż do ostatecznego wejścia ustawy w życie, media poświęcają część swojej ramówki kwestiom realizacji ustawy. Po wejściu ustawy w życie następuje najazd dziennikarzy na Sejm – tysiące redaktorów lokalnych biuletynów samorządowych, blogerów i dzienników lokalnych zalewają sejmową kancelarię prasową domagając się kontaktu z posłami. Posłowie występują z propozycją usprawnienia pracy sejmu przez przeniesienie obrad i biur poselskich na Stadion Narodowy. Propozycja zostaje przyjęta jako rozwiązanie tymczasowe i wkrótce na płycie stadionu wyrasta namiotowe miasteczko dziennikarskie.

Reporterzy renomowanych mediów rozjeżdżają się po kraju by kręcić w terenie reportaże z wdrażania ustawy w życie. Towarzyszą ekipom montującym w domach specjalne zestawy monitorujące realizację ustawy przez obywateli. W kolejnych dniach pojawiają się doniesienia o licznych usterkach w funkcjonowaniu aparatury i media wpadają na trop afery związanej z ustawionym przetargiem na wadliwe urządzenia. Pojawia sie też propozycja nowelizacji ustawy przewidująca zniżki dla posiadaczy dobrze funkcjonujących urządzeń. Niektóre media proponują bonusy dla uzytkowników, którzy skłonni byliby do zamontowania w swoich domach urządzeń transmitujących ich życie codzienne. Uruchomione zostają specjalne programy transmitujące obrazki z życia codziennego celebrytów dla zachęcenia szerszej publiki.

A to dopiero początek dobrze rozwijającego się serialu p/t “Wolne media”.

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (3 głosy)

Komentarze

Égalité, Fraternité, ou la Mort.

Niestety, coraz wyraźniej jawi się czwarty, dotychczas mniej uświadamiany element hasła - czyli -  "lub śmierć".

Jak najszybciej należy zmienić paradygmat. Tak wprowadzanej "wolności" nikt nie jest w stanie przeżyć.

Pzdr,

Vote up!
3
Vote down!
0

_________________________________________________________

Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie

katarzyna.tarnawska

#1529458