Chłopaki nie płac(z)ą

Kupcie sobie, buraki, terenówki i nie jeźdźcie po państwowych drogach. Nie będziecie musieli płacić podatków na infrastrukturę transportową. Zresztą, czy Was ktokolwiek pytał o zdanie kiedy trasy dróg wytyczali ? Przecież jazda po narzuconej, wytyczonej z góry trasie to naruszenie waszej wolności wyboru. Precz z drogami, wolny człowiek sam sobie drogę wytycza. Poza tym, wzdłuż dróg gąszcz znaków drogowych i radarów. Istne państwo policyjne. Nie, drogi to zły pomysł. Drogi nie są dla was.

Albo jeszcze lepiej, kupcie sobie konia, taki to wszędzie dotrze, bez stacji benzynowej się obejdzie, wystarczy mu trawnik i nie trzeba będzie kupować kosiarki bo trawkę równo wyskubie, środowiska też nie zanieczyszcza spalinami, a kupy można używać na przydomowej działce jako nawóz - pyszne ekologiczne marchewki i szczypiorek będzieci mieli pod ręką. W Janowie Podlaskim podobno szykują się wyprzedaże, warto skorzystać. Jeżeli chodzi o mnie, to ja samochodu nie mam, więc nie widzę powodu dla którego miałbym płacić. 

Bachorów też do państwowej szkoły nie posyłajcie, bo to strata czasu i pieniędzy na podatek, książki i inne przybory, niech mądrości się uczą od tatusia i mamuśki, co to tacy cwani są i żadnych podatków nie chcą płacić. Moje dziecko szkołę skończyło i wystarczy, więcej płacić na szkoły nie mam zamiaru. Po co dzieciaki mają tracić 15 lat na szkołę ? Po co im te dyplomy, kiedy i tak potem czekają ich umowy śmieciowe lub praca na zmywaku. Nie, szkoły to bezsens, lepiej dzieciaki trzymać w domu, niech pomagają na działce przyzagrodowej lub w domowym warsztacie.

Telewizory i radia z domu won, bo to tylko czas zajmuje i mamuśka zamiast dziećmi się zajmować to tylko tureckie seraje albo wenezuelskie mydlane opery ogląda. Żadnych podatków czy innych abonamentów płacić nie warto. Jak Ruskie lub Szwaby będą takie głupie to Wam własne telewizje zainstalują, żeby ciemne polskie matolstwo europejską mądrością oświecić. Ja za waszym przykładem też nie będę płacił, dzięki czemu więcej czasu mi zostanie na ciekawe lektury i ekologiczną, terenową jazdę na moim wehikule trekkingowym.

Przestrzegam też przed płaceniem podatków na programy budowy infrastruktury energetycznej i rachunków za prąd, bo jak wiadomo elektryfikacja to władza rad i automatyczna możliwość totalitarnego nadzoru. Elektryfikacja jest też koniem trojańskim totalitarnego konsumpcjonizmu, za którym kryją się interesy korporacji, które tylko czekają by do waszych gniazdek podłączyć a to pralki, a to zmywarki, lodówki , suszarki, radia, telewizory i komputery, by na końcu wplątac was w globalną internetową sieć wszechinwigilacji i cyfrowej demencji. Tylko głupi da się na to nabrać.

No i chyba rozumie się samo przez się, że składki emerytalnej też płacić nie ma sensu, bo jeżeli dojdzie do władzy Nosferatu i jego banda myszek-agresorek, to emerytury będą od wieku lat 77 i okażą się niepotrzebne, jako że wychowane w klimacie nowoczesności i fiskalnej dyscypliny dzieci oddadzą was do eutanazji. Chyba że wiedzeni roztropnością i zapobiegliwością poddaliście wredne płody aborcji, więc najgorsze co was może spotkać to pobyt w domu pogodnej i radosnej starości. Tam eutanazji nie będzie, bo personel w trosce o nieliczne miejsca pracy i ze strachu przed bezrobociem do żadnej eutanazji, w trosce o swój dobrze rozumiany interes zawodowy, nie dopuści. Będziecie żyć jak pączki w maśle, długo i szczęśliwie. Wujek Alzheimer już o to zadba.