Cała prawda o gangu Tuska

Co ma zrobić człowiek który uważa, że "piękniejsza od Polski jest ucieczka od Polski" aby skutecznie zdemontować podstawę państwa jakim jest praworządność czy konstytucyjna?
Zatrudnić do brudnej roboty kogoś, dla kogo Polska, "to chuj, dupa i kamieni kupa" jako "państwo teoretyczne".

Mamy państwo, w którym podejrzani o afery pokroju Giertycha chcą wsadzać za kratki ludzi, którzy walczyli z aferami, a oskarżeni o korupcję wprost jak Karpiński z więzienia idą do PE reprezentować skorumpowaną Polskę PO. To musi jebnąć i to jebnie.
Do jebaćpisów nie dotrze. TVN przekaże tylko uśmiech ryżej hieny i obietnicę miłości.

Marzyli o władzy, dla władzy.
Legendowali się na światłych, prawych, nowoczesnych, znawców każdego tematu. Obiecywali wszystko zrobić inaczej. Lepiej. Przez lata mamili ludzi wzniosłymi hasłami: demokracja, praworządność, konstytucja, wolność. Przeciwników obarczali fałszywie kreowanym obrazem. Wyłącznie złym.

Wielu im uwierzyło. Wielu wciąż jak echo powtarza przyswojone hasła. Rzeczywistość błyskawicznie wszystko zweryfikowała: brak fachowości, mailowe dyspozycje jak oszukiwać pytających dziennikarzy, pozakonstytucyjne przejmowanie postępowań prokuratorskich, uznaniowe wygaszanie lub utrzymywanie parlamentarnych mandatów, bezprawne wytyczne dla sędziów, nielegalne siłowe osiąganie partyjnych celów, zmiana prawa pod obce interesy, tchórzliwa cisza na arenie międzynarodowej, gdy bronić trzeba polskiej racji stanu.

Teraz jednak ranga ich słów i skutek ich działań ma inny kaliber - wraz z władzą przyszła ODPOWIEDZIALNOŚĆ. Słowo jak się okazuje dla nich obce. Niezrozumiałe. Wrogie. Marzyli o władzy. Dla władzy. Dla niej zaciągnęli dług wobec tych, których bolała rozwijająca się Polska.Konstytucja już nie działa i nie ma szans na zaprowadzenie państwa prawa. I o tym tak naprawdę były te wybory. Wygaszanie Polski trwa. Więc będą niszczyć każdego, kto obnaża ich hipokryzję, kto przestrzega przed szkodliwością ich rządów, kto uniemożliwia im spłatę ich długu. Kto wskazuje, że król jest nagi.
A za oknem wojna… Polski żal.

Ale ta bandyterka dojdzie do muru. Jak w 2015. I mam pewność, że już nie damy się zbyć sloganami.
Będą siedzieć.
Wszyscy.

Zostało już tylko 6 dni.
Swą obecnością pokaż i Ty swój sprzeciw przeciw dyktatorskim zapędom obecnej władzy i jej niepraworządnym PO-czynaniom.