Ks. abp. M. Jędraszewski pójdzie do Nieba — jako męczennik.

Drodzy Państwo,

zanim ktoś zechce się zgorszyć prezentowanym Orędziem przypominam, że po pierwsze, Pismo Święte zawiera także Stary Testament, nawet bardzo długi i tam jest na przykład Księga Jozuego, które to imię jest starszą wersją imienia Jezus. Żydzi czytając ją, mówią, że „nie jest do końca kanoniczna”, bo kanoniczna jest dlań tylko Tora, ale my nie jesteśmy żydami i możemy czytać ją bez skazy, że „coś z nią nie tak”. Także biblijny argument za przytoczonymi w Orędziu treściami mamy jak najbardziej popierający. Dalej – są powiązane i wzajemnie pouwiarygadniane z dziełami mistyków Marii Michaliny od Apokalipsy (Domy Modlitwy św. Jana Pawła II), oraz Grzegorza Wróblewskiego (kanał internetowy WPosłudze). Czyta je niejeden ksiądz, w tym doktor Teologii, najsłynniejszym ich zwolennikiem jest ks. Stanisław Małkowski. Spośród osób świeckich, to uświadomion o nich jest bez sprzeciwu prof. Włodzimierz Julian Korab-Karpowicz, wskazywany w tych Orędziach, jako mąż opatrznościowy dla Polski. Wstęp ma na celu uświadomienie, że to są bardzo poważne rzeczy i wrogowie tych Orędzi strzelają z bardzo wielu dział do nich, podejmując skomplikowane i wielostopniowe operacje, które mają na celu je poniżyć. Zagłębmy się w to, sprawdzając, co chcą przed nami ukryć:

https://cyprianpolakwiara.blogspot.com/2019/12/12-15-xii-2019-abp-marek-jedraszewski.html

Czwartek 12 grudnia

20.19

Zapisz dziecko
- Nie, to nie szatan.
Nie, nie zależy mu na tym.
- To jakby od niego.
- Nie dziecko.
- Dziękuję Panie Jezu.

….................................................

Piątek 13 grudnia

22.28
- Tak dziecko, to nie jest zwykły trzynasty, tylko trzynasty grudnia.
- Tak Panie Jezu.
- No, głowa do góry dziecko:) (Smutny uśmiech Pana Jezusa).
Zawsze możesz zrezygnować jak moja słodka droga jest Ci zbyt trudna.
- Tak Panie Jezu.
- Chcesz zrezygnować dziecko?:)
- Nie Panie, ale jeśli powinienem to zrezygnuję.
- A jak Ty uważasz, dziecko, powinieneś?
- Nie wiem Panie: i tak i nie.
- Nie można być na Mojej Drodze i tak i nie.
- Tak Panie Jezu.
- Bardzo jesteś niemądry, dziecko. Wiele dostajesz. Choroby i tak są i inne Twoje dyskomforty byłyby nawet bardziej.
Przecież chcę dla Ciebie tego samego gdy idzie o Twoje życie o co byś się starał nie będąc na Mojej Specjalnej Drodze.
Daję Ci chorobę a ściśle utrudniam leczenie poprzez to, że nie powstrzymuję diabła.
Jesteś niemądry dziecko. Niczego ci nie brakuje. Co potrzeba to kupujesz. Gdzie potrzeba jedziesz gdy Ja tego chcę. Nie możesz narzekać.
- Mościsz mi drogę, Panie Jezu, jak teraz z linią tramwajową. I nie tylko to ostatnio.
- Mało kochasz dziecko.
Mało Mnie kochasz.
- Dlaczego Panie Jezu?
- Bo jestem dla Ciebie bardzo dobry.
Taka jest prawda dziecko.
Taka jest Twoja natura. Twoja skłonność do złego.
{ przerwane w pociągu, długopis przestał pisać, kontynuacja po około półtorej godzinie}.
- Najdroższy Jezu.
- Tak, dziecko, lecz czy na pewno?
Twoja miłość jest słaba.
Ustabilizuje się dopiero gdy pod Twoją wodzą Polacy będą wytracać Ukraińców i odbierać polskie tereny.
- A Prześwietlenie Sumień Panie?
-:) Smutny uśmiech.
- Panie Jezu, ja nie rozumiem o co chodzi z tym dowództwem. Mogę przewodzić jakiemuś małemu oddziałowi, nie wiem zresztą jakby to miało wyglądać.
- Nie małemu oddziałowi. Będziesz tym kim masz być. I jak starożytni Izraelici tak nie będziecie oszczędzali nawet zwierząt domowych ni bydła. Wszystko musi zginąć.
Kobiet nie będą gwałcić Twoi ludzie. Będą dla nich odrazą. Gdyby który to uczynił zginie [ ] śmiercią. Za okazanie litości także śmierć.
- Mówiłeś Panie Jezu, że na przedwojennych terenach Polski będą mieszkać w większości Polacy a Ukraińcy tylko Ci, którzy będą lojalni wobec Polski.
- I tak się stanie.
- Jeśli mają być wycinani w pień to skąd wiadomo będzie i jaka możliwość wyszukiwać lojalnych?
- A jednak tak będzie.
Będą mieszkać lojalni wobec Polski i będą mniejszością, tak jak być na tych terenach powinno bo to są polskie tereny.
- Na tym zakończymy dziecko.

….................................................................................
Sobota, 14 grudnia nie było przekazu.

…........................................................................................................
Niedziela, 15 grudnia

02:29

Pisz dziecko
- Tak Panie Jezu.
- Czego potrzebujesz dziecko?
- Niczego mi nie potrzeba, Panie Jezu. Wszystko od Ciebie mam.
-:)
Wiesz o tym dziecko, że jesteś najgorszym z proroków.
:) Smutny uśmiech Pana Jezusa.
- Wiem Panie Jezu.
- Najgorszym.
- Tak Panie Jezu.
- :)
A jednak jesteś moim prorokiem:)
- Jeśli tak Panie mówisz, ale Ty, najszlachetniejszy Królu możesz wszystko, możesz odebrać i zrobić wszystko tak, że będzie doskonale.
- Dostałeś dodatkowo nowe przeziębienie by mi teraz wynagrodzić.
- Ale dlaczego, Panie Jezu, ja, skoro odchodzą takie rzeczy z mojej strony.
- Mówiliśmy już o tym dziecko.

23.03

Pisz dziecko
- Cóż pisać Panie?
- Cierpisz dziecko od piątku.
Mimo to jesteś skłonny postąpić podobnie. Twoje serce nadal tego nie odrzuca.
Jak chcesz to spróbuj.
- Nie Panie Jezu.
- Nie ma „nie” jeśli serce nie odrzuca. Ja z Miłosierdzia dam Ci taki dopust, iż Święta spędzisz w łóżku a będziesz czuł się gorzej niż przy przeziębieniu.
- Chwała Tobie Chryste.
-:) Po ludzku to jesteś, dziecko, zabawny.
- Tak Panie Jezu.
- Nie boisz się Prześwietlenia Sumień?
- Bardzo się boję.
Panie Jezu od pewnego czasu, niedługiego, trudno mi znaleźć ukojenie w Twych ranach, bo te się jakby zamykają.
- Zawsze kochałeś najbardziej Chrystusa Króla i Mnie [Chrystusa] Zmartwychwstałego. Nie wiedziałeś prawie nic o Rozalii Celakównie ani się tym, prawie, nie interesowałeś a tak było.
- Tak Panie Jezu, Chryste Królu.
- Nie czekaj na pożogę, dziecko, pożogę gdzie Ty będziesz narzędziem Mego gniewu.
Żyj dniem dzisiejszym w łączności ze Mną Chrystusem Zmartwychwstałym i Matką Bożą.
- Dlaczego, Panie, ze Zmartwychwstałym?
- Bo taka jest Twoja natura.
- To by mogło oznaczać, Panie, że Miłosierdzie Twoje i dla Mnie będzie mniejsze.
- Mały robaczku nie bój się.
- Dobrze Panie.
- Rozumiesz to, że dałem Ci te informacje, co będziesz robił na Ukrainie w odpowiedzi na mordy Ukraińców na Polakach abyś mógł być spokojny, bo wiedząc co oni ( Ukraińcy) będą robić w Polsce mógłbyś chcieć tutaj bardzo mocno działać, a nie po to Cię wezwałem i niewiele to da, albo i nawet działać w sposób skrajny.
Więc i też dlatego okazuję Ci tę łaskawość.
- Dziękuję Ci, Panie Jezu, Chrystusie Królu.
- Na Ukrainie też nikogo nie zabijesz (własną ręką) ale będą czynić to i na Twoich oczach. Będziesz więc nawet zbryzgany krwią nie swoją. Nasycisz się nią i będziesz miał jej przesyt.
Już otwierasz, dziecko, nozdrza jakbyś wdychał ten zapach krwi.
Jesteś barbarzyńcą, dziecko:)

- A Ci ludzie, Panie Jezu, Polacy. Powiedzą: kto mnie rozgrzeszy, że przelewam krew dzieci, kobiet.
- Ja ich rozgrzeszę, tak jak winy nie mieli starożytni Izraelici, którym kazałem to czynić.
Ja to nakażę i dam znaki.
- Czy, Panie Jezu, będziemy mieć jakąś broń o której teraz nie wiadomo?
- W pewnym sensie tak, dziecko.
- Panie Jezu jakby zostało nas tylko kilka milionów, osiem może, to czy wtedy byłoby możliwe byśmy zajęli Wołyń i Małopolskę wschodnią?
- To jest możliwe, dziecko. Tak tym pokieruję, że i w takiej liczbie to zrobicie. Lecz to jest najgorszy scenariusz jaki mógłby się spełnić.
Wolna Elekcja złagodziła wasz los, czego byście nie zrobili lub co zaniechali.
Jak jednak mówiłem jeśli nie będzie Intronizacji w pełnym tego słowa znaczeniu grozi wam zagłada.
Im później będzie tym bardziej Polska ucierpi i więcej Polaków zginie.

- Panie Jezu, dlaczego tak jest, że nawet jedyny biskup ostatecznie nie decyduje się przyjechać na Intronizację.
- I po ludzku to łatwo rozeznać. Przybycie abp Lengi nie zmieniłoby jej ważności, nie poprawiło. Szkoda, że go nie było lecz dla Nieba ta Elekcja nie była przez to mniej ważna.
Inne zupełnie znaczenie miałoby przybycie prezydenta, wraz z tym co miał uczynić, prezydenta Krakowa i władz Krakowa jak i abp Krakowa oraz Częstochowy. Lub choćby tych dwóch biskupów. To co czeka Polskę byłoby dzięki obecności abp: Depo i Marka Jędraszewskiego, złagodzone.

Abp Marek Jędraszewski zostanie zamordowany. Złoży w ten sposób daninę krwi dla Mnie i wypłaci się tym iż nie przyjął zaproszenia na Wolną Elekcję. Lecz nie będzie to jeszcze teraz.
- Oddać krew za Ciebie, Panie Jezu, Chryste Królu, to Niebo.
- Tak, dam mu to. Pójdzie w Me objęcia dając daninę krwi.
- A inni, Panie Jezu, z dzisiejszego Episkopatu.
-:)
Większości grozi wieczna zagłada. Przede wszystkim dzięki temu co będą robić i kim będą < niezrozumiały sens dwóch słów C. P> lecz każdemu daję szansę a o pasterzy bardzo dbam.

Jeśli będą prześladować Mój Kościół, prawdziwy Kościół Chrystusowy i pójdą ze światem nie ma nadziei już na ocalenie ich dusz.

- Och Panie, żeby pojawił się choć jeden urzędujący biskup w Polsce, który by powiedział choćby to co się dzieje w Watykanie i o Bergoglio jak jeden, drugi, piąty biskup, kardynał spoza Polski.
- Niestety dziecko. Oni zaczną to czynić dopiero jak zostanie zmieniona Konsekracja i przestanę być obecny w Przenajświętszym Sakramencie.
- To niedobrze, Panie Jezu, Chryste Królu a nie można tego wymodlić?
- Za mało jest ludzi do modlitwy... taką modlitwę w kościołach musiałby zlecić biskup.
- Och Panie Jezu, ja się tu śmieję. Chociaż nie powinienem.
-:)

- Panie Jezu, tylu świętych i w Krakowie. Ty swoim umiłowanym niczego nie odmawiasz a tak niewiele tu można zrobić.
- Najwięcej zależy od Kościoła Walczącego.
- Czy, Panie Jezu, tej cenzury nie można by chociaż przełamać co się naprawdę dzieje w Kościele? Radio Maryja, Niedziela, Gość Niedzielny i inne.
- Niestety, dziecko.
- Nie wiem czemu, Panie Jezu, Polak jest tak potulny, bywa. W Irlandii były opory aż do roku 82` chyba i dopiero wtedy wprowadzono reformy liturgiczne soborowe, a u nas grzecznie wszyscy i księża i wierni.
- Wpływ miała, dziecko, sytuacja w kraju to znaczy rządy totalitarne i sowiecka „ochrona”. Gdyby to było w Wolnej Polsce opór byłby większy.

Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Poray Michałowski)