Może państwo słyszeli, a może nie, że w Siemianowicach Śląskich spaliły się jakieś (pewnie niemieckie) śmieci, i teraz trują okolicę.
W ogóle, to bardzo mało się o tym mówi. Jeden-dwa artykuły i to tyle.
No i był alert RCB.
A po co o tym piszę?
Pamiętają państwo, jak około rok temu też jakieś niemieckie śmieci się spaliły, za rządów PiSu?
Wtedy cała Platforma piała, że to wszystko wina PiSu,...