Kłamstwo smoleńskie

Obrazek użytkownika Tomalun
Blog

Kłamstwo (smoleńskie) trwa a Polacy nie chcą myśleć. Nie chcą używać swego rozumu. Nie trzeba tu nawet zmysłu detektywa. Wystarczy tylko kojarzyć fakty i pokazane zdarzenia i pozy medialne i nie przechodzić nad nimi do porządku dziennego. W tym względzie, mimo (pewnego) budzenia się ducha Polaków na polu religii i wiary, trwa nadal „hańba domowa’ by posłużyć się określeniem znanego profesora, którego Ty dziecko, także w swoim niedawnym przybliżeniu smoleńskim przypomniałeś.

Powiesz synu tutaj kilka słów od siebie.

 

Z Bogiem moje dziecko

 

 

 

////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////

 

Mówiono nam, ż e   o n i   w s z y s c y  musieli wsiąść do jednego samolotu dlatego, że (ówczesna) strona rządowa nie chciała dać więcej samolotów i jak wiadomo mocno tu przeszkadzała.

Jednakże ten prezydent, któremu tak mocno przeszkadzano z uzyskaniem samolotu w ogóle a już zupełnie drugiego zażyczył sobie nagle samolotu i wizyty na Litwę. I dostał bez problemu ten samolot i wizytę. Jak oficjalnie przecież mówiono wizyta była nagła planowana tak jakby z dnia na dzień i odbyła się 8 kwietnia 2010. Nikt o tym nie mówił publicznie, nikt o tym nie mówi, nikt się nie dziwił i nie zadawał pytań (poza garstką ludzi w Internecie).

Komar jest przecedzany, a słonia nie widać. Końcóweczki taśmy, odwijane medialnie na różne sposoby a tu proszę.

Strona rządowa a teraz opozycja ani słowem nie zająknęła się o tym. A to przecież mogła by być woda na ich młyn. Nieodpowiedzialny prezydent zażyczył sobie wizyty bo gdzieś mu się zachciało i to przed Smoleńskiem. Ale nie. Faktu nie ma. Wizyty na Litwę nie ma.

 

Mówiono nam przez pierwsze dwa tygodnie że czas „katastrofy” to 8.56. Po dwóch tygodniach zmieniono na 8.41. I dla ogółu inteligencji polskiej niezależnie od tego gdzie funkcjonującej nie było to żadnym problemem. Ówczesna opozycja ni rodziny smoleńskie też nie protestowały. Nie wyjaśniono dlaczego taka zmiana. Zresztą dopytywani o czas ci którzy mieli być i na lotnisku Siewiernyj przede wszystkim i na Okęciu także znajdowali się w dziwnej dziurze czasowej i przede wszystkim wszyscy zapomnieli spojrzeć na zegarek. Jednakże, jak powiedział zapytany publicznie jeden z nich (wedle swojej relacji oczekujący na samolot na Siewiernyj) na ogólnodostępnym spotkaniu, co na początku było jeszcze możliwe, gdyby wiedział co się wydarzy to by spojrzał na zegarek, wtedy mu to nie przyszło do głowy. Na drugi raz na pewno spojrzy.

 

To tak dwa tylko, ale ważkie przypomnienia, przy okazji kolejnej miesięcznicy. A może jeszcze i trzecie bo teraz przypomniałem sobie to co leciało we włączonym u mnie wiadomym radio, które transmituje msze miesięcznic smoleńskich. Ktoś, jakaś kobieta, nie wiem kto dokładnie, mówi iż wierzymy (czy mamy nadzieję), że tajemnica śmierci prezydenta i innych będzie dokładnie wyjaśniona. W swoim czasie Małgorzata Wassermann powiedziała: „ Nigdy się nie dowiecie jak oni zginęli”. Nie, „nigdy się nie dowiemy”, ale „nie dowiecie”. Stary podział na „my” i „oni”? Wtajemniczenie „starszej rasy"?

Lekko skrywana pogarda dla tzw gojów?. Taka jest tu korelacja ze słynnymi słowami wypowiedzianymi przez Lecha Kaczyńskiego do polskiego patrioty, który go zagaił z których drugie słowo to było „dziadu” a pierwsze ostrzejszą wersją słowa „spływaj”. I tutaj nikt z wieszających wtedy psy na Zespole Parlamentarnym, na ośmieszających 
Smoleńsk słówka nie pisnął. Nie zapytał też nikt z „patriotów’ co panna Wassermann miała na myśli. Idealna sytuacja, a lud łyka i myśli, że świeża woda. Czy naprawdę blisko 40 milionowy naród wybrany stracił tutaj zupełnie zmysł zdrowego rozsądku i umiejętność zadawania prostych, podstawowych pytań, która powinien mieć licealista?

C. P

Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski)

Twoja ocena: Brak Średnia: 2.8 (16 głosów)

Komentarze

Zapowiadają się nam tu ciekawe wpisy

Ale jedną mała  uwaga

Nie rób aż tyłu wpisów w jednym czasie.

Za wpisy po 24 pkt

 

Vote up!
5
Vote down!
0
#1577826

Będę umieszczał jeden wpis dziennie.

Vote up!
3
Vote down!
0

Tomalun

To smutne, że głupcy są tacy pewni siebie, a ludzie rozsądni tacy pełni wątpliwości.

Bertrand Russel Filozofia

#1577840

Kolego, nie chodzi tutaj o ilość wpisów, ale o ich jakość. Tak samo, jak skupianie się na tym, aby reklamować tutaj jakiś blog może odnieść, delikatnie mówiąc, średni skutek. Lepiej czasem daj coś od siebie, jeśli czujesz się na siłach, a nie idź na skróty.

Vote up!
7
Vote down!
0
#1577860