Radio WNET - Serwis Info 19-04-2021

Obrazek użytkownika Rafał Brzeski
Świat

Dzisiaj historyczny dzień w dziejach podboju kosmosu przez człowieka. Marsjański dron Ingenuity odbył pierwszy kontrolowany i napędzany lot w atmosferze innej planety. Start małego helikoptera odbył się bez problemów – poinformowała amerykańska agencja kosmiczna NASA.

Lot trwał 40 sekund. Dron wzniósł się na wysokość 3 metrów i powrócił, chce się powiedzieć na ziemię, ale tym razem nie - na powierzchnię Marsa. Maszyna nie posiada żadnych instrumentów naukowych, ale zarejestrowane dane mają wzbogacić wiedzę naukowców na temat "powietrznego wymiaru” planety - przetestowanie możliwości i technologii lotu w rzadkiej atmosferze Marsa, której gęstość wynosi mniej niż 1 procent gęstości atmosfery Ziemi.

x x x

W południe w stolicy zawyły syreny na znak upamiętnienia 78 rocznicy wybuchu powstania w getcie warszawskim. Ci co stanęli do powstania “nie godzili się na śmierć w obozach koncentracyjnych, w komorach gazowych. Walczyli bohatersko, walczyli jak lwy, walczyli do samego końca” - powiedział prezydent Andrzej Duda i dodał: “oni nie mieli prawa do kapitulacji, on nie mogli się poddać, oni nie mogli liczyć na to, że zostaną potraktowani jak jeńcy wojenni, nie mogli liczyć na to, że zostaną objęci jakimikolwiek międzynarodowymi konwencjami. Oni wiedzieli, że poddanie się Niemcom oznacza dla nich śmierć”.

x x x

Kontakty z Moskwą to główny temat dzisiejszej wideokonferencji ministrów spraw zagranicznych krajów Unii Europejskiej. Relacje z Rosją nie poprawiają się, ale są coraz bardziej napięte - ocenił szef unijnej dyplomacji, Josep Borrell.

Ponowił on również apel o zagwarantowanie dostępu lekarzy do przebywającego w gułagu Aleksieja Nawalnego. Według Borrella stan zdrowia lidera rosyjskiej opozycji jest krytyczny. Według oświadczenia lekarza Federalnej Służby Penitencjarnej, na które powołuje się agencja TASS, stan Navalnego jest “zadowalający. Lekarz odwiedza go codziennie. Pacjent wyraził zgodę, żeby przepisać mu witaminy.”

Kolejnym istotnym tematem ministerialnej wideokonferencji jest rosyjska presja na Ukrainę oraz koncentracja rosyjskich wojsk na pograniczu oraz na zagarniętym Krymie, który na zdjęciach satelitarnych przypomina olbrzymi obóz wojskowy. Niepokój szefów dyplomacji krajów Unii budzi planowane przez Rosję ograniczenie swobody żeglugi przez Cieśninę Kerczeńską łączącą Morze Azowskie z Morzem Czarnym, co doprowadzi do paraliżu połączeń z ukraińskimi portami.

Ministrowie spraw zagranicznych po zakończeniu konsultacji we własnym gronie postanowili zasięgnąć informacji u źródła, to znaczy zaprosić do rozmowy ministra spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułebę, który ma poinformować o sytuacji w swoim kraju.

x x x

Dzisiaj do północy Rosję musi opuścić 20 urzędników ambasady Czech, których Moskwa uznała wczoraj za personae non grata. Jak podała agencja TASS jest to odpowiedź na wydalenie z Czech 18 dyplomatów rosyjskich. Komunikat rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych żąda również, aby czeska ambasada w Moskwie zatrudniała taką samą liczbę lokalnego personelu pomocniczego, co rosyjska ambasada w Pradze. Żądanie to można odczytać jako potwierdzenie, że Federalna Służba Bezpieczeństwa ma spore kłopoty z penetracją wywiadowczą czeskiej placówki dyplomatycznej.

Opublikowanemu w Pradze komunikatowi o nakazie wyjazdu rosyjskich dyplomatów towarzyszyło wyjaśnienie, że wydaleni byli funkcjonariuszami rosyjskich służb specjalnych. Według uzyskanych ostatnio informacji byli oni związani z akcją sabotażową rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU, którą zakończyły w 2014 roku dwie potężne eksplozje w magazynie amunicji w czeskiej miejscowości Vrbetice. Czeskie służby uważają, że sabotaż zorganizowała ściśle zakonspirowana jednostka 29155 GRU wyznaczona do zabójstw za granicą i destabilizacji krajów europejskich.

x x x

Aleksander Łukaszenka znalazł nowe uzasadnienie dla dokręcania śruby - antypaństwowy spisek, którego uczestnicy planowali ponoć zamordować prezydenta i jego synów, a potem obalić rząd. Z wypowiedzi Konstantina Byczka, wysokiego funkcjonariusza zarządu śledczego białoruskiego KGB (nazwa pozostała bez zmiany z sowieckich czasów) spiskowcy zostali zatrzymani, współpracują z organami bezpieczeństwa i udzielają obszernych wyjaśnień. Jak się wydaje trudno było znaleźć odpowiednich kandydatów na spiskowców na Białorusi, bowiem wyśledziła ich i aresztowała rosyjska Federacyjna Służba Bezpieczeństwa. Prezentując sprawę przed kamerami telewizyjnego kanału Białoruś-1, Byczek poinformował, że należący do liderów spisku, prawnik Jurij Zenkowicz, usiłował zwerbować za amerykańskie pieniądze żołnierzy białoruskich sił zbrojnych oraz funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa i stworzyć nich oddziały szturmowe dla dokonania puczu. Jurgielt wypłacany był puczystom za pośrednictwem martwych skrzynek kontaktowych. Szef białoruskiego KGB Ivan Tertel poinformował ze swej strony, że spiskowcy planowali dokonać przewrotu latem, w czerwcu lub lipcu. Natomiast sam Łukaszenka potwierdził, że trójka głównych spiskowców, Zenkowicz, analityk polityczny Aleksander Feduta oraz polityk opozycyjny Grigory Kostusew planowali skrytobójczo zamordować nie tylko jego, ale także jego dwóch synów.

Tylko patrzeć a okaże się, że działacze Związku Polaków na Białorusi to agenci CIA a telewizja Biełsat, to szczekający posłusznie pies łańcuchowy Białego Domu.

x x x

Liczący 89 lat kubański przywódca Raul Castro ma dzisiaj przekazać władzę swemu następcy. Zakończy się tym samym era rządów braci Castro - Fidela i Raula - rozpoczęta przewrotem w 1959 roku. Na Kubie przechodzi obecnie na emeryturę całe pokolenie, które nie zna innego przywódcy państwa jak Castro.

Raul Castro zapowiedział, że przekaże władzę przedstawicielowi młodego pokolenia “pełnego pasji i anty-imperialistycznego ducha”. Nazwisko następcy ma zostać ogłoszone dzisiaj na zakończenie kongresu Komunistycznej Partii Kuby. Powszechnie uważa się, że będzie to urzędujący prezydent Miguel Díaz-Canel, który jutro skończy 61 lat.

x x x

Neo-bolszewicka “Drużyna” z amerykańskiego Kongresu wyje na Digidoga. “Drużyna” to cztery damy zasiadające w Izbie Reprezentantów z ramienia Partii Demokratycznej, przy których Trocki to apostoł konserwatyzmu, natomiast Digidog - cyber-pies - to najnowszy pomocnik policjantów. To zdalnie sterowany robot, podobny z wyglądu do psa. Porusza się ślizgowym chodem na czterech łapach i ma łeb wyposażony w kamery, mikrofony oraz reflektory dzięki czemu widzi i słyszy, co dzieje się wokół niego. Penetruje pomieszczenia i rozpoznaje teren zanim wkroczą do akcji policjanci. Liderka “Drużyny”, Alexandria Ocasio-Cortez uważa, że Digidog to “dron do naziemnej inwigilacji” a ponieważ służy policji to powinien być z definicji zakazany. Według “Drużyny” policja jest bowiem rasistowska i niereformowalna. Dlatego “Drużyna” zaproponowała w Kongresie rozwiązanie policji w imię obrony “kolorowych społeczności” przed agresją, pełnym przemocy nadzorem i “mordem finansowanym przez władze”. Kto zamiast policji będzie pilnował porządku i przestrzegania prawa, tego “Drużyna” nie sprecyzowała.

Brak głosów