Radio WNET - Serwis Info 12-04-2021

Obrazek użytkownika Rafał Brzeski
Świat

Narodowy Program Szczepień przyspiesza, gdyż coraz więcej szczepionek dociera do Polski. Liczymy na większe dostawy w końcówce kwietnia – powiedział premier Mateusz Morawiecki. Jego zdaniem realne jest wykonywanie co najmniej 10 milionów szczepień miesięcznie.

Według prezesa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, Michała Kuczmierowskiego jeszcze w tym tygodniu do Polski trafi ponad milion 300 tysięcy dawek, w tym pierwszy transport 120 tysięcy nowych szczepionek firmy Johnson & Johnson.

Tymczasem w Stanach Zjednoczonych szczepionka firmy Johnson & Johnson budzi coraz więcej niepokojów. Władze sanitarne stanów Georgia, Północna Karolina oraz Kolorado wstrzymały jej stosowanie do czasu wyjaśnienia obserwowanych skutków ubocznych. Efekty takie jak gorączka, drętwienie nóg i mięśni twarzy, nudności, zawroty głowy i zemdlenia odnotowano u 8 osób w Georgii, u 18 w Północnej Karolinie i u 11 w Kolorado.

Koncern Johnson & Johnson ma również kłopoty produkcyjne i w bieżącym tygodniu planuje ograniczyć dostawy o 84 procent. Przyczyną jest brak odpowiednich certyfikatów dopuszczenia dla zakładu produkcyjnego w Baltimore. Zakład ten jest własnością firmy Emergent BioSolutions, ale został przejęty w zarząd bezpośrednio przez Johnson & Johnson z uwagi na powtarzające się błędy produkcyjne, wskutek których zniszczeniu uległo w ostatnich tygodniach 15 milionów dawek szczepionki. Nie podano, czy ograniczenia w dostawach obejmować będą rynek globalny czy tylko amerykański.

Równolegle szczepionka Johnson&Johnson stwarza wątpliwości etyczne i konflikty sumienia. Już 26 lutego Rzymskokatolicka Archidiecezja Nowego Orleanu wydała oświadczenie, w którym stwierdza, że szczepionka jest “moralnie skompromitowana, ponieważ w tworzeniu i produkcji szczepionki, jak również jej testowaniu, są wykorzystywane komórki macierzyste pochodzące z aborcji”. Cztery dni później Konferencja Biskupów Katolickich Stanów Zjednoczonych zaleciła, że “jeżeli ma się możliwość wyboru szczepionki, to należy wybrać szczepionkę Pfizer lub Moderna a nie Johnson & Johnson”.

W komunikacie Konferencji Biskupów podniesiono argument, że chociaż komórki macierzyste pochodzące z dzieci mordowanych w procesie tak zwanej aborcji były użyte w “testowaniu” szczepionek Pfizer i Moderna, to jednak nie są wykorzystywane w ich bieżącej produkcji, tak jak ma to miejsce w przypadku szczepionki firmy Johnson & Johnson, która używa ich w “tworzeniu, testowaniu i produkcji”.

Jeszcze dalej idzie komunikat diecezji Bismarck w Północnej Dakocie. Z uwagi, że firma Johnson & Johnson używa komórek macierzystych abortowanych dzieci w “projektowaniu, tworzeniu, produkcji i laboratoryjnym testowaniu” swoich szczepionek są one “moralnie skompromitowane, a zatem są nie do zaakceptowania dla katolickiego lekarza lub medyka do podawania, a dla katolika do przyjmowania”. Komunikat tłumaczy to stanowisko “bezpośrednim powiązaniem i obciążeniem szczepionek złem wbudowanym w akt aborcji”. Tak więc “człowiek nie powinien używać i przyjmować tych szczepionek zaś dla katolika ich przyjęcie nie znajduje żadnego uzasadnienia. Istnieją bowiem dostępne dwie moralnie dopuszczalne szczepionki, które mogą być używane.”

Ze swej strony forma Johnson & Johnson w swoim oświadczeniu zapewnia, że używane przez nią komórki macierzyste to klony komórek macierzystych z ciał dzieci abortowanych przed kilkudziesięciu laty.

x x x

Mam nadzieję, że jeszcze w kwietniu uda się przedstawić raport końcowy dotyczący katastrofy w Smoleńsku - powiedział Antoni Macierewicz w “Sygnałach Dnia” Polskiego Radia. Obecnie toczą się już tylko prace redakcyjne tekstu.

Przewodniczący podkomisji smoleńskiej dodał, że polscy piloci nie popełnili żadnego błędu, nie byli przez nikogo naciskani, a przyczyną katastrofy samolotu Tu-154M nie była żadna brzoza, lecz dwa wybuchy - “w końcówce lewego skrzydła, a następnie w centropłacie”.

Według Macierewicza raport powinien zostać przekazany nie tylko szefowi Ministerstwa Obrony Narodowej, ale również prezydentowi, premierowi oraz rodzinom ofiar.

x x x

Podziemny kompleks Natanz, w którym Iran wzbogaca uran pozbawiony został niespodziewanie energii elektrycznej. Awaria miała miejsce wczoraj, kilka godzin po uruchomieniu ultranowoczesnych wirówek koncentrujących materiał mający według jednych posłużyć do pokojowego wykorzystania energii nuklearnej a według innych do zbudowania irańskiej bomby atomowej. Dostaw prądu pozbawione zostały naziemne warsztaty i budynki oraz podziemne bunkry, w których zainstalowane są wirówki.

Przyczyny tajemniczej awarii w ufortyfikowanym kompleksie nie są znane. Według dziennika New York Times była to zaplanowana z premedytacją eksplozja, według Teheranu “terroryzm nuklearny” ze strony Izraela, natomiast według mediów w Tel Awiwie dzieło izraelskich służb specjalnych. Władze Izraela publicznie odmówiły zdementowania lub potwierdzenia informacji medialnych.

Komentatorzy zwracają uwagę, że awaria w Natanz nastąpiła w czasie, gdy do Izraela przybył amerykański sekretarz obrony Lloyd Austin na rozmowy z premierem Beniaminem Netanyahu i ministrem obrony Benny Gantzem. Tematem konsultacji miały być między innymi prowadzone w Wiedniu delikatne dyplomatyczne rokowania nad odbudową wypowiedzianego przez prezydenta Donalda Trumpa porozumienia z 2015 roku, które ograniczało irański program nuklearny.

x x x

Amerykański sekretarz stanu Antony Blinken znajduje się w drodze do Brukseli, gdzie od jutra będzie konferował z sojusznikami z NATO na temat sytuacji na Ukrainie oraz w Afganistanie. W środę do Brukseli przybędzie sekretarz obrony Lloyd Austin i konsultacje będą kontynuowane w rozszerzonym gronie. Według rzecznika Departamentu Stanu, Blinken “potwierdzi amerykańskie przekonanie o krytycznym znaczeniu Sojuszu Atlantyckiego dla osiągania wspólnych celów”. Według obserwatorów Blinken i Austin poinformują zapewne o cofnięciu podjętej przez Donalda Trumpa decyzji ewakuacji oddziałów amerykańskich z Afganistanu.

x x x

Stany Zjednoczone nadal przodują w rozwoju sztucznej inteligencji, ale coraz szybciej tracą dystans do Chin - ostrzegają eksperci amerykańskiej Krajowej Komisji Bezpieczeństwa do spraw Sztucznej Inteligencji. Przyczyną jest brak koordynacji badań i spójnej strategii, a tymczasem Chiny zbudowały wspólną strukturę łączącą siły zbrojne, sektor prywatny i ośrodki naukowe tylko w jednym celu - prześcignięcia Stanów Zjednoczonych i to do roku 2030.

Według ekspertów sztuczna inteligencja staje się podstawowym narzędziem na pierwszej linii obrony nie tylko przed międzykontynentalnymi pociskami balistycznymi, ale również przed cyberatakami, kampaniami dezinformacyjnymi lub nalotami rojów dronów - czyli zagrożeniami następującymi z szybkością i rozbiciem w przestrzeni przekraczającymi ludzkie zdolności analizy i reakcji.

x x x

Samochody o napędzie hybrydowym jeszcze niedawno uważane za “zielone” już zostały uznane za dinozaury i skazane na wymarcie. Zdaniem ekspertów przyszłość należy do samochodów w 100 procentach elektrycznych, gdyż okazuje się, że hybrydy nie wytrzymują twardych ograniczeń emisji dwutlenku węgla planowanych przez Unię Europejską. Przemysł motoryzacyjny przewiduje, że zostaną wycofane z produkcji jeszcze przed końcem dekady i na marne pójdą dziesiątki miliardów euro zainwestowanych w hybrydową technologię.

x x x

Sylvester Stallone, który pod koniec ubiegłego roku przeprowadził się na Florydę w okolicę, gdzie mieszka Donald Trump, wstąpił teraz do klubu Mar-a-Lago założonego przez byłego prezydenta. Jest to prywatny klub, do którego wpisowe wynosi 200 tysięcy dolarów. Wciąż popularnego Rambo widziano w sobotę na politycznym bankiecie klubowym na 400 osób, podczas którego, jak poinformował Washington Post, zebrano około 100 tysięcy dolarów na kampanię Republikanów. W rubrykach plotek o celebrytach w amerykańskich mediach można wyczytać, że przeprowadzka Rambo oraz wstąpienie do klubu Mar-a-Lago to demonstracja przeciwko postępującej bolszewizacji Hollywoodu.

Brak głosów