Majowy spacerek po Sopocie…
Twórca Teoretycznego Państwa a zarazem Sztukmistrz z Sopotu postanowił wybrać się na przechadzkę po Sopocie. Majowe słoneczko przygrzewało, więc Słoneczka Narodu nie zdziwiła klatka z papugą, wystawiona na balkonie jednego z domów. Gdy wódz przechodził koło tego domu, papuga go zauważyła i krzyknęła do Wielkiego Repolonizatora: „Donald! Ty ch...u!
Towarzyszący sztukmistrzowi bodnarowcy natychmiast włamali się do tego domu, wyciągnęli papugę z klatki i przykładnie spałowali…
Gdy nasz Nacjonalizator Gospodarki przechodził następnego dnia obok tego domu – spojrzał na znajomy balkon. Tam w klatce nadal siedziała ta sama papuga, ale już bez piór i z wyraźnymi oznakami, że nie raz dostała w dziób. Gdy zadowolony z siebie i uśmiechnięty Obrońca Konstytucji przechodził wraz bodnarowcami pod balkonem - papuga wyjrzała z klatki i krzyknęła: „Donald! Ty wiesz, kim jesteś!”
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 778 odsłon
Komentarze
To była wersja 2.0.
4 Maja, 2025 - 12:14
Pierwotna:
Przechodzą zomole koło okna.
Papuga w klatce: Jaruzel, ty chuju! Jaruzel ty chuju!!!
Zomole do właściciela: jak pan okna nie zamkniesz albo nie oduczysz, wyrwiemy cholerze wszystkie pióra. Na żywca!!!!
Parę dni później przechodzą obok.
Wpół łysa papuga sama wyrywa sobie resztkę piór.
Na chuj mi te pióra!!!!
Dowódca: a Jaruzel co?
Ty wiesz!!!!
Dr.brian
Panie Kapitanie, biedna ta
4 Maja, 2025 - 20:28
Panie Kapitanie, biedna ta papuga 😉
Pozdrawiam.
Z poważaniem
Kaszeba
"Morbus maximus recentiorum temporum stultitia est. Spero solutionem tandem inveniendam"
Bym zapomniał:)
5 Maja, 2025 - 09:17
Pamiętacie historyjkę Trzask- Praska o jego papugu?
Któren wykrzykiwał Kon- sty- tu- cja!!!
I tak w kółko.
Pożył 9 lat, jak mówił Idol, umarł.
A papugi bardzo długowieczne są.
Według mnie to było tak.
Papug: ciągle tylko Konstytucja i Konstytucja.
Pierdolę! Zdycham!
( Całość, moja licencia poetica :)
Dr.brian
za chuj...
5 Maja, 2025 - 10:30
za chuj...
demokracja już warczy
Bodnara prokuratura
pałą papudze po główce
i wyrwać jej pióra!
jan patmo