KOLEJ NA KOPACZ
KOLEJ NA KOPACZ
Stoi na stacji już Pendolino:
Przy drzwiach konduktor
Z podniosłą miną
Sprawdza bilety obywateli -
Pierwsi już w pierwszej
Klasie usiedli…
A na peronie same smutasy:
To BOR, Abewu - co z naszej kasy
Ochraniać będzie cyrk objazdowy -
Bo rząd wyrusza właśnie na łowy…
Głosów poparcia szukać dla Kopacz,
I dla Platformy – tej sondaż opadł,
Tak, że dziś musi być bliżej ludzi,
By strach do PIS-u w narodzie wzbudzić…
Nagle gwizd !
Nagle świst !
Smutas znikł,
Jakiś krzyk !
Idzie tłum,
Co za szum !
Jakiś ruch –
To nie cud !!!
Już po peronie idzie premiera !
A za nią Misiek, co dzielnie ją wspiera !
Idzie wianuszek psiapsiółek Ewy,
Zembala idzie – nie dla kariery
Przyjął od Ewki tekę ministra !
Szczurek przemyka i oczywista
Pośród ministrów idzie też Mucha…
Jej opowieści naród wysłucha
We wszystkim mediach, w tym w tefałenie:
Jakie to było dziś posiedzenie !
Jakie doniosłe dla Polski sprawy
Kopacz załatwia - bo nie dla zabawy
Udaje się ona znów Pendolino !
Bo wyjazd jej rządu, to nie jest też kino !
In vitra nam trzeba i jak zmienić płeć –
Gdy pedź z innym pedziem potomstwo chcą mieć!
To wszystko rząd Kopacz zostawić nam chce,
Gdy tylko odjedzie, gdy zniknie we mgle…
Bo wyjazd jej rządu jest w tak ważkiej sprawie:
By być bliżej ludzi – gdy w Warsie przy kawie,
Przypadkiem się natknie na wzór pasażera,
Co Kopacz pokochał i partię popiera !
A inny pasażer na Kopacz też czeka,
Bo któż, jak nie Kopacz zwąchała kotleta ?
****
Już towarzystwo w fotelach zasiada,
Piotrowska – ta Wasiak ma za sąsiada.
Naprzeciw Kopacz usiadł gruby Misiek,
Siedzi Sawicki, siedzi też Kamyszek…
Na razie siedzą tak w tym Pendolino,
Ciesząc się krótką i upojną chwilą,
Tą uderzoną do głów sodą - władzą,
Gdy jeszcze kadzą !
Gdy jeszcze kadzą !
Bo jeszcze im kadzą !!!
Ale maszyna już przecież ruszyła !
Już pędzi na oślep:
Nie można jej wstrzymać !
Już nie da się cofnąć i czasu i dat !
A dokąd to, dokąd ?
A dokąd to tak ?
Bez sensu, bez głowy,
Na skróty, na czas !?
Na chama
Ustawę
Kolanem
Buch ! Buch !
Nim władzę odbierze
Odwieczny nasz wróg !
Choć potop
Tu po nas
Kamieni skąd wór?
Już zwisa u szyi
I ciągnie nas w dół !?
Co ciągnie nas w dół ?
Co ciągnie nas w dół ???!!!!...
****
Nikt po nich nie płacze ?
Gdzie szloch ludu, rozpacz ?
Bo padł przecież Bronek !
Czy padnie też Kopacz ?
A taka Kidawa, Halicki i Grześ ?
Czy można pamięci już
Oddać im cześć ?!
I choćby się salon wytężał swym żalem,
Szlochając: Gdzie Donek, Władek, Radek, Bronek, Janek ???
Już na nic się zdadzą spóźnione lamenty,
Gdy schodzi na Ziemię wzywany Duch Święty !!!
Nim jednak oblicze Tej Ziemi On zmieni,
(Za naszą pomocą w najbliższej jesieni) –
Bez trwogi wyjdź z domu, wznieś głowę i popatrz :
Następna w kolejce jest Kolej na Kopacz !
Kpt.Nemo
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1785 odsłon
Komentarze
Kopacz
2 Sierpnia, 2015 - 08:44
Rzeczywiście pani premiera jest nastepna w kolejce do smietnika, miejmy nadzieję ,że Polacy nie nabiorą się na ten kolejowy cyrk i wygonią PO-szustów na stałe....
Yagon 12