Mój Pradziadek Bielecki - Oko niemowląt wśród wrogów!
Ależ gadka! Jaka też rozmowa między pokoleniami!
Mój pradziadek, wesoły ateusz – zaciągnięty prze kumpla na Mszę Świętą – zachowywał się przyzwoicie do czasu, gdy ksiądz zaintonował:
- „Boże chroń Cara!”
Pradziadek wszedł na ołtarz i księdza chwycił za łeb i jak to mówią teraz – strzelił mu z kopa! To, że kościół akurat na przełomie wieków lizał się z carskimi – wiadomo!
I pięć lat na Sybirze za ten antykatolicki eksces!
Ledwo dotarł na miejsce zesłania - Już w nogi!
I zaraz do carskiej armii – i na wojnę japońską, skąd przywiózł łupy bogate, oraz … malarię!
Car go pięknie obdarował warsztatami szewskimi za zabijanie japończyków – Wówczas wielu zrozumiało, że to jest wojownik, który potrafi zabijać!
Poszedł za Piłsudskim…i w roku 20 niczym szaleniec, prowadząc w bitwie warszawskiej"lepszą" setkę twardych rzemieślników - dał przykład : jak się nie bierze jeńców. Znowu wrócił z łupami.
Z przypalonym kotem
…i z kogutkiem czerwonym Bardzo osmalonym przez wojnę!
W sieni zrzucił trzykrotnie rozstrzelany szynel... i zajął się życiem.
Pełną talie kart potrafił podrzeć na pół!
Agentowi przedwojennego „ABW” rozwalić pusty łeb, wzmocnioną ołowiem laską!
Zginął w Powstaniu Warszawskim jako 70 latek. Urwała mu nogi śmiertelna maszyna.
Żył jeszcze dwa tygodnie, opatrywany przez Niemiaszków w Tworkach.
Tam leży do dzisiaj! Tam beznogiego siedemdziesięcioletniego wojownika pochowali łże rycerze Rzeszy!
Pradziadek Bielecki, który z nasyconą ołowiem laską chodził 1maja na komuchów.
Socjalista i wojownik!
Oglądam go na zdjęciach.
Rok 1943. Warszawa – Zasuwa Jerozolimskimi z córkami.
Jaki wąs – Jakie oko błyszczące spod kapelusza!
Trzy miesiące od śmierci – a jaki prosty facet!
Trzy miesiące od śmierci – Mam tu na kartce tych 122, których dotychczas zabiłem!
Jaki wąs!
Jakie oko błyszczące - spod kapelusza!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 12786 odsłon
Komentarze
+
25 Grudnia, 2008 - 23:08
Jacek napisał że idzie Jrozolimskimi z córkami
a szedł jeszcze z córką swojej córki, ciotką Basia i ojcem Jacka, oboje dzieciaki ściskają palmy w ręku, bo to "Niedziele Palmowa" była.
Pozdrawiam serdecznie.:D
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
moi dziadkowie też byli waleczni, ale 122 sztuki? ! łał!
26 Grudnia, 2008 - 18:19
Przyznam że odczuwam pewną zazdrość.
Tyle to u nas wypadło na co najmniej 4 ostatnie pokolenia.
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Think but don’t think too much, just fucking whack him.
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/(link is external)]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Tygrysie
26 Grudnia, 2008 - 18:43
Oczywiście to nie wiem ilu. Przecież on też nie chodził i skalpów nie zbierał.
Za to, z dzieciństwa pamiętam gaduły które dziadek prowadził z przedwojennymi kumplami jak się zjechali, a oczywiście niby spałem a podsłuchiwałem jak licho.
I pamiętam jak o swoim teściu opowiadał. Dziadek przecież zawodowy żołnierz a się wzdragał. I taką zapamiętałe między innymi naukę, że na wojnie to tak naprawdę zabija 10% żołnierzy i nic tu nie ma uzawodowienie. Reszta markuje walkę i raczej jest od ginięcia niż zabijania.
Z tych 10% tylko kilka procent naprawdę to lubi i ma sobie za sens życia. I do takich dziadek zaliczał swojego teścia.
70 latka wzięli do powstania...he he...pewnie miał więcej broni niż cały oddział co nie dziwi.
A dziadek też nie był dupa. Po wrześniu siedział w niewoli a po wyzwoleniu jeszcze był w żandarmerii US Army i Niemców bronił na pograniczu stref przed bandami sovieckich maruderów. Taki szczegół pamiętam, że raz dorwali wprost po gwałcie i mordzie takich czterech, i zaraz ich rozwalili z bliska. Ich było sześciu - to dwóch, a to byli ludzie od dwóch lat na froncie - dwóch zemdlało amerykańców.
Pozdro - ale świąteczne klimaty, co?
klimaty, a jakże... a ja właśnie se postrzelałem z mego..
26 Grudnia, 2008 - 18:51
... nowego (ruskiego) Skifa - cholernie fajna i kulturalna zabawa. (Bez paniki, to wiatrówa, ale jak niemal prawdziwy.)
I inne takie, o których nie wspominam, żeby Zemce nie psuć świątecznego trawienia.
Z tymi 10% to też słyszałem (ma się militarne rodzinne tradycje i czytało się Keegana oraz paru innych).
Trochę tego nie mogę zrozumieć - z jednej strony fakt, że wielu z tych wrogów nie jest niczemu winnych, ale z drugiej jak się zgodzić, żeby oni do mnie ew. strzelali (te 10%, ale jak ja ich rozpoznam?) a ja w powietrze?
To za ch... olerę nie prawicowe!
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Think but don’t think too much, just fucking whack him.
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/(link is external)]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
I tak naprawdę
26 Grudnia, 2008 - 19:04
Nigdy się nie dowiesz do której grupy należysz przed prawdziwą walką. Na to nie ma bata.
Taki może niedokładny ale też cytat mam z dziadka o jakiejś bitwie z kampanii wrzesniowej.
- Niemcy tyle mieli sprzętu, że jak zaczęli do nas grzać to się dokoła drzewa łamały. Gdyby strzelali z otwartymi oczami nikt by żywy nie wyszedł, a tak to mieliśmy tylko trzech rannych.
I to mniej więcej o to chyba chodzi.
Pozdro
nie no, ja bym do siebie bezkarnie strzelać nie dał, to już...
26 Grudnia, 2008 - 20:29
... zbyt pedalskie! Nie jestem socjalista-antyklerykał, ale jakieś granice kastrowanego posoborowego ministrantyzmu jednak istnieją.
Idę ten twój memułar wydrukować mojej matce - niech się kobiecina dowie, że nie tylko jej przodkowie robili wrogom różne przykre rzeczy, a niektórzy nawet jakby i lepiej.
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Think but don’t think too much, just fucking whack him.
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/(link is external)]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Świetne ! Jestem pod wrażeniem !
26 Grudnia, 2008 - 21:15
A mógłby Pan jakie zdjęcia dodać?
Pozdrawiam, życzę zdrowej i wesołej końcówki Świąt i szczęścia w Nowym Roku !
www.abcnet.com.pl
-------
http://jaszczur09.blogspot.com/