DROGA DO WOLNOŚCI
chciałbym zobaczyć Lwów
i Wilno z Ostrą Bramą
zanim upuszczę pióro…
zanim mi ręce wyłamią…
zanim nas tak ogłuszą
geo haniebnym krakaniem
że nam ostatnie słowo
jak kropla cykuty zostanie
i Dzikie Pola Racji
zagłuszą gorzkie piołuny
i trzaśnie pod butem przemocy
uschnięty badyl dumy
chciałbym zobaczyć Wołyń
gdzie zagubione w popiele
ziarno Naszej Wolności
zarosłe drapieżnym zielem
gdzie Czarny Anioł Nocy
mówi modlitwę milczenia
gdzie zagrzebany w popiele
ogień ludzkiego sumienia
a Duchy Przodków wołają
w Świętych Kamieniach Pamięci
i gdzie mordercy i zdrajcy
na wieki przez Naród przeklęci
snują się cieniem trwogi
przez Cmentarzyska Wolności
gdzie ziarnem Nadziei leży
zdeptana prawda miłości
i gdzie Ojczyzny pamięć
duma i Honor ocali
tę miłość do Matki-Polski
za którą tak gorzko płakali…
a gdy na ziemi głowę
do snu wiecznego położę
chciałbym by oczy mi nakrył
swym cieniem zwycięski Orzeł
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1007 odsłon