Morawiecki wywraca projekt "Apteka dla aptekarzy" Niebywałe świństwo

Obrazek użytkownika jazgdyni
Kraj

Nie minął tydzień, jak opisywałem silnie prospołeczny projekt, zwany w środowisku "Apteki dla aptekarzy" [1].
Wszystko wyglądało dobrze, można by powiedzieć, że było zaklepane i Prawo i Sprawiedliwość realizuje swój słuszny postulat odzyskiwania gospodarki polskiej dla Polaków.
A dzisiaj czuję się jak idiota, wystrychnięty na dudka.
 
Pan premier Mateusz Morawiecki wrócił z zagranicznych wojaży i w poniedziałek oświadczył w TVN24:
 
"...Rozmawialiśmy o tym na Komitecie Ekonomicznym Rady Ministrów i uzgodniliśmy, że apteka nie powinna być tylko dla farmaceuty, że owszem, farmaceuta powinien być w każdej aptece i to jest bardzo ważne, żeby tę fachowość utrzymać, bo apteka to jest coś więcej niż tylko sklep." [2]
 
Głęboka mądrość, czy bezczelna hipokryzja?
Praktycznie od roku Ministerstwo Zdrowia pracuje nad ustawą, są konsultacje, są uzgodnienia i wreszcie jest wspólna zgoda.
A tu nagle, jak podejrzewam, wicepremier za granicą spotyka się z potężnymi lobbystami farmaceutycznych koncernów i wywraca oczekiwaną przez polskich aptekarzy ustawę do góry nogami.
Wywraca na korzyść zagranicznych sieci i ich polskich słupów, co w rezultacie doprowadzi do przejęcia całego rynku leków przez parę najpotężniejszych graczy, jak np. stało się ostatnio w Norwegii, gdzie teraz tylko trzy sieci dyktują państwu warunki.
 
Polscy aptekarze polegli więc w walce z międzynarodową ośmiornicą korporacji, a PIS choćby nie wiadomo co obiecywał, okazał się takim samym pętakiem, jak jego poprzednicy.
 
Miałem sporo sympatii dla premiera Morawieckiego. Zawiódł mnie. Okazuje się, że jego deklaracje nie były uczciwe i w danej sytuacji zawsze wybierze stronę wielkiego kapitału. A tak chciał się różnić od Balcerowicza.
 
"W środę [tj. Dzisiaj jk]wniosek o odrzucenie projektu w całości z sugestią skierowania go do prac w ministerstwie zdrowia i włączenia do trwających prac nad dużą nowelizacją prawa farmaceutycznego zgłosił Michał Cieślak (PiS).
"Projekt wzbudza wiele kontrowersji w szerokim zakresie; głównie w obszarze skutków regulacji - wpływu i oddziaływania na rynek hurtowy i detaliczny leków" - powiedział uzasadniając wniosek. Dodał, że tak głęboka zmiana i ingerencja w rynek z zakresu bezpieczeństwa zdrowia wymaga szczegółowej analizy i oceny wpływu regulacji, konsultacji międzyresortowych i społecznych. Wniosek zyskał poparcie większości. [3]
 
Czuję się autentycznie, jak głupek. Pięć lat walczę o to by w aptekarstwie było normalnie. By było tak, jak w Niemczech, Francji, Włoszech i Hiszpanii. By na tym rynku nie rządziły wielkie międzynarodowe korporacje, co zawsze prowadzi do monopoli, czy zmowy cenowej, kosztem pacjenta. I nic by nie było, gdyby nie to, że PIS zdecydowanie obiecywał takie prospołeczne, popierające małe firmy rozwiązanie.
Niestety, opinia społeczna znaczy na prawdę niewiele w porównaniu z tłustymi lobbystami z wypchanymi portfelami.
Czy niezłomny Kornel Morawiecki nadal będzie tak dumny ze swego syna? Czy może trochę się zawstydzi, że sprzedał swojego chłopaka wielkiemu biznesowi.
***
Z ostatniej chwili
Właśnie, jak to piszę na gorąco radio podaje wiadomość:
Z Ministerstwa Zdrowia odchodzą dwaj wiceministrowie: Jarosław Pinkas oraz Piotr Warczyński. [4]
Czy to oznacza, że walka trwa? Może jest jeszcze jakaś nadzieja dla polskich aptekarzy...
 
 
[1] ]]>http://gazetabaltycka.pl/promowane/odebrac-polakom-apteki-wojna-trwa]]>
[2] ]]>http://www.rp.pl/Zdrowie/301259927-Komisja-ds-deregulacji-za-odrzuceniem-projektu-apteki-dla-aptekarza.html#ap-1]]>
[3] ]]>http://radioem.pl/doc/3670257.Nie-bedzie-apteki-dla-aptekarza]]>
[4] ]]>http://www.rynekzdrowia.pl/Finanse-i-zarzadzanie/Jednak-polecialy-glowy-w-Ministerstwie-Zdrowia,169576,1.html]]>
 
 
.

4
Twoja ocena: Brak Średnia: 3.1 (15 głosów)

Komentarze

To było do przewidzenia. banksterom i hipermarketom już się "poddali", teraz firmy farmaceutyczne...
Kto następny Pani Premier, kto...?

Vote up!
6
Vote down!
-4
#1531309

Vote up!
4
Vote down!
0

_________________________________________________________

Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie

katarzyna.tarnawska

#1531310

Dziękuję Pani Kasiu :). Widzę, że jest Pani czujna.
Dziś Pani ma dyżur ?.

Vote up!
3
Vote down!
-4
#1531311

Widzisz, że ci wrzucam plusy?

Vote up!
1
Vote down!
0

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1531314

Wszystko Pan zepsuł, miało być jak zawsze :).
Mimo wszystko, dziękuję :)

Vote up!
3
Vote down!
-3
#1531344

Witam

 

Nie wygląda to inaczej. Dziwię się, że daje pani wiarę manipulującej prasie.

Nadzoruję temat od pięciu lat. Wszędzie kłamstwa i manipulacje. Gdyby przeczytała Pani mój poprzedni, zalinkowany tekst o aptekach, to zobaczyłaby Pani, jak to jest z tymi polskimi sieciami. Podałem przykład sieci GEMINI z Trójmiasta (32 apteki).

Wielkie międzynarodowe koncerny po prostu nie chcą (na razie) występować z otwartą przyłbicą. Jest analogicznie, jak ze skupem polskiej ziemi przez podstawione słupy.

Polski aptekarz, lub grupa farmaceutyczna, lub hurtownia skupują/otwierają apteki, a następnie wchodzi w to kapitał zagraniczny.

Największa w Polsce sieć Dbam o Zdrowie należy do niegdysiejszej hurtowni Polska Grupa Farmaceutyczna (PGF). Ale, jak się szuka dalej, to jest już ona fragmentem koncernu Pelion SA. Podają, że to w całości kapitał polski. Lecz jest to spółka akcyjna działająca więc na giełdzie. No i już nie można znaleźć informacji, kim są akcjonariusze.

 

Proszę więc nie wierzyć, że są polscy aptekarze - jedyni właściciele kilkudziesięciu aptek. Paru aptek owszem. Lecz duże sieci mają kapitał zagraniczny.

 

Pozdrawiam

Vote up!
6
Vote down!
0

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1531316

I znam dość dobrze sytuację na "rynku" wrocławskim. I różnych takich farmaceutów, którzy uwłaszczyli się w okresie tzw. "transformacji ustrojowych". Teraz już nastali następcy. W klanach.

I sytuację właściciela/właścicieli, którego/których syn/następca/następcy nie chce/nie chcą przejąć apteki. I opinię aptekarzy (nie właścicieli sieci, czy koncernów) o proponowanych rozwiązaniach typu "apteka dla farmaceuty". I sytuację, w której "wyrzucono" (ustawowo) z aptek farmaceutów (magistrów), którzy przekroczyli "wiek ustawowy". I problem, w którym apteka "przestaje się opłacać", jeśli przestaje być apteką rodzinną. 

Przy okazji - co Pan sądzi o technikach farmaceutycznych - właścicielach, którzy zatrudniają magistrów (wcale nie rzadkie zdarzenia). Albo o sukcesorach farmaceuty-magistra (właściciela apteki), którzy nie są farmaceutami, a  "biznesmenami" ("bizneswomenami" ;) ) I którzy wyznają zasadę "biznes is biznes, sorry Winnetou".

W dawnych czasach zawód wraz z apteką przechodził z ojca na syna, a ostatecznie- na zięcia. Jak, bezkolizyjnie, rozwiązać problemy narastające w ostatnich latach. I jakoś nie widać było wielkiej "walki" środowiska aptekarskiego, gdy z pracy wyrzucono magistrów-emerytów, bo "przekroczyli wiek".

Dlatego nie uważam, że "gazety" aż tak bardzo "manipulują". Gdy nie wiadomo, o co chodzi...

Pozdrawiam

Vote up!
3
Vote down!
0

_________________________________________________________

Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie

katarzyna.tarnawska

#1531318

To ja tutaj zalinkuję komentarz z innego portalu. I proszę zerknąć na PW.

 

"Gość | 25.01.2017 [21:14] W tym ministerstwie zdrowia to są największe patologie i działania niezgodne z prawem, a wręcz przestępcze. Powszechnie wiadomo, że na hurtowy obrót lekami potrzebna jest koncesja ministra zdrowia, a z tym hurtowym obrotem lekami wiążą się największe patologie i dyskryminacje. Otóż koncern farmaceutyczny Pelion SA, będący częścią European Pharmaceutical distributions N.V., zarejestrowany w Holandii, którego szefem jest dr. Fritz Oesterle, ma w Polsce koncesję na obrót hurtowy lekami poprzez swoją hurtownię PGF oraz na obrót detaliczny lekami poprzez swoją sieć aptek Dbam o Zdrowie, w których to ceny na leki dla pacjenta są niższe średnio o 10% aniżeli w hurtowni leków PGF, w której zaopatrują się pojedynczy aptekarze. A jakby tak samo postępował Orlen SA i na swoich stacjach benzynowych sprzedawał paliwa kierowcom w cenie o 10% niższej aniżeli w obrocie hurtowym dla indywidualnych stacji paliw albo w mleczarni klient mógłby kupić mleko lub ser w cenie o 10% niższej aniżeli kupiec do swojego sklepu albo w piekarni sprzedawano by chleb i bułki klientom o 10% taniej aniżeli kupcowi do sklepu celem dalszej odsprzedaży ? W tej sytuacji hurtowni leków PGF powinna zostać odebrana koncesja na hurtowy obrót lekami, gdyż jawnie dyskryminuje odbiorców ( aptekom zrzeszonym w koncernie Pelion SA sprzedaje medykamenty średnio o 30% taniej aniżeli aptekom nie zrzeszonym w tym koncernie). Taka polityka to w Nowej Hucie doprowadziła do tego, że upadło 48 spośród 50 rodzinnych aptek. Koncern Pelion SA wziął sobie chyba za honor wykończyć wszystkie rodzinne polskie apteki, ale dla pacjenta to nie będzie dobra sytuacja, gdyż Pelion SA prowadzi również apteki w Wielkiej Brytanii, a w tych aptekach ceny na te same leki są 3,5 krotnie wyższe aniżeli w Polsce, gdyż w Polsce są jeszcze rodzinne apteki, a w Wielkiej Brytanii zostały same sieci aptek i one z nikim nie konkurują i mogą sobie brać ceny z księżyca."
http://niezalezna.pl/92854-dymisje-w-rzadzie-szydlo

Vote up!
2
Vote down!
0

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1531360

Kapitał własny  :-)))))

Vote up!
5
Vote down!
0
#1531317

Mowisz Panie Jozio, ze nienawidzisz zachodniego kapitalu, Putina, korporacji - a tymczasem, po cichutku wspierasz ich - kupujac do swojej apteki ich wyroby...

Bierz przyklad ze mnie: mimo, ze mieszkam w USA "produkuje" co roku okolo 30 galonow domowego wina  z porzeczek, aronii  i malin z wlasnej dzialki - a w razie potrzeby zasilam sie Sobieskim - a nie Sloliczna... Smirnoffem czy Jagermaistrem (fe - obrzydliwstwo - czy nie lepsza slowacka Borowiczka?).

Vote up!
4
Vote down!
0

mikolaj

#1531322

"Mowisz Panie Jozio, ze nienawidzisz zachodniego kapitalu"

ja ?

kolego  Pecunia non olet

Vote up!
3
Vote down!
0
#1531364

Jak widac: sa wsrod naszych rodakow tacy, ktorzy czuja sie patriotami... ale do momentu, gdy nic na tym nie traca (materialnie). Bo juz jak mozna tylko wytargowac zlotowke (funta, dolara) - niewazne czyim kosztem (najczesciej... rodaka) , caly patriotyzm idzie sie bujac...

Vote up!
0
Vote down!
0

mikolaj

#1531388

Panie Mikołaju - Proszę o przepis na wino z aronii, bo mi nie wyszło (pierwszy raz robiłem) Za chiny fermentować nie chce. (Tyle, co kot napłakał).

Serdecznie pozdrawiam

Vote up!
1
Vote down!
0

Stasiek

#1531400

Przepraszam, że się wcinam, ale posiadam wiele sprawdzonych przepisów kulinarnych.

Robię też nalewki i wino z winogron, z owoców własnego ogrodu.

Wino z winogron ciemnych lub z czarnej porzeczki (smorodina) regularnie spożywane przeciwdziała miażdżycy, zmniejsza ryzyko zawału serca i udaru mózgu.

Nalewki przydają się na przeziębienia i wiele innych przypadłości. Pamiętajmy jednak, że  "Miód chociaż słodki, nadmiarem słodyczy tłumi apetyt i sprowadza mdłości; kochaj z umiarem." ~ William Shakespeare 

Podaję dwa sprawdzone przepisy – polecam :-))

1. Wino z aronii ma pyszny smak oraz szereg  właściwości m.in. dobroczynny wpływ na układ krwionośny i ochronę przed nowotworami. Cierpkie w smaku - zalecane jest dla koneserów wina wytrawnego.

Składniki:

7 kg aronii

5 l wody

2 kg cukru

drożdże do wina czerwonego

4 g pożywki do drożdży

Z w/w składników uzyskujemy ~ 10 litrów 12% wina.

Sposób przygotowania:

Wina wytrawne  są trudniejsze do uzyskania  w domowej produkcji od win słodkich czy pół słodkich. Wino może być gorzkie. By tego uniknąć, przed przygotowaniem wina, potrzymaj owoce przez kilka dni w zamrażalniku.

Następnie:

- rozmrażamy owoce

- rozgniatamy owoce np. widelcem (nie miksować!) – uzyskamy lepszą klarowność

-  przygotujemy  syrop cukrowy -  cukier zalewamy ciepłą, przegotowaną wodą.
- do pojemnika fermentacyjnego wsypujemy zmiażdżone owoce, zalewamy  je ostudzonym syropem cukrowym, dodajemy drożdże i pożywkę.

 Po upływie około dwóch tygodni fermentacji, oddzielamy  moszcz od owoców i przelewamy go do balona.

Po upływie 6 tygodni zlewamy wino znad osadu.

Czynność powtarzamy co 2 - 3 tygodnie. Wino jest gotowe do spożycia po pół roku.

Przynieście mi chyżo dzban wina! Niechaj zanurzę swój umysł, abym zdolny był powiedzieć coś światłego” - Arystofanes - poeta i bajkopisarz.

2. Orzechówka (nalewka z orzechów włoskich)

Składniki:

- 10 niedojrzałych owoców orzecha włoskiego w łupinach
- 1 litr spirytusu
- 10 dkg miodu malinowego (może być rzepakowy, lipcowy, wielokwiatowy)

Sposób przyrządzania:

Orzechy przekrój na połówki, zalej spirytusem i odstaw. Po miesiącu zlej i przefiltruj nalew. Orzechy zasyp cukrem. Odstaw na 2 tygodnie, by cukier się rozpuścił. Następnie odcedź orzechy, płyn przefiltruj i dodaj do nalewu. Odstaw na co najmniej 6 miesięcy.

To jeden z najprostszych przepisów  na ten staropolski trunek. Nalewka będzie raczej gorzka, bardzo mocna i o silnym orzechowym  aromacie. W innych tradycyjnych przepisach na orzechówkę pojawiają się migdały, goździki, cynamon, imbir, łuskane orzechy włoskie, a także tatarak czy dzięgiel. Moc nalewki można regulować, zamieniając część spirytusu na wodę, słodycz zaś – dodając więcej miodu lub cukru. Przy orzechówce szczególnie ważne jest długie leżakowanie.

Uwagi:

Dawniej nalewki w pierwszej fazie dojrzewania przechowywano w szklanych gąsiorach, ale można je przygotować i przechowywać w szczelnie zamkniętym słoiku. Jeśli w nalewce jest cukier, trzeba systematycznie potrząsać naczyniem, by szybciej się on rozpuścił.
Nalewki dobrze jest najpierw wystawić na działanie światła. Po przefiltrowaniu (nalew filtrujemy przez gęstą gazę, lnianą lub płócienną ściereczkę,  można też użyć filtrów do kawy) trzymamy je w ciemnym, raczej chłodnym miejscu.

Polecam drinka łagodzącego gastryczne dolegliwości wiosenno – jesienne -:))

W szklankę do whisky* wrzucamy kilka kostek lodu, wlewamy dwa gule orzechówki i dolewamy do pełna tonikiem - polecam Jurajski (bo np. Schweppes czy Kinley mają zbyt agresywny smak, sporo chininy i mordują aromat orzechówki).

Skutek pozytywny - gwarantowany.

http://www.porcelana24.pl/category/szklo-wg-asortymentu-szklo-stolowe-szklanka-do-whisky

Pozdrawiam serdecznie.

Vote up!
2
Vote down!
0

casium

#1531505

Rowniez wiazalem wielkie nadzieje z Mateuszem Morawieckim. Myslalem ze na wiosne wroce do kraju, juz podjalem niezbedne kroki, ale widzac co wyprawia - chyba zostane. Mialo byc wspieranie polskiej przedsiebiorczosci i opodatkowanie sklepow wielkopowierzchniowych, malo to sie nie skonczylo katastrofa.  Mialo byc wspieranie klasy sredniej to jej podciol skrzydla poprzez przez podniesienie akcyzy na samochody uzywane. Wielu ludzi dojezdza do pracy takimi samochodami bo na nowe ich nie stac. Nie wiem o wszystkim, ale pewnie takich drobiazgow jest wiele. Naprawde jestem szczeze rozgoryczony i zaniepokojony! Ciesze sie z sukcesow innych ministerstw i kierunku w jakim Polska zmierza, ale gospodarka jak tak dalej pojdzie to sie odbije potezna czkawka. Pan Morawiecki stawia na innowacyjnosc zapominajac o obywatelach sredniej klasy ktorzy sa i istnieja w Polsce - mocno poobijani przez poprzednie lata ale sa! Boje sie ze juz nie dlugo.

P.s.

Moj przyjaciel od 1992 roku prowadzil sklep. Mysli zeby go zamknac i isc do pracy, bo widzi ze nic sie nie zmieni i nie ma sensu juz czekac az sie zmieni.

 

Vote up!
7
Vote down!
0
#1531319

Pisałem wcześniej w jakim kierunku to zmierza, ale (mówiąc skromnie) nie zdobyło to uznania wśród
co bardziej "pałujących" internautów :).
A tak miedzy nami, jak się zaczyna od rozdawania kasy, to tak to się zwykle kończy...
Sam prowadzę działalność w Polsce od ponad 30 lat, ale tak źle, jak przez ostatnich kilka lat, jeszcze nie było. Liczyłem na poprawę, ale teraz widzę, że jest tylko z górki... ku
upadkowi...

Vote up!
3
Vote down!
-1
#1531346

obowiazujacej od lat: wpuszczajmydo kraju jak najwiecej obcego kapitalu zwalniajac go z podatkow, a te brakujace "wycisniemy" z naszego rodzimego biznesu.... aby zas zadowolic wyborcow - rozdajmy im troche pieniedzy (500+, mieszkanie+)... na to tez sie wycisnie, bo przeciez "prywaciarze" maja i tak za dobrze...

Vote up!
1
Vote down!
-1

mikolaj

#1531389

Tak się niestety składa, że priorytetem wszystkich rządów postkomunistycznych, włącznie z rządem PIS jest mityczne "tworzenie nowych miejsc pracy" i wszechobecne rozdawnictwo. No i tworzą miejsca pracy za 1500 miesięcznie i ochoczo rzucą ochłapem choćby w postaci 500 +.
Komuna w czystej postaci.

Vote up!
0
Vote down!
-1
#1531395

"We, the People of the United States, in order to form a more perfect Union, establish justice, ensure domestic tranquility, provide for the common defense, promote the general Welfare, and secure the blessings of Liberty for us and our Posterity, do ordain and establish this Constitution for the United States of America."

*

My naród w Niemczech, Hiszpani, we Francji itd. - a w Polsce ukochanej?

„To dobrze, jeżeli my, ludzie, „we the people”, prawda, a zwłaszcza „we, the people” w Niemczech, w Hiszpanii i tak dalej, we Francji, zrozumiemy, że musimy obniżyć nasze oczekiwania.

*

Pan M. M. chwali system europejskich inwestycji publicznych (…):

-Będziemy z@pierd@l@ć i rowy, kurw@, kopać, a drudzy będą zasypywać, będziemy zadowoleni.”

Przypomnę: -  "Nowy Ład" polegał w dużym stopniu na wykorzystywaniu bezrobotnych do robót publicznych, jak m.in. … budowanie dróg i kopanie rowów.

 

"Gdyby dokonać zapożyczeń od M. M. i jego słowami próbować zrecenzować działania podejmowane w latach 30. w Stanach Zjednoczonych w ramach "Nowego Ładu", oraz ich skuteczność można by napisać, że: „z@pierd@l@li i rowy, k^rw@, kopali i na ch^j@ im to wyszło, bo dopiero wojna wyciągnęła Stany Zjednoczone z kryzysu”.

*

Według „doktryny” Janusza Lewandowskiego: „Polacy nie muszą posiadać zakładów pracy. Będą żyć z pracy własnych rąk.“

Krzysztof Bielecki  będąc przewodniczącym Rady Gospodarczej przy premierze Donaldzie Tusku zamieścił w prezentacji pt. „Narodowy Program Nadzoru Właścicielskiego – Nowy ład korporacyjny w spółkach Skarbu Państwa” w rozdziale „Ryzyko”:

„1. Ryzyko odpływu kapitału”:

– Polska to kraj spółek-córek dużych międzynarodowych grup

– centra decyzyjne przedsiębiorstw zlokalizowane za granicą”
Źródło: Rada Gospodarcza przy Prezesie Rady Ministrów pod przewodnictwem mgr Krzysztofa Bieleckiego,

WNIOSEK.

„Jeśli decydenci zdecydują, że kapitał ma odpłynąć, to… – po prostu – odpłynie. A my i nasze dzieci, wnuki będziemy, jak powiedział M. M.: „z@pierd@l@ć i rowy, k^rw@, kopać, a drudzy będą zasypywać,”.

PS

Czyżby ludzie „we the people” się na nas nie-ludzi szykowali?

I poznacie prawdę, a prawda da wam wolność. ~Jezus Chrystus

Vote up!
2
Vote down!
0

casium

#1531405

Myślę , że emocje przesadzone, sam akapit: "..."Projekt wzbudza wiele kontrowersji w szerokim zakresie; głównie w obszarze skutków regulacji - wpływu i oddziaływania na rynek hurtowy i detaliczny leków" - powiedział uzasadniając wniosek. Dodał, że tak głęboka zmiana i ingerencja w rynek z zakresu bezpieczeństwa zdrowia wymaga szczegółowej analizy i oceny wpływu regulacji, konsultacji międzyresortowych i społecznych. Wniosek zyskał poparcie większości." świadczy, że prace mają trwać dalej, a że projekt wzbudza kontrowersje - świadczy chociażby ta dyskusja. 

Nie jestem fachowcem, wyważam racje, i ... nie wiem.

 

Vote up!
2
Vote down!
0

Stasiek

#1531401

czyli brak jakichś regulacji na polskim rynku farmaceutycznym jest ceną za brak regulacji czy interwencji na rynku , na którym mamy jakieś szanse ekspansji. Względnie wynika to z nadchodzących negocjacji. Bo nie będzie umowy o wolnym handlu UE-USA i prawdopodobnie nie będzie też umowy Wielka Brytania -UE.

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#1531510

proszę o kontakt: xylen(at)polactwo.org

Vote up!
0
Vote down!
0

xylen

#1531861