Gdybania z kreciej nory: co by było gdyby? No właśnie co?

Obrazek użytkownika Apoloniusz
Świat

Bo gdyby babcia to miała, to i dziadek by tego się nabawił i także chodziłby na zastrzyki z peńcyliny. Wniosek: babcia nie chodziła na boki.

A co by było, gdyby nasz prezydent (Nasza Ostatnia Nadzieja Białych), dostał polecenie od Tamtego prezydenta, aby zatopić Niemców, czyli innymi słowy, aby Niemcy nie dźwignęli się z kolan i ot tak, po prostu – jebudu - padli plackiem. Czy takie „ciri bi - ciri ba” jest możliwe?

Otóż jest możliwe jak nigdy wcześniej, ale trzeba się nad tym sporo nachodzić, nabiegać, mnóstwo nalatać zwłaszcza, a Tamten prezydent to już nie te oczy (to raz) i ma od tego, no właśnie! Wszak sam go był namaścił i pokazywał kciuki w górę – czytaj spowodował, iż Nasza Ostatnia Nadzieja Białych jest kim jest, a to kim jest to tylko i wyłącznie zasługa Tamtego prezydenta nikogo innego na całym szerokim świecie. Długi trzeba spłacać. Więc idąc tym tropem – co by było gdyby – panowie zamiast gadać po próżnicy w owym gabinecie owalnym, o d…e Maryni, wzięli się i umówili, że Tamten prezydent będzie robił kwadratowe oczy, że nic a nic nie wie,  natomiast ten nasz  się nachodzi sporo, nabiega mnóstwo i nalata, i czy chce czy nie spowoduję, że Niemcy nie ożenią ani jednego volkswagena, ani mercedesa, ani nawet pół be-em-wu w Ameryce Południowej, albowiem Nasza Ostatnia Nadzieja Białych ponamawia różne, najróżniste eurokołchozowe głowy państw, aby nie zagłosowali za Merkosurem.

Nie ma Merkosura – nie ma wywożenia niemieckich samochodów. Nie ma wywożenia samochodów  - ni ma piniendzy dla Niemców. Ni ma piniendzy dla Niemców – Niemcy leżą i kwiczą.  I o to chodzi. Przypędzą do Tamtego prezydenta na kolanach przybrani we włosiennice z posypanymi popiołem głowami. Skończy się pyskowanie na Tamtego prezydenta, a zacznie wychwalanie jaki to on wspaniały.

Co wziął i zrobił Nasza Ostatnia Nadzieja Białych, po wylocie z USA? Otóż poleciał do Rzymu (jak wieść niesie, pomodlić się za duszę Naszego Papieża – to też), ale spotkał się z sympatyczną pupilką Tamtego prezydenta, a gdy wrócił to co dalej no, musi biegać po innych gościach, aby nazbierać odpowiednią ilość chętnych, a raczej niechętnych Merkosurowi. Ciekawe, do Hiszpanii i Francji raczej sobie nie poleci, chociaż na dobrą sprawę, może spokojnie zbierać autografy w europejskim planktonie: Pribałtyka, Słowacja, Węgry, Irlandia, Rumunia.

 Wyjdzie na to, że poleci razem z Dyzmą do Eurokołchozu, bo jak mus to mus, wszak trzeba by było  przypilnować, czy aby Dyzma się nie pomyli i nie podpisze tego co ma nie podpisać w dobrze pojętym interesie naszych chłopów, a co powinien podpisać w dobrze pojętym interesie Niemców.

Niech żyje Polska!

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (7 głosów)

Komentarze

 (...)musi biegać po innych gościach, aby nazbierać odpowiednią ilość chętnych, a raczej niechętnych Merkosurowi. Ciekawe, do Hiszpanii i Francji raczej sobie nie poleci, chociaż na dobrą sprawę, może spokojnie zbierać autografy w europejskim planktonie: Pribałtyka, Słowacja, Węgry, Irlandia, Rumunia.

__________________

Istotnie, są to gdybania z kreciej nory.

Prezydent jest w rozjazdach - z Litwy udał się do Finlandii. Dania i Łotwa są również w tym sojuszu państw, a przydałoby się ich więcej z Europy Północnej, bo na USA, Niemcy, Francję i Węgry Europa Środkowa nie ma co liczyć.

Rosyjskie manewry Zapad 2025 rozpoczną się 12 września, a oficjalnie zakończą 16 września. W rzeczywistości mogą zakończyć się napaścią Rosji na Przesmyk Suwalski i wojną. Byłby to scenariusz jaki zastosowała Rosja przy napaści na Ukrainę. A więc jest to pośpieszna wojenna dyplomacja Nawrockiego, a nie handlowa.

Rosja już przetestowała USA i wyczuła tam próżnie i słowa bez pokrycia, a nie siłę. Sekretarz stanu Marco Rubio mówił wprost o manewrze „odwróconego Kissingera”, czyli zwerbowaniu Rosji przeciw Chinom. Putin tę słabość, aby nie napisać głupotę, amerykańską bezwzględnie  wykorzysta. Dlatego Ameryka poświęca Ukrainę aby ugłaskać Putina.

Ja w skuteczność  artykułu 5 Traktatu Waszyngtońskiego nie wierzę.

Sytuacja jest bardzo napięta. Im częściej USA pokazują, że im na Rosji zależy, tym bardziej Putin jest gotowy do wojny z NATO, a tak naprawdę z Republikami Bałtyckimi, Finlandią i Polską.

Nasz prezydent udał się w podróż w celu budowania północno-wschodniego sojuszu obronnego. Polska musi stać się przywódcą w regionie i nie pytać Berlina i Waszyngtonu o pozwolenie.

Vote up!
4
Vote down!
-2

AgnieszkaS

#1669896

 Już są w ogródku, witają się z gąską.

 Lecz oto Chińczyk wlazł im w drogę grząską.

 Dyskretnie gnąc usta do euro pajaców.

 Mówi: też mamy miliony na placu.

 A zboże, czy inne tam żarło kupimy.

 I dadzą nam cenę jak trzeba, kupimy.

 A potem? Natirliś. Sprzedamy Afryce.

 Boście są durne Francuzy i Fryce.

 Jużeście liczyli na scoop, durne Byki?

 Szykujcie zawartość.

 I ojro nocniki.

 ( scoop- szybki, cwany biznes )

 

 

 

 

Vote up!
5
Vote down!
0

Dr.brian

#1669899

Jak to zrobić bez Polaków? Zdecydowana większość ma to w odwłoku. To nie armia Ukraińska. Przez Polskę Putin przejdzie w dwa dni. Przez otwarte drzwi.

Vote up!
2
Vote down!
-1

Czesław2

#1669900

Nie musi Pan mnie przekonywać do swego argumentu, wystarczy spojrzeć na poniższe wpisy.

Szabel nam nie zabraknie, szlachta na koń wsiędzie, Ja z synowcem na czele, i? – jakoś to będzie!

Do zebranych w Kreciej Norze:

Prezydent nie pojechał w pośpiechu aby debatować z państwami zainteresowanymi w sprawach zboża, kartofli, buraków - pomimo iż żywność jest bardzo ważna- ale aby prowadzić rozmowy w obliczu zagrożenia wybuchem wojny.

Czy któryś z was chociażby wysłuchał przemówienia Nawrockiego wygłoszonego na Litwie w całości? Nawrocki złożył wieńce przy Memoriale Poległych za Niepodległość Litwy, co było gestem nie tylko pamięci, ale symbolicznego potwierdzenia wspólnej granicy. Tematem tych rozmów była współpraca wojskowa i plany jak odpowiadać na ataki hybrydowe ze strony Białorusi 

Robocza wizyta w Finlandii i spotkanie z Alexandrem Stubbem również sugeruje budowanie północno-wschodniego sojuszu obronnego.

A jeśli chodzi o wizytę we Włoszech, to Nawrocki prosto od amerykańskiego prezydenta pojechał do amerykańskiego papieża. A skoro był już w Watykanie, to pominięcie spotkania się z przywódcami państwa włoskiego byłoby poczytane za niegrzeczność. 

Vote up!
1
Vote down!
0

AgnieszkaS

#1669905

Silna i zdecydowana Rosja kontra słabe USA... Tylko jakoś dziwnie ten "mocarz" nie umie poradzić sobie z Ukrainą już czwarty rok. Won za Don z takimi "wieściami"!

Vote up!
4
Vote down!
-1
#1669902

No bo tak: Ruskie za dwa tygodnie lub mniej najadą nas jak amen w pacierzu, a Krecia Nora pierniczy jak potłuczony o jakimś tam Merkosurze, zamiast o nachalstwie Ruskich na przesmyk koło Suwałków. Wstyd!

Na usprawiedliwienie Kreciej Mojej Nory mam tylko to, iżem prosty człowiek, szkoły pokończyłem także byle jakie, bo cóż to Polibuda we Warszawie w porównaniu z Oksfordami albo uniwersytetem w Maskwie  imienia Łomonosowa więc skąd mogę w Kreciej Norze wiedzieć co myśli Tamten prezydent, no skąd? Więc nie wiem, nie wiem też co myśli Rubio, ani Putin, ani co myśli obecny Czo-Łen- Laj we w Chinach, ba nie wiem nawet co myśli moja najukochańsza żona. Tak już mam, że nie wiem co kto myśli i już.

Agnieszko wybacz! Proszę wybacz, iż zamiast o nieuniknionej wojnie za kilkanaście dni piszę o podróżach Naszej Ostatniej Nadziei Białych jeżdżącego za chlebem zamiast za bombami. Rację mają poniekąd ci, którzy mawiają: można wojować, można nie wojować, ale żreć k...wa trzeba.

Między Bogiem a prawdą nie opowiadał mi nasz Prezydent w jakim celu się błąka po Eurokołchozie, i dopiero od Ciebie  (szanowna Agnieszko z USA) dowiedziałem się byłem, .że pojechał w celu budowania Północno - Wschodniego sojuszu obronnego do Italii właśnie, więc masz ci los, durak ze mnie, że aż strach.

Pozdrawiam serdecznie A z usA nie opuszczaj nas w najbliższej wojnie. Pa.

Vote up!
1
Vote down!
-1

Apoloniusz

#1669901

 

 Teraz coraz bardziej choć wolno rozkręca się sprowadzanie naszych zza granicy.

 I to oni mają największe dane ku temu by nastąpiło ożywienie tego brr.niedobrego partiocóstam.

 I znów z uporem, uporem, uporem. Wspominam na pierwsze dwa lata istnienia młodego, prawie że kadłubkowego Państwa Polskiego.( pierwszy wyraz z duzej właściwie na kredyt )

 Zwanego burdelem Europy. Warszawa- najtańsze dziwki, Łódź, stolica mordowania nienarodzonych.( Ciekawe, czemu wizjonerzy jakoś nic o innych dużych miastach Europy? Znowu my mieliśmy ponosić straszliwe kary? ).  Nie będę się ryćkał z delikatnością- syf, burdel na kółkach, total rozprzęrzenie. Korupcja z agenturą na każdym kroku.

 Patchworkowy twór umęczony latami rozbiorów i Wielką Wojną. A jednak Był.

 Idealny cel dla Wszechświatowej Rewolucji.

 Ale ludzie podnieśli się, zmyli lata upokorzeń, traumy, wylanego na siebie gówna. Indoktrynacji płynącej ze wszystkich stron przez najnowocześniejsze na owe czasy kanały i za pomocą najlepszych technik. Niby wtórni bezpaństwowcy pogrążeni w stymulowanej demoralizacji i mega korupcyjnych układach.

 A jednak. Właśnie.

 Jest Jedna Różnica.

 Teraz tzw.zachód to całkowita lipa. Nasi z importu plus prawdopodobnie przybyła w ostatniej chwili amerykańska pomoc plus konieczność wykorzystania niejawnych technologii to drugie.

 Zawziętość Polaków przy której ukrowska jest niczym to trzecie.

 A wynik pewny.

 Tylko, wtedy Będzie Trzeba ustalić w Europie Pax Americana & Pax Poloniae.

 By nie było powtórek.

 A gady ze wschodu i zachodu już nie podniosły łbów.

 

Vote up!
3
Vote down!
0

Dr.brian

#1669914

Ma Pan na myśli? Tę kowbojską czy tę żydowską która Hitlerowi przemysł postawiła?

Vote up!
1
Vote down!
0

Czesław2

#1669916

 Z jednej strony Tajwan.

 Z drugiej Polska.

 Po prostu Muszą zrobić wszystko co możliwe.

 Na obie strony.

 Bo sami staną się celem. Kinetycznym oraz gospodarczym.

 Hameryka kowbojska i żydowska mają zbyt wiele do stracenia. Naraz.

 Muszą działać. I tu już żadna polytyka nic nie da.

 Tylko jak najszybsze zdecydowane działanie.

 Wyczekiwanie dziś jest samobójstwem.

Vote up!
1
Vote down!
0

Dr.brian

#1669922

Najważniejsze jest to, co nie zostało publicznie wypowiedziane. Gratuluję umiejętnego czytania między wierszami. Często wcale nie chodzi o spektakularne złapanie zajączka, a jedynie o to, by go gonić. Taki festiwal urządza się po to, by odwrócić uwagę od innych, jeszcze ważniejszych spraw, oraz by wiązać tym sposobem i w tym miejscu zasoby, których będzie później brakować w zupełnie innym miejscu. Podejrzane jest, że w ostatnim czasie powstają coraz to nowe zbrojne punkty zapalne na całym świecie. Celowe prowokacje?

Politycy w USA, tak jak w każdym innym demokratycznym kraju opartym o prawo konstytucyjne, muszą liczyć się z nastrojami opinii publicznej, czyli swoich wyborców. A te nastroje są zmienne, ulotne i krótkotrwałe. To ogranicza pole manewru i skuteczność działania. W Rosji i w Chinach Ludowych, kasta panująca może planować swoją strategię działania na całe dekady, bez zabiegania o względy tzw., wyborców. To ogromna różnica. Pniczna ucieczka US Army z Wietnamu i z Afganistanu są na to dwowodami.

Fakty są też takie, że Putin nigdy nie zrezygnuje z wcielenia Ukrainy do swojego imperium, podobnie jak Xi Jinping, nigdy nie zrezygnuje z wcielenia Tajwanu do swojego imperium. Zarówno ten jeden jak i ten drugi dyktator, umiejętnie potrafią wykorzystać naiwność i chciejstwo amerykańskich polityków wychowanych na lewoskrętnych teoriach. Te same teorie są też przyczyną zapaści państw UE, pod każdym względem, oraz zachętą do wyprawiania sobie przez Rosjan manewrów pt., Zapad, tuż przy polskiej granicy.

Vote up!
2
Vote down!
0
#1669923

Na tym poziomie polityki jest tyko kasa.

Vote up!
0
Vote down!
-2

Czesław2

#1669930

Fakty są też takie, że Putin nigdy nie zrezygnuje z wcielenia Ukrainy

To oczywiste. A Ukraina mogła wygrać tę wojnę na samym początku, ale ją przegrała, bo nie miała prawa atakować Rosji tylko się bronić. USA nie chciały ani niszczyć ani destabilizować Rosji i ciągle nie chcę. Państw silnych gospodarczo i militarnie nikt nie napada. Dlatego Polska musi budować swoją siłę aby decydować o sobie.

 

Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0

AgnieszkaS

#1669940

To Merkel i Biden ułatwili Putinowi atak na Ukrainę, w imię zachowania dawno już uzgodnionego podziału Europy na strefy wpływów. Niemcom potrzebna jest Rosja do realizacji swoich hegemonistycznych ambicji, a Ukraina potrzebna jest im jedynie do drążenia Polski, obok oczywiście niejakiego Tuska Donalda, który wykonuje to hyżo- ryżo, jak zaprogramowany. Kto tę wizję Europy, od Lizbony aż po Władywostok zakłóca, ten sprowadza na siebie same nieszczęścia. Paktów się nie narusza. Pakty obowiązują i stale ewoluują. Jak i te, podczepione pod nie, tajne aneksy. That's how it goes. Everybody knows.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#1669951

Niemcy będą spolegliwi, a Rosjanie będą głusi. .

Vote up!
0
Vote down!
0

Apoloniusz

#1669976