Kameraden nicht schiessen!, Niemcom odpowiada rola putinowskiego ...cwela?

"Kameraden nicht schiessen, wir mussen kapitulieren"l tak krzyczeli przez ruskie megafony niemieccy , sprzedajni komuniści w rodzaju Ulbrichta, Honeckera w stronę okopów żołnierzy Hitlera na froncie wschodnim.

I jeśli dzisiaj, co rusz zadajemy sobie pytania, gdzie jest granica niemieckiej podłości, uległości wobec Putina, Rosji, to moim zdaniem, nie jest to tylko chęć robienia lukratywnych interesów z tym krajem.
To chyba tkwi w Niemcach głębiej?

Biznes tak, pochodny wielowiekowej, historycznej wspólnoty interesów; wspólnej dynastii, wojen, grabieży, zaborów.
Rapallo, Monachium, Ribbentrop/Mołotow czytaj Hitler/Stalin!
Niemcy/Rosja = Niemcy łamane przez Rosję i odwrotnie.

To także wspólnicy zbrodni, grabieży nigdy nie osądzonych tak naprawdę.

Ta szatańska krwawa wspólnota nadal łączy Niemców i Rosjan.

Jednocześnie w ich mentalności, dostrzegam niesamowitą grozę, spuściznę, strach po Stalingradzie, Kursku, wiośnie 1945, zniszczeniach i rosyjskich gwałtach na skalę masową na ich dziewczynkach, kobietach, staruszkach.
Trauma!, niesamowita do dziś tkwi w ich pod i w świadomości.

Jest też pewna bliskość, łącząca Niemców z Rosjanami, to nie rozliczone ich zbrodnie oraz nieuregulowane zadośćuczynienie za wyrządzone krzywdy, grabieże.

To ich łączy.

Na dodatek, nie tylko elity Niemiec zachodnich zostały totalnie nie tylko zinfiltrowane przez kgb oraz stasi, lecz co gorsza ich sfery rządowe, instytucje RFN, szczególnie za czasów długich rządów spd; od kierowców przez sekretarki po ...kanclerzy(?)!
Czyli nie tylko infiltracja, lecz KORUPCJA!

Reszty dokonała A. Merkel, która nie tylko miała ( ma nadal?) uczulenie, czuje strach na widok psów!

Pies? jaki pies?

Hier ist Hund begraben!
Frau kanzlerine jako długoletnia Kameradine enerdowskiej młodzieżówki FDJ, przybudówki Honeckera, była odpowiedzialną za agitację i wielokrotną uczestniczką wyjazdów do zsrr w ramach wymiany z komsomołem.
Mózg wyprany, porwana za młodu...

Obecny kanclerz O. Scholz, to też kamerade, wychowany na manifestacjach ..."pokojowych"!, na tzw marszach wielkanocnych, wyjątkowo gorliwy na protestach przeciw broni atomowej, przeciw obecności amerykańskich baz w RFN. Te rzekomo pacyfistyczne akcje, były wspierane finansowo przez sowiecką Rosję.

Co prawda, wiele teczek z archiwum stasi ( Merkel, a m.in. także i... Tuska!) rzekomo spłonęło, (oraz potem tajemniczo zaginęło z Instytutu Gaucka) w Berlinie po obaleniu muru.

Otóż nkwd, kgb w razie zagrożenia, miało taką kolejność ewakuacji; najpierw ich służba, potem kwitancje-dokumenty, w trzeciej kolejności rodziny agentów.
Tak więc na Łubiance jest wszystko w "pariadkie"!
Jestem tego pewien, że nie tylko Merkel, Scholz są tego świadomi.

I trzeba te relacje, uzależnienia nazwać brutalnie, czyli jak to bywa "pod celą".

Szczególnie za Putina, jego administracja rządowa, służby już od dawna traktują Niemców niemal tak, jak więzienna grypserka cweli!!
Otóż jednej strony są regularnie gwałceni, z drugiej zaś urki-gwałciciele, dbają o nich, dając im nie tylko ochronę, zapewniając tym sprzedajnym "ciotom" z nad Sprewy i Haweli luksusowe życie.

Ci "gwałceni" od Odry po Ren są szantażowani przez Rosję zakręceniem kurka, zapewne i kwitami, a mimo to, uśmiechają się do nich, udając, że nic takiego złego się nie dzieje.

Administracja więzienna zna ten proceder, ale nawet jeśli chce temu się przeciwstawić, to niewiele może, gdyż cwele ze strachu nie chcą świadczyć przeciw tym co ich gwałcą!

Tak samo obrzydliwie zachowują się od lat ekipy niemieckie, których prominentni ministrowie co rusz zapewniają, że mają zaufanie do empatycznych Rosjan!, powody im ufać, wierzyć w ich dobrą wiarę!

Wszak to ich zdaniem, tylko czysty, uczciwy biznes.
"Biznes"!

Rury tak mają!, a Putin ich ...wężykiem, wężykiem...( nawet śp Jan Kobuszewski ze skeczem tu mi na pomoc przybył, aby te szwabskie rury celnie opisać)

Potwierdzają się niestety wszystkie obawy uczciwych, zdroworozsądkowych Polaków.

Rosjanie dymają co rusz, gwałcą swoich Kameraden od gazowo/ropnego biznesu!
Rosyjska putinowska grypsera z gazpromu czy rosneftu gwałci ich jak cweli!

A oni? uśmiechają się nadal do gwałcących, jeszcze bardziej lubieżnie niż kiedyś za prl kurwy do milicjantów! i głoszą, że to tylko czysty biznes.

Taa! ten ich biznes, to finansowanie Rosji; mordy, gwałty, bombardowania, zniszczony Grożny, Gruzja, zabrany Krym, agresja na Ukrainę

Tak oto, na oczach Europy trwa w najlepsze to grypsero-cwelowskie partnerstwo niemiecko/rosyjskie.

Francuziki zaś, też w podobnych relacjach z Rosją, tyle, że jakby trochę bardziej subtelniejsi, mocniej...perfumują te ojro zarabiane m.in. kosztem krwawiącej Ukrainy, aby mniej cuchnęło.

W cieniu tej atmosfery, jakże typowej dla podkultury, subkultury więziennej, zachowanie uległych Niemiec oraz Francji jest nad wyraz obrzydliwe, jednakże trzeba mieć na uwadze to, że Holandia czy Włochy też od nich nie odstają.

Dlatego trudno mi krytykować rządy Bułgarii czy Węgier w 100 % uzależnione od rosyjskiego gazu, ropy czy technologii oraz komponentów do ich elektrowni jądrowych.

Ośmielam się na bardzo brutalne podsumowanie zachowania Niemiec w szczególności.

Otóż oni tak na dobrą sprawę nigdy, ani nie zostali rozliczeni, ani też nigdy nie rozliczyli się sami moralnie, mentalnie ze swoich zbrodni wojennych, grabieży, etc.

Dlatego nie liczę na to, ten ich rząd uczciwie współczuje zaatakowanej Ukrainie, że zechce realnie jej pomóc.
Co zaś do społeczeństwa, to też nie jestem naiwny.

Te widoki bombardowanych miast, osiedli mieszkaniowych, mordowanie ludności cywilnej, gwałty, grabież!, to wszak jest tym wszystkich, co wyczyniali, co robili dziadkowie, ojcowie Niemców ( i Austriaków ) za Hitlera, atakując nie tylko Polskę ( bezbronny Wieluń), Holandię ( Rotterdam)...
Zniszczenie Polski, ograbienie nas z mienia...

Oni, Niemcy nigdy za to nie zostali tak naprawdę ani rozliczeni, ani ukarani.

Bez zadość uczynienia za zbrodnie.
Zostali wyciągnięci z gruzów, ruin planem Marshalla.
I dzisiaj co rusz demonstrują swoją butę, np eurodeputowana Barley grożąca Polsce ( Węgrom też), że nas zagłodzi.
A jaką rolę wypełniają te polskojęzyczne gadzinówki; onety, fakty czy też polakożercza DW?
Paskudną!

I co?

Tacy jak Barley, Scholz będą się martwić głodnymi kobietami, dziećmi w schronach, piwnicach Kijowa, Charkowa czy Lwowa...."?
A może Polską, przyjmującą główną, największą falę uchodżców?

Tak samo Rosjanie; wojny czeczeńskie-wymordowanie ludności, Abchazja, Zakaukazie, Gruzja, Ukraina 2014 i dziś, atak na to państwo dzisiaj!

Na studiach przeczytałem książkę, w tytule chyba było tak :
"Reich kaputt, die Reichen blieben"(?)gra słów "Rzesza upadła, bogaci pozostali".

Hitler kaput, Rzesza upadła, ale czy Niemcy za to, że byli gorliwymi współuczestnikami wielkich zbrodni zostali rozliczeni, osądzeni?

Tak więc zrekapituluję, to tak.
Niemcy i Rosja byli odwiecznymi sprzymierzeńcami w rozbojach, gwałtach, zbrodniach, przemocy.
Od zawsze to ich łączyło, choć też dochodziło między nimi do zwarcia-kłótni o łupy!

A dzisiaj?

Dlatego też nie spodziewam się po Niemcach zgody na zdecydowane sankcje wobec Rosji, gdyż są sojusznikami!

Chyba, że Stany Zjednoczone naprawdę użyją opcji ..."atomowej"-handlowo-finansowej właśnie także wobec Berlina.

Mnie zaś się wydaje, że czas ku temu, aby już zakończyć te podchody i wystąpić o odszkodowanie, o reperacje wojenne od Niemiec!
Mają kasę, utuczyli się na wspólnej walucie, a szczególnie handlu z Rosją, niechaj płacą!

Zakończę wpis apelem nadawanym z sowieckich okopów przez towarzyszy; Ulbricht, Honecker; " Kameraden nicht schiessen. wir...".

Przecweleni przez Ruska Niemcy tak mają!

pzdr