Warszawo, dlaczego tak się zeszmaciłaś,  tak wybierając?

Dokąd zmierzasz, Warszawo? 200 tysięcy mieszkańców stolicy zagłosowało na człowieka, który spowodował wypadek, zniszczył mienie i przez całe życie służył obcemu systemowi będąc agentem SB! Każdy z nas za taki wypadek, ucieczkę z miejsca wypadku siedział by w więzieniu.
Warszawa zagłosowała na człowieka, który utrzymywał morderczy system, gdzie ginęła autentyczna prawdziwa warszawska inteligencja z ręki jego ojca! Warszawa zagłosowała na wroga człowieka! Warszawo, miasto Powstania, miasto Pileckiego, naszych praprapradziadów, którzy budowali teatry, szkoły, ochronki! Warszawo, aż tak Ciebie zeszmacono, że 70 lat po wojnie wciąż siłą decydującą tu jest głos carskich namiestników?
Tak, bo to nie Warszawa, a obcy duchowo element, który zabrał nam co budowaliśmy od pokoleń, to ten obcy element, który wyrzucał ze szkół i z życia publicznego nasz ojczysty język! i historię. To obcy element, który nie umie się zachować przy stole, w drugim pokoleniu się wykształcił, wychował kolejne pokolenie w duchu komunizmu i nienawiści do tego miasta i jego historii. To obcy element, który zawłaszczył nasze miasto!
W Warszawie wygrał KOMUCH z krwi i kości, spadkobierca czerwonych zbrodniarzy. To jak splunięcie w twarz Powstańcom, rotmistrzowi Pileckiemu i wszystkim Niezłomnym. W głowie się nie mieści. To jakiś obłęd, czy żyjemy w jakimś Matrixie .To jest przerażające. ( za Andrzejem Zahorskim)

Jak się czują potomkowie tych co polegli w Powstaniu Warszawskim. Powstańcy  czekali na pomoc czerwonoarmistów, a ci nie pozwalali nawet na lądowanie samolotów alianckich lecących z Włoch z pomocą Powstańcom czekając aż Powstanie się wykrwawi, później po upadku Powstania przyglądając się jak Niemcy z pruską dokładnością niszczyli dom po domu by w styczniu „ wyzwolić” Warszawę.

Później dzieci tych co przyszli z ruskimi onucami usadowili się w organach bezpieczeństwa, walcząc z polskimi patriotami, stosując tortury, jak to mówił rotmistrz Pilecki Auschwitz to było przedszkole.

Co mają w głowach ci niby Warszawiacy, głosując na potomków zbrodniarzy  komunistycznych takich jak Włodzimierz Cimoszewicz czy Danuta Hubner.