Rok 2025, rokiem „czarnej polewki” dla Tuska.
Zapowiada się , że rok 2025 będzie rokiem „czarnej polewki” dla Tuska. Pierwszą „czarną polewkę” Tusk dostał od Donalda Trumpa, nie zaprosił go na inauguracje swojej prezydentury. Ze strony polski zaproszenie dostali PAD i PMM.
Faktem jest, że będzie miał dobrych kamratów , którzy też nie zostali zaproszeni, a mianowicie Putina i Łukaszenkę.
Tusk nie został również zaproszony przez prezydenta Macrona na otwarcie katedry Notre Dame , czym został „wyróżniony” w szczególny sposób.
Ale co tam Trump, co tam Macron, najważniejsze dla niego jest poparcie Ursuli coś tam, coś tam, Brukseli i Berlina.
Tusk próbuje sobie zabezpieczyć tyły, stąd spotkanie z Fico, przyjacielem Putina , któremu najprawdopodobniej przekazał jakieś wiadomości z Brukseli. Widać, że stara miłość nie rdzewieje, a Tusk łypie okiem na starego przyjaciela Putina.
Tak w ogóle spotkanie Tusk-Fico, miało być tajne, ale sprawa się rypła, gdyż premier Fico opublikował zdjęcia z tego spotkania.
Być może Niemcy rękami Tuska chcą załatwiać swoje interesy z Putinem bo tak wprost im nie wypada.
Cała nadzieja w USA, bo albo Trump przywoła do porządku Tuska i UE pod kierownictwem Niemców, albo zanosi się na wojnę gospodarczą pomiędzy UE a USA.
Jutro będzie bal na Titanicu w Warszawie, gdzie Ursula z Donaldem zatańczą kontredansa na zgubę Europy, jeżeli do tego tańca dołączą inni przywódcy Europy.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 629 odsłon
Komentarze
szkop Tusk woli czerwoną POlewkę
3 Stycznia, 2025 - 14:41
a nawet czerwono-brunatną
solidaruch80
solidaruch80
3 Stycznia, 2025 - 19:48
Tusk woli Putina po społu z Ursulą.