PO...reklamie
Różne mamy upodobania jeśli chodzi o programy telewizyjne. Zdecydowana większość z nas omija jednak szerokim łukiem blok reklamowy. Wychodzimy wówczas zjeść kanapkę, załatwiamy potrzeby fizjologiczne, a niektórzy wykorzystują ten czas na drzemkę, bo przerwy trwają nawet kilkanaście minut. Ci, którzy mają pod ręką pilota zaczynają przerzucać kolejne kanały. Problem mają ci, którzy akurat nie mają pilota a na dodatek są leniwi. Ten ostatni przypadek spotkał mnie nie tak dawno. Skazany na reklamy, oglądałem jedną po drugiej. W pewnym momencie pojawiła się reklama samochodu osobowego (bodaj Skody). Piękny samochód, pomyślałem. Ale najbardziej rzuciła mi się w oczy tablica rejestracyjna. A na niej PO i jakieś tam cyferki dalej.
2 minuty później reklama innego samochodu, innej marki. A tam znowu tablica rejestracyjna, w której PO ma swoje miejsce. Co u licha! To już naprawdę nie można było dać innej rejestracji? Dobra, być może samochód produkowany jest w Poznaniu (z tego co wiem to Volkswagen ma tam swoją fabrykę). Do tej pory zidentyfikowałem samochody trzech różnych marek, które w rejestracji mają PO. Skoda i Volkswagen na pewno.
Poniżej linki do niektórych reklam:
https://www.youtube.com/watch?v=LHyUm4SUDlY
https://www.youtube.com/watch?v=754uWEDBrjU
https://www.youtube.com/watch?v=BcwwKzHHQBk
Ktoś powie, że czepiam się, że szukam dziury w całym, a niektórzy zarzucą mi, że nie mam co robić skoro oglądam już reklamy. I wyobraźcie sobie Państwo, że właśnie teraz oglądam reklamy częściej i prowadzę swoje małe prywatne śledztwo, tropiąc przekręt z tablicami rejestracyjnymi.
Niech mi ktoś nie mówi, że to nie rzuca się w oczy. Jest to zabieg celowy i z pewnością przemyślany. Reklama auta, ale przy okazji jeszcze przypomnienie, że tym autkiem można jeździć dzięki temu, że PO rządzi. Dobry samochód, dobra partia – idealne połączenie.
Idźmy jednak dalej. Parę lat temu, tuż przed Euro 2012 rozpoczęto remont Dworca Centralnego w Warszawie. Znalazłem się tam jako pasażer PKP, ale jakie było moje zdziwienie, gdy moim oczom po remoncie ukazało się nowe oblicze dworca. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to kolorystyka. Do złudzenia przypominało barwy PO. Biorąc poprawkę na to, że mężczyźni nieco inaczej widzą kolory niż kobiety, być może mylę się w swojej ocenie. Ale przecież wzrok mnie nie mógł mylić aż tak bardzo. Niebieskie (a dokładniej lazurowe) filary, pomarańczowe rynienki. To naprawdę rzuca się w oczy. Pierwsza moja myśl: to przecież barwy partii, której szczerze nie znoszę!
A może to ze mną coś już nie tak?
Idźmy dalej. Wiele projektów i programów ma w swojej nazwie słowo „platforma”. Przeważnie są to projekty, które dofinansowywane są z budżetu UE i mają kojarzyć się z sukcesem. Coś się robi, są pieniądze, a w tle jest platforma. Moja choroba najwyraźniej postępuje, bo wszędzie widzę platformę. Otóż proszę Państwa, nazwa platforma wiertnicza w ogóle mi nie przeszkadza i nie domagam się zmiany jej nazwy. Słowo platforma przeszkadza mi wówczas, gdy pojawia się zupełnie niepotrzebnie, a pojawia się coraz częściej.
Udział w reklamie to niemałe pieniądze. Nie wiem na ile sprawdzone są informacje o gaży dla Szymona Majewskiego w reklamie PKO BP, ale mówiło się nawet o 3 mln zł. Dla wielu aktorów udział w reklamie był nie do pomyślenia, a teraz wielu z nich ma parcie do reklam, bo to naprawdę duże pieniądze. Szanse takiego aktora raptownie rosną, gdy ostro wypowie się na temat Prawa i Sprawiedliwości. Im więcej takich ostrych wypowiedzi, tym większa szansa na udział w reklamie. I proszę nie mówić, że reklamy ukazujące się w telewizji nie są bez związku z polityką, bo teraz to nawet sprzątaczki obsadzane są z politycznego klucza.
Mieliśmy/mamy wysyp aktorów/celebrytów w reklamach telewizyjnych: Żebrowski, Kondrat, Wojewódzki, Mann i Materna, Olbrychski. Łączy ich jedno: niechęć, czy wręcz nienawiść do PiS-u. Zaraz pojawi się zarzut, że przecież Artur Żmijewski to na pewno pisowiec, bo przecież występuje w reklamie SKOK-ów. Różnica jest jednak taka, że tak naprawdę Żmijewski odcina się od polityki i nigdy jawnie nie poparł żadnej partii. Tamci z kolei swoją nienawiścią do partii Jarosława Kaczyńskiego mogliby obdzielić ogromne rzesze Polaków.
Zdając sobie sprawę, że to jedynie moje odczucia (nie konsultowałem ich ani z lekarzem, ani z farmaceutą), zachęcam Państwa do bacznego przyglądania się temu, jak media nami manipulują, jakie stosują chwyty, żeby tylko coś podświadomie przekazać. To dzieje się ciągle wokół nas i tylko od nas zależy, czy będziemy to zauważali. Pamiętajcie Państwo o tym, że najważniejsze jest czasem niewidoczne dla oczu!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4216 odsłon
Komentarze
@prawymsierpowym.pl
16 Października, 2014 - 00:07
Nie jest to ani "czepianie się, szukanie dziury w całym" ani tym bardziej przewrażliwienie, gdyż od wielu lat mamy do czynienia z takim właśnie, świadomym zabiegiem propagandowym. Oprócz "sugestii" by odpowiednio dobierać kolorystykę, by używać w nazewnictwie "PO", "Platforma" tak samo zalecana jest "Obywatelski/a"!
W wielu ośrodkach głównie miejskich powstały tzw. Instytuty Obywatelskie, które za samą nazwę i pozorną działalność dostają olbrzymią kasę od (nie)rządu z Platformy Obywatelskiej. Jakby tak dokładniej się przyjrzeć członkom i władzom takich Instytutów, to znajdziemy tam większość lokalnych "krewnych i znajomych królika". Topione są w nich olbrzymie pieniądze także pod pretekstem podejmowania bzdurnych inicjatyw - tak jak w reklamach medialnych ministerstw, spółek Skarbu Państwa - ale także innych spólek w zamian za gwarancję intratnych zleceń...
http://niezalezna.pl/60419-ile-kosztuje-przemysl-pogardy
1normalnyczlowiek
celne
16 Października, 2014 - 01:45
Używanie tablic na reklamach nowych samochodów z literami PO jest oczywiście podprogową informacją, zwłaszcza, że montownia samochodów jakiejś marki nie ma nic wspólnego z ich późniejszą rejestracją. Gdyby to nie było zamierzone, to ukazywałyby się różne tablice, a nie od lat tylko te POwskie. Więc popieram spostrzeżenie.
Co do Majewskiego, to 3 milionów na pewno na reklamie nie zarobił, bo od kiedy stracił kontrakty z TV (zresztą za pewne nawrócenie się i krytykę PO) cienko przędzie. Jego prywatne audycje w necie nie ociekają techniką, ani bogactwem, to taka pół-amatorka.
5*
I pomyśleć, że są kraje, gdzie taka "podprogowa" manipulacja
16 Października, 2014 - 21:34
jest niemożliwa, bo samochód wyjeżdża z fabryki z numerem na tablicy rejestracyjnej, który nie ma żadnego związku z meldunkiem właściciela albo miejscem garażowania, i która to - ta sama tablica - mimo zmiany właścicieli tkwi tam do czasu jego złomowania... Nie ma więc szans na taki manewr z numerem sugerującym jakiś związek z reklamą lub promocją jakiejś partii...
No ale w Polsce musi być inaczej...
"Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest rewolucyjnym czynem"
/G. Orwell
Mind Service - 1do10.blogspot.com
Sądząc po pałeczkach Kolega prawym sierpowym w wątrobę trafił
16 Października, 2014 - 08:59
i zabolało miejscowe "spindoktorki".:D:D:D
"PO... reklamie""... Od tego właśnie jest inżynieria manipulowania opinią społeczną - opanowanie i zapanowanie nad świadomością obywateli to za mało, trzeba jeszcze zardzewiałym drutem pogmerać w podświadomości. A czym najlepiej ? Pismem obrazkowym - wszak jest najbardziej czytelne dla warstw społecznych, piejących z zachwytu nad tańcem z gwiazdami i kropką nad "i".
Kolega jest zdrowy jak - za przeproszeniem - byk :):):) i daj Boże takiego zdrowia wielu naszym tzw.rodakom, którzy dają sobie prać mózgi. I wcale się nie czepia, jest po prostu bystry jak woda w Wielkiej Siklawie.
A pałeczki postawili bystrzy jak woda w kiblu. Ot co !
5* dałam już wczoraj. Dałabym 500 ale nie dają...
Pozdrawiam.
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
To tylko jeden "pałkarz"...
16 Października, 2014 - 09:23
Jak wyliczyłem, taką średnią daje 16 "5" i jedno "1". A pałkarz dziś błądzi po forum i kosi...
M-)
Gdybym mieszkał w Poznaniu...
16 Października, 2014 - 09:18
Gdybym mieszkałw Poznaniu, moja teblica rejestracyjna tak by wyglądała:
A na serio, wiele firm leasingowych jest z Poznania. Dlatego PO widać na rejestracjach w całym kraju (podobnie jak WW). Natomiast zamieszczanie akurat takich rejestracji z realnym numerem na reklamach samochodów jest kuriozalne. Tym bardziej, że wiele firm światowych na swoich reklamach zamieszcza w miejscu rejestracji tablicę ze swoim logo (wzmacnia efekt reklamowy), a nawet Google Maps zamazuje na swoich fotkach numery rejestracyjne.
M-)
Fabryka VW w Polsce mieści się w..?
16 Października, 2014 - 09:46
Ano w Poznaniu. Gdzie niby mieliby rejestrować samochody używane w reklamach?
A swoją drogą dobry pomysł z tym podpisem pod rejestracją, chyba sobie taką sprawię :-)
--
Socjalizm jest nauką doświadczalną. Jestem przeciwnikiem doświadczeń na ludziach.
Re:Gdzie niby mieliby rejestrować samochody używane w reklamach?
16 Października, 2014 - 10:35
Hehehe... a ja gupia wciąż myślała, że samochut się jerestruje żeby mug jeździć. Na szczenście zapanował nam najleprzy od tysiąncleci żont i oświecił bóraka, że jerestracja jest potszebna jest pszedefszystkim do lekramy, no !
:D:D:D:D:D
Pozdrawiam.
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Maciej - tablica rewelka !
16 Października, 2014 - 10:39
Mówisz, że firmy światowe ? No przecież PO firmą światową jest - nawet prezydęta Europy ma.
;);)
Pozdrawiam.
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
@prawymsierpowym
16 Października, 2014 - 10:48
Witam
Przeciętny Polak nie zdaje sobie sprawy, jak wielka machina propagandowa jest uruchomiona, żeby go ogłupić, zamroczyć i związać z władzą.
PO praktycznie jedyne, co potrafiło robić to pijar. Tylko to było ważne. A ludzie tacy, jak Tymochowcz, Ostapowicz, czy Michał Kamiński zyskali pozycje nieomylnych i niezbędnych guru.
Warto również popatrzeć, jak agendy rządowe wydają olbrzymie pieniądze na propagandę, wspierając zaprzyjaźnione, z GieWu i tefałen na czele media.
To jest czysta wojna propagandowa z narodem i przykro, że wielu blogerów się do niej przyłącza.
Pozdrawiam
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
JaZ - dokładnie ! Podejrzewam, że PO zamówi w firmie zaprzyjaź-
16 Października, 2014 - 12:35
nionego z królikiem pomarańczowe pampersy albo choć takie z logo partii bo w Brukseli wymyślili sobie, że krowy powinny chodzić w pieluchach.
http://niezalezna.pl/60436-krowy-w-pieluchach-kolejny-kretynski-pomysl-unijnych-urzednikow
To są normalnie jaja z tymi reklamami. Autor wyłapał kilka drastycznych przypadków propagandowej partyjnej kryptoreklamy ale ich jest o wiele więcej.
Nie wiem jak w Polsce, ale np.u mnie za kryptoreklamę są sankcje i to spore.
Pozdrawiam.
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
@contessa
16 Października, 2014 - 12:48
Nachalną, chamską kryptoreklamą jest na przyład oddanie olbrzymiego rynku reklam telefonii komórkowej niejakiemu Karolakowi, który się onegdaj woził oficjalnie z Tuskiem tuskobusem, jako artysta wspierający. Teraz tenże Karolak i jego serial "Rodzinka" ukazuje się 20 razy na dobę w przeróżnych reklamach. To podświadomie cudowna rodzinka, którą Tusk narodowi zapewnił.
Tfu... Pełne obrzydzenie
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
JzG
16 Października, 2014 - 21:14
Też mi się chce zwrócić treści jak widzę tego prymitywa. Po prostu nie kupuję niczego sygnowanego tą mordą :D
Mam straszną alergię na niego.. Dziwię się że działy marketingowe nie przeprowadzają badań popularności - znam wielu ludzi reagujących alergicznie na tę marną gwiazdę znikąd.
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.
To Logo z lodem zawiera litery SS jak i ukrytą Swastykę.
17 Października, 2014 - 14:03
jestem zaskoczony tym zdjęciem w felietonie autora.Tam gdzie mieszkam to jest zabronione.W Polsce dozwolone?
Temat autora jest bardzo ważny.Podziwiam i zasyłam życzenia.
Marek Lipski