Ktoś gdzieś rzucił uwagę, że wystawiając kandydaturę Magdaleny Ogórek, Leszek Miller przygotowuje się do koalicji z PISem. Rzeczywiście zastanawiające. Zaczynam podejrzewać, że Miller ma już, mimo iż sam jest postkomunistą, dość przykrych doświadczeń z rządzącym Polską układem postkomunistycznym, podobnie zresztą jak uprzednio Oleksy i robi nieoczekiwany zwrot, który może mu dać rozmaite nowe...