Szlak bojowy partii Oszusta…

Obrazek użytkownika Kapitan Nemo
Blog

Wojna o postęp wymaga ofiar, o czym doskonale wiedziała poprzedniczka partii postępowych oszustów (dalej PO). PZPR corocznie ogłaszała kolejne, epokowe zwycięstwo: czy to w bitwie o plony, czy też po prostu – w bitwie o lepsze jutro. Każda jednak zwycięska bitwa Polskiej Zjednoczonej Partii Obywatelskiej toczona była w ramach wojny o pokój. Dodajmy – wojny zwycięskiej, gdyż przepoczwarzona PZPR nie została pokonanaw tej wojnie !

Następcy PZPR, czyli PO – siłą rzeczy musieli sięgnąć do bogatej skarbnicy swych poprzedników, którzy rządzili Polską aż 45 lat. Bo jak dotąd nikt - poza partiami typu PZPR - nie rządził dłużej we współczesnym świecie. A rządzenie ze swej istoty, jest najwyższym celem człowieka nowego typu, czyli postępowca. Nie trzeba daleko szukać, by podać przykłady wybitnych postępowców, którzy dla władzy zrobią wszystko: od Stefana N zaczynając, poprzez Misia K. - na Ludwiku D. kończąc…

Dlatego partia nowego typu, która postęp ma zapisany w swej nazwie (podobnie zresztą, jak jej poprzedniczka PZPR) - swój szlak bojowy na zwycięskiej drodze do totalnej władzy zaczęła od zdefiniowania wroga, z którym będzie walczyć do końca świata. Czyli do chwili, gdy PO znajdzie się poza parlamentem. Wielki Oszust - cudownie dotknięty oszustwem wódz PO - trafnie wyznaczył braci Kaczyńskich, jako wroga, z którym partia postępowych oszustów (dalej PO) walczyć będzie do końca świata, czyli do czasu, gdy PO nie znajdzie się w parlamencie. Dodajmy, że zgodnie z kanonami poprzedniczki PO – walka z braćmi Kaczyńskim rozpoczęła wojnę o miłość, gdyż jak wspomniałem – kolejna wojna o pokój byłaby bezsensowna.

W tym miejscu warto się zastanowić, co by było, gdyby nie było braci Kaczyńskich ? Czy byłaby możliwa wojna o miłość partii postępowych oszustów (dalej PO) bez braci Kaczyńskich ? Odpowiedź jest tylko jedna. PO – podobnie jak PZPR - wymyśliła by innego wroga, gdyż każda poważna wojna nie może się toczyć z przysłowiowymi wiatrakami. Jest bowiem bezsporne, że cel utrzymania władzy nie może być osiągnięty bez wojny. O tym wie każdy strateg prawdziwego postępu. Przecież gdyby nie było wojny, kolejnych bitew, zagrożenia wewnętrznego lub zewnętrznego – społeczeństwo zaczęło by się domagać choćby realizacji zapowiedzianych przez partię postępu cudów, głośno protestować przeciwko rozszerzającej się nędzy, niskim zarobkom i emeryturom, wysokim podatkom, wszechogarniającej korupcji i złodziejstwu, upadkowi służby zdrowia – czyli takiej beznadziei – że tylko wiać z tego kraju ! Nic więc dziwnego, że przed wyborami do euro-parlamentu Wielki Oszust ogłosił, że w dniu 1 września dzieci mogą nie pójść do szkoły, z powodu prawdopodobnej wojny. Ta przestroga zadziałała jak cudowny lek na niskie poparcie dla partii postępowych oszustów (dalej PO), ostatecznie potwierdzając znaczenie nawet wymyślonej wojny na poparcie dla partii, straszącej wojną.

Wojna o miłość jest zatem zajęciem ciągłym, tak jak ciągłym wyzwaniem była walka o pokój. Ta wojna skupia uwagę mediów postępowego państwa, co oczywiście wyklucza zajmowanie się tak przyziemnymi sprawami jak kolejne podwyżki podatków i zamrożenie na kolejny rok progów podatkowych i kwoty wolnej od podatku przez partię oszusta. Wojna o miłość – aby przykuć uwagę społeczeństwa – musi odbywać się na wielu frontach, o czym doskonale wiedział wybitny strateg Adolf H. Tak prowadzona wojna na wielu frontach, pozwala każdemu psychopacie znaleźć armię fanatyków, gotowych umrzeć razem ze swym wodzem, na drodze ku postępowi...

Do dziś wielu historyków i socjologów a także psychiatrów zastanawia się, jak to się stało, że poważani, szanowani i etyczni niegdyś ludzie, nagle stali się oprawcami i katami pod władzą psychopaty? A przecież przy dzisiejszej technice wystarczyłoby prześwietlić mózgi niegdyś poważnych, szanowanych i etycznych ludzi, którym Wielki Oszust tak złamał kręgosłupy, że stanęli w awangardzie wojny o miłość – dorzynając wszystkie - nawet wyimaginowane pisowskie watahy ! To nic, że jednego z braci Kaczyńskich już nie ma, a drugiego fanatyk polityki miłości usiłował dorżnąć – dorzynając przy okazji innego człowieka. To za mało do pełnego zwycięstwa w wojnie o miłość…

Teraz partia dorzyna profesora medycyny za to, że zgodnie z wytycznymi postępu do którego zmierzamy, nie zabił poczętego dziecka. Już oficjalnie – ci niegdyś poważani, szanowani i etyczni ludzie, mówią dziś o likwidacji sumienia. Bo skoro sumienie stoi na przeszkodzie zbudowania prawdziwego postępu – Wielki Oszust ogłosił bitwę z sumieniami Polaków w ramach wojny o miłość. Ta bitwa relacjonowana jest codziennie na wszystkich kanałach postępowych telewizji – odciągając uwagę społeczeństwa od codziennej beznadziei III RP. Celem tej bitwy nie jest bezpośrednio prof. Chazan, skoro bitwa z sumieniem ma szansę jeszcze bardziej podzielić społeczeństwo po to – by już nigdy nie było w stanie zjednoczyć się. To sumienie na chwilę odrodziło się przy sprawie odebrania immunitetu b. szefowi CBA, co wskazuje – jak może być groźne dla budowanego przez Wielkiego Oszusta postępu…

Przykłady Józefa S. oraz Adolfa H. wskazują, że wojna o miłość do Wielkiego Oszusta wymagać będzie jeszcze wielu ofiar, wielu złamanych kręgosłupów - skoro naród zdecydował się pójść za geniuszem, dotkniętym przez walczącego z sumieniem…

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (11 głosów)

Komentarze

Właśnie natrafili na "pole minowe", jakim jest publikacja ich skandalicznych rozmów.

Ciekawe, jaka będzie reakcja lemingów i PO-pieraczy partii oszustów.

Teraz nic nie mają na swoje wytłumaczenie.

Dyskusje w TVP są bardzo ciekawe.

Warto obserwować, kto ich broni, kto ocenia i w jaki sposób komentuje tajne rozmowy gangsterów politycznych.

Niektórzy są oburzeni, że to wypłynęło.

Nie sposób i treść rozmów bulwersuje, tylko fakt, że to zostało nagrane i ludzie zobaczyli ich prawdziwe oblicze, a przypadkowo też poznali ich stosunek do Polski.

 

 

 

Vote up!
3
Vote down!
0
#1427957

ktos sam sie rzuci na worek treningowy albo spadnie ze skaly ze swiadkami ze nikt tego upadku nie widzial.

Ta swolocz juz przecie pokazala ze sie potrafi mscic za tych co wyciagaja afery i biora sie za PObolszewie tak jak Kaminski, Ziobro czy agent Tomek.

Po Tusku i ta afera splynie jak wszelkie gowno ktorym juz nie raz byl przykryty i tylko sie bedzie usmiechal i pod nosem szeptal i tak mi nic nie zrobicie.

Vote up!
2
Vote down!
0
#1427980

ktos sam sie rzuci na worek treningowy, albo spadnie ze skaly ze swiadkami ze nikt tego upadku nie widzial.

Ta swolocz juz przeciez nie raz  pokazala ze sie potrafi sie mscic na tych co wyciagaja afery i biora sie za PObolszewie tak jak Kaminski, Ziobro czy agent Tomek.

Po Tusku i ta afera splynie jak wszelkie gowno, ktorym juz nie raz byl przykryty i tylko sie bedzie usmiechal i pod nosem szeptal i tak mi nic nie zrobicie.

A lemingi beda patrzec z rodziawionymi gebami nie rozumiejac nic poza przekazem ze zli ci co znowy mieszja i jakies brudy na wierzch wyciagaja, a przeciez tak bylo milo i czysto na zielonej wyspie.

Vote up!
2
Vote down!
0
#1427982

w rękach

 

nie martwcie się o nic

lecz trwajcie dalej w nadziei

bo w rękach jesteście

partii oszustów i złodziei

Vote up!
2
Vote down!
0

jan patmo

#1427958

PO - akumulator

 

rozładowana moralnie
wszem i wobec się chwali
że naród bez mydła
znów... ładowali

 

    

 

Vote up!
1
Vote down!
-2

___________________________
"Pisz, co uważasz, ale uważaj, co piszesz". 

© Satyr


 

#1427972