Okazja dla narodzin Nowej Świeckiej Tradycji

Platforma, a za nią Nasza Pani Hania Kochana, kierująca naszą stolicą – wyraźnie tracą instynkt samozachowawczy, a przez to - okazję do ogłoszenia Nowej Świeckiej Tradycji. Okazuje się, że główna stacja metra, czyli Centrum, po dwóch dniach zamknięcia z powodu weekendowych prac nad drugą linią metra – w poniedziałek miała już funkcjonować normalnie. Ale nie zafunkcjonowała w ogóle. Pozostała zamknięta aż do odwołania, co spowodowało gigantyczne problemy dla tysięcy warszawiaków – zwłaszcza zaś dla maturzystów, którzy mieli problemy z dotarciem na najważniejsze w życiu egzaminy. A tu żadnej informacji – ponura cisza….
Nasza Pani Hania Kochana, zmierzając w poniedziałkowy ranek do magistratu , nie dostrzegła z okien swojej służbowej limuzyny okazji dla zdobycia kolejnych punktów poparcia wśród radosnych lemingów, przemierzających ulice centrum stolicy z różowymi balonikami w poszukiwaniu czekoladowego Oreła, który gdzieś się rozpłynął po dniu 2 maja. Co gorsza - nawet nikt z doradców naszej partii, w tym obywatel Tym – dawny doradca Stanisława Barei – nie dostrzegł okazji do ogłoszenia Nowej Świeckiej Tradycji przez władze partyjne stolicy.

Wiadomo, Tym jest już wiekowy, skleroza Tyma zaawansowana, więc mógł zapomnieć, że "korzystając z okazji, bo w końcu awaria też jest jakąś okazją, by naszym pasażerom, ludziom dobrej roboty, bo są nimi przecież, zaprezentować, do czasu usunięcia awarii, artystyczny program". Zorganizowanie programu artystycznego z okazji awarii metra na stacji Centrum nie byłoby wielką sztuką, tak jak i napisanie i wyśpiewanie hymnu „Ożeł morze”, czy też na odwrót. Lista artystów, którzy z okazji awarii metra gotowi byliby partii wszystko wyśpiewać, nie ogranicza się przecież do artystów Andrusa, Sojki i Rusowicz. Na wezwanie partii z pewnością pojawił by się także Wesoły Romek, aby pasażerom – ludziom dobrej roboty, bo są nimi przecież – zaprezentować aktualny artystyczny program:
Dzień dobry, cześć i czołem! Pytacie, skąd się wziąłem?! Jestem Wesoły Romek! Mi ufa nawet Donek, a Sławek ma dla Romka czas ! Powtarzam zatem jeszcze raz: jestem Wesoły Romek ! Mi ufa…

W trakcie koncertu w centrum stolicy z okazji awarii metra – bo awaria metra jest też jakąś okazją, by naszym pasażerom, ludziom dobrej roboty, bo są nimi przecież, zaprezentować, do czasu usunięcia awarii, artystyczny program – mogliby się zaprezentować radosnym mieszkańcom Warszawy ich wybrańcy, reprezentujący wiodącą partię. Nie wykorzystanie tej okazji jest poważnym błędem politycznym, który może rzutować na wynikach następnych wyborów. Jedyną nadzieją na odrobienie zaległości sondażowych dla naszej wiodącej partii i Naszej Pani Hani Kochanej jest to, że budowa metra jest już opóźniona o 11 miesięcy, według dzisiejszych, optymistycznych oczywiście zapowiedzi. Czyli, nie tylko Orzeł może ! Kukułeczka nie gorzej !

Wystarczy jeszcze na wagonach metra wymalować slogany: „Twoje serce przypomina – piechotą zdrowiej”, wybudować estradę w centrum stolicy i organizować cykliczne koncerty z udziałem Wesołego Romka - by odzyskać utracone poparcie warszawiaków. A więc: do organizacji Nowej Świeckiej Tradycji z okazji opóźnienia budowy metra ! Pisarze do piór ! Studenci do nauki ! Pasta do butów !

P.S. Nasz modelowy minister ma jeszcze większe opóźnienia w budowie dróg i autostrad. Autostrady, które miały być zbudowane do 2012 roku – będą zbudowane w 2020 roku, więc okazji do celebry co nie miara, pod nośnym hasłem: „komu w drogę temu czas !”(najlepiej szwajcarski)