Dusząca woń ciętych chryzantem

Obrazek użytkownika Kapitan Nemo
Blog

Nad III RP – tym teoretycznym państwem, stworzonym przez siedem lat rządów Tuska – unosi się dusząca woń ciętych chryzantem. Wystarczy rzut oka na sejmową ławę rządu by stwierdzić, że siedzi tam zorganizowana grupa żałobników o ponurych gębach, zaciętych zębach i wilczych oczach wpatrzonych w trupa premiera na mównicy. Sam sejm przypomina pole bitwy z przeważającymi siłami wampirów, które opanowały Polskę – choć te wampiry powinny być 25 lat temu zakopane trzy metry pod ziemią.

Ale przecież to nie tylko od rządu zaciąga trupem i nie tylko z sali sejmowej unosi się dusząca woń ciętych chryzantem. Wystarczy obejrzeć jakikolwiek program telewizyjny by stwierdzić, że nadawany jest on z ucharakteryzowanej na studio kostnicy, gdzie dla potrzeb kolejnego programu publicystycznego, resortowy redaktor zaprasza upudrowanego dyżurnego trupa systemu, który ponoć został obalony. Co gorsza – starym trupom towarzyszą trupy całkiem nowe, ale niczym nie różniące się od PRL-owskich wampirów. Oni wszyscy, wespół z resortowymi redaktorzynami uparcie walczą o to, by nie dać się na zawsze zakopać…

I choć martwy już premier uzyskał od trupa koalicji wotum zaufania – unikając w ten sposób odpowiedzi na nurtujące wszystkich pytanie: Kto i w jaki sposób zmusił ministrów jego nierządu do popełnienia zbiorowego samobójstwa ? – ponure twarze jego żałobników potwierdzają, że zamach się udał i teraz już nic innego nie pozostaje , jak udawać, że nic się nie stało. Że nie ma żadnego powodu, by organizować pogrzeb, by ostatecznie pożegnać się z nieżywą już III RP, na którą udany zamach wykonała zorganizowana grupa przestępczych kelnerów, porozumiewająca się cyrylicą.

Ta sytuacja z nieżywą już III RP, z trupem premiera i koalicji jako żywo przypomina próby opóźniania informacji o tym, że wiecznie żywy Lenin zakończył swój żywot lub, że zgasło Słoneczko nad komunistycznym horyzontem. Wystarczy posłuchać w telewizji tych starych lub młodszych wampirów PRL-u, tych resortowych dziennikarzyn by stwierdzić, że nie mogą się oni pogodzić ze zgonem systemu, o który walczą do upadłego. Co rusz pada dramatyczne pytanie, kto przejmie władzę, gdy wreszcie trzeba będzie ogłosić, że Tusk, PO, PSL nie żyją, a pogrobowcy PRL-u w osobach tow. Millera i Palikota będą zmuszeni przejść do podziemi. Bo jak i z czego przyjdzie żyć reżimowym mediom, gdy skończy się kasa płynąca z teoretycznego państwa ? Lepiej więc udawać, że partia nadal żyje, a Słońce Peru nadal świeci nad horyzontem nieistniejącego państwa.

Ta sytuacja przypomina z kolei makabreskę, gdy to rodzina żyjąca z emerytury babci – przez dwa lata ukrywała, że babcia już nie żyje, aby tylko pobierać jej emeryturę. Tej rodzinie nie przeszkadzał smród rozkładającego się trupa, którego pudrowano na okoliczność, gdyby listonosz chciał zobaczyć babcię, dla której przynosił comiesięczne świadczenie. To właśnie strach przed utratą kasy, stanowisk, synekur i wpływów sprawia, że martwa już III RP teoretycznie nadal żyje, więc pobiera podatki, aby wampiry PRL-u miały z czego żyć i z czego opłacać luksusowe obiadki, drogie wina i cygara kubańskie. Jeśli więc kogoś zaskakuje, że w sytuacji widocznej już żałoby po III RP nie odzywa się prezydent nieistniejącego państwa, to powinien się wreszcie przyzwyczaić do myśli, że także w Pałacu trwa usilne pudrowanie wiecznie żywego Bronisława, którego nie da się już nikim zastąpić, po oficjalnej informacji, że III RP skonała po długich mękach i cierpieniach.

To wszystko sprawia, że już tylko nieliczni liczą na cud zmartwychwstania Geniusza Kaszub oraz najlepszej w dziejach naszej państwowości partii i koalicji. Póki co, trwa więc odwracanie uwagi społeczeństwa od zgonu III RP przez podrzucanie mu newsów o księdzu Lemańskim, profesorze Chazanie i o wiekopomnym dziele pt. Golgota Picnic, gdzie wampiry „postępu” jak zwykle walczą z Panem Bogiem, próbując zhańbić Jego Imię. Kto zna historię powinien wiedzieć, że jest to stały repertuar każdego reżimu - od czasów Heroda po czasy Lenina, Hitlera i Stalina. To także stały repertuar reżimowych telewizji państwa, które nie istnieje, ale pociągane przez wampirów za sznurki udaje, że się jeszcze porusza. To nadzieja, że ożywiony trup Wodza wjedzie do stolicy nieistniejącego państwa na Koniu, który mówi w telewizji….

To co obserwujemy, to największy horror w dziejach naszej państwowości - ów Danse Macabre – taniec wampirów nad trupem w nadziei jego ożywienia…

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (13 głosów)

Komentarze

po hucpie

 

już po tej całej hucpie

z nawróceniem ślepaka

ci z WSI urządzają stypy

zalewając równo robaka

 

prezydent zaś w żałobie

pióra nie dotyka wcale

jeno co wieczór w kaplicy

modlitewne wylewa żale

 

 

No i w wolnym czasie

każdy każdego nagrywa!

Vote up!
0
Vote down!
0

jan patmo

#1429861

To, że wampiry  grają na scenie wiemy juz od dawna, ale proszę też spojrzeć na widownię. To są dopiero trupy,  ludzkie zwłoki, bez uczuć, bez myśli, bez refleksji.

Vote up!
3
Vote down!
-1

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#1429864

Trupów jest więcej.

Wystarczy na nich spojrzeć.

To już nie twarze (których nigdy nie mieli!).

To maski. Martwe, łzawe  maski Arlekinów.

Przed kilkoma minutami rczecznik rządu Bidawa  - Kłońska się męczyła przedc mikrofonami.

Żal patrzeć.

Oblicze bez wyrazu,  pociągłe,  na którym pomimo wielkiego wysiłku nie była w stanie ukryć strachu, który wyziera z jej oczu.

Pozdrawiam.

Vote up!
1
Vote down!
0
#1429870

Zachowanie poslów koalicji to wypisz, wymaluj PRL i tzw "front jedności narodu". Nawet największe świństwo przegłosują jako działanie pozytywne, aby pozostać przy korycie. Ot tak się rodzi kult jednostki, gdzie ogłupiala część posłów wpatruje się w swego idola, który za nich myśli, za nich decyduje i trzyma twardą ręką za mordę. To wy posłowie koalicji ze skurwionym PSL-em na czele i wy politycznie poprawni dziennikarze wwywindowaliście to bydle (czyt. Tuska) na piedestał wladzy, a teraz trzęsą się wam portki na samą myśl przeciwstawienia się jemu.w najmniejszy sposób. III RP jest pośmiewiskiem, nawet nie jest państwem teoretycznym, ale krajem rządząnym przez gangsterów, ludzi pozbawionych honoru i wstydu. "Elita" śmiechu warta - raczej jelita wypełnione gównem.dalej będzie gniła wydając smród rozkładu i puszczając od czasu bąki do ogłupionego elektoratu. Fu ! fu! 

Vote up!
1
Vote down!
0
#1429923