Dożynanie watah w cieniu „pro-rodzinnej” polityki Donalda T.
Z blogu Agnieszki Kanclerskiej dowiedziałem się, że 26 lipca br. odbyło się ostatnie przedstawienie XXII -go Festiwalu Mozartowskiego. Wszystko wskazuje na to, że był to ostatni Festiwal i być może w ogóle ostatni spektakl Warszawskiej Opery Kameralnej. Warszawska Opera Kameralna zasłynęła, realizując Festiwal Mozartowski podczas którego - jako jedyny teatr operowy na świecie - prezentowała wszystkie dzieła sceniczne Mozarta.
Jak pisze A.Kanclerska: Tragedia opery rozpoczęła się od zmniejszenia, w trakcie sezonu artystycznego o jedną czwartą dotacji z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego. Decyzja ta praktycznie uniemożliwia dalsze funkcjonowanie tej placówki. Plan restrukturyzacji przedstawiony przez dyrektora Sutkowskiego Urząd zignorował, a dyrektorowi po przeprowadzonych kontrolach zagrożono zwolnieniem dyscyplinarnym. Ostatecznie przyjęto dymisję Sutkowskiego i w dniu 26 lipca ogłoszono konkurs na nowego dyrektora. Do czasu jego rozstrzygnięcia pełniącym obowiązki dyrektora będzie Jerzy Lach, dyrektor Departamentu Kultury, Promocji i Turystyki w Urzędzie Marszałkowskim…
13 czerwca br. na wniosek Prawa i Sprawiedliwości odbyło się posiedzenie Komisji Kultury i Środków Przekazu podczas którego obecni byli m. in. dyrektor naczelny i artystyczny WOK, marszałek Struzik i dyrektor Lach. Czytając stenogram z posiedzenia trudno nie odnieść wrażenia, że Stefan Sutkowski został „przeczołgany” przez dwie wyżej wymienione persony oraz członków komisji z PO – pisze Kanclerska. I tak przewodnicząca Komisji Śledzińska -Katarasińska (żyjąca z pieniędzy podatnika) pouczyła dyrektora Sutkowskiego, że „opera jest instytucją żyjącą z pieniędzy podatnika”, zaś marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik (reprezentujący „rodzinę” PSL i także żyjący z pieniędzy podatnika ) wykazał pogardę i ignorancję dla zawodu śpiewaka zarzucając, że artyści biorą pensje, a według raportu z kontroli nie śpiewają od 8.00 do 16.00 (!). Struzik, biorący ponad 12 tys./miesiąc, zagrzmiał więc z oburzeniem: „Czy to rozumieją ludzie, którzy za 1800 zł muszą przychodzić codziennie do pracy i ją wykonywać ?" Podejrzewam, że ludzie zarabiający 1800 zł - w przeciwieństwie do oświeconych ciemniaków z koalicji PO-PSL - rozumieją, że w Polsce nie będzie śpiewać Placido Domingo od 8.00 do 16.00 za 1800 zł, gdyż tego nie robi nasza, światowej klasy sopranistka Aleksandra Kurzak, która występuje wyłącznie zagranicą. Tam też wyjeżdża dzisiaj większość, która zarabia tutaj 1800 złotych za ciężką pracę, albo w ogóle nie zarabia.
Wreszcie, znany z wysokiej kultury Struzik oświadczył: „Dobrze rozumiemy pojęcie kultury wysokiej”… Tematykę „kultury wysokiej” podniosła też pro-europejska posłanka Bobowska z PO: „w kulturze tzw. wysokiej stoimy przed problemem niszowości (…), jest to wąska elita. Dzisiaj przed nami wszystkimi staje taki problem, jak te elity powiększyć. Na pewno nie będą one takie jak na stadionach EURO.”
Powyższe stwierdzenia oświeconych ciemniaków z koalicyjnej „rodziny”, która zadłużyła Polskę na ponad 100 miliardów dolarów w okresie zaledwie pięciu lat swoich rządów, hojnie rozdzielając pośród „rodziny” państwowe synekury, okradając przy tym Polaków z emerytur i nakładając nowe daniny - potwierdzają, że Tusk w poszukiwaniu oszczędności, nie zawaha się by dorżnąć kulturę i to przez duże „K”. Nie zdziwi mnie wcale, gdy większość muzyków i śpiewaków z dorżniętej przez Tuska Warszawskiej Opery Kameralnej, znajdzie zatrudnienie w Niemczech, skoro polskiemu artyście (który nie wyśpiewuje peanów na cześć Geniusza z Kaszub i jego pomazańca) - pozostało już tylko zdychać po to, by członkowie „rodziny” mogli nadal realizować politykę „pro-rodzinną”. Przecież zmianę obywatelstwa rozpatruje nawet nasz „złoty” ciężarowiec Zieliński, który musi trenować za własne pieniądze, podczas gdy wszystkie, cotygodniowe mecze premiera odbywają się na koszt podatników, którzy płacą za wynajęcie stadionu, oświetlenie ale i.. za zatrudnienie graczy na państwowych posadkach.
Rodzina ma się więc dobrze, mimo kryzysu, którym straszy teraz wszystkich. Nie słyszałem bowiem, by marszałek Struzik, premier Tusk i posłowie z koalicji PO-PSL obniżyli swoje apanaże o 1/4 , choć przecież wiadomo, że nie pracują od 8.00 do 16-tej. Nie słyszałem też, by w ramach troski o budżet państwa, „rodzina” zrezygnowała z finansowania członków „rodziny”… To przecież Jacek Śmietanko (syn Andrzeja Śmietanki z PSL) znalazł po linii partyjno-rodzinnej zatrudnienie w Wydziale Promocji Handlu i Inwestycji w Sztokholmie, zaś w Seulu pracuje syn Waldemara Kulińskiego (prawa ręka marszałka Adama Struzika z PSL), a w Ankarze - były pracownik marszałka Struzika.
W trakcie zwołanego na wniosek Prawa i Sprawiedliwości posiedzenia Komisji Kultury i Środków Przekazu w sprawie dalszych losów Warszawskiej Opery Kameralnej, marszałek Struzik z troską zwrócił uwagę, że „dramat (WOK) zaczął się w czasach, kiedy kryzys dotknął Europę”, i dodał, że „nie jesteśmy samotną wyspą wiecznej szczęśliwości, w której mamy nieograniczone dochody”. To są święte słowa członka rodziny PO-PSL, która przecież nie zatrudni nikogo z „rodziny” w Warszawskiej Operze Kameralnej, gdyż fałszujący muzyk lub śpiewak zostałby zdemaskowany w jednej chwili...
W tych trudnych czasach, gdy nagle – w cudowny niemal sposób – Zielona Wyspa wiecznej szczęśliwości zamieniła się w bankruta, gdzie wszystko pada, gdzie trzeba likwidować kulturę z braku środków budżetowych – jedyną wartością, którą powinniśmy dziś chronić jest „rodzina” PO-PSL. Dokładnie tak samo, jak to już kiedyś określił rzecznik rządu: „Rząd się sam wyżywi”. Dla ścisłości dodam, że były to słowa rzecznika Urbana z okresu, gdy także trzeba było bronić rodzinę PZPR-ZSL przed nadciągającym kryzysem, w wyniku sankcji Ronalda Reagana. Dziś w wyniku sankcji Donalda upada nie tylko WOK - jednak rząd wygląda na dobrze odżywiony…
Dlatego - to krewni ministrów PO objęli kierownicze stanowiska w Krajowej Spółce Cukrowej: jednej z najcenniejszych firm kontrolowanych przez Skarb Państwa. Monika Ziółkowska pracę w Polskim Cukrze otrzymała w 2010 r., kiedy jej wujek Aleksander Grad jako minister skarbu przygotowywał tę największą firmę produkującą cukier do prywatyzacji. – Nie tylko nie ukrywała tego pokrewieństwa, ale wręcz się nim przechwalała, mówiąc o ministrze per Olek – opowiada jeden z pracowników spółki proszący o zachowanie anonimowości. Ziółkowska została zatrudniona w spółce w maju 2010 r. na stanowisku specjalisty ds. marketingu w dziale marketingu i promocji w departamencie handlu, po czterech miesiącach awansowała na starszego specjalistę, a 11 stycznia 2011 r. została kierownikiem działu marketingu i promocji. Wcześniejsze doświadczenie Ziółkowskiej, której wujkiem jest Aleksander Grad, to m.in. praca w branży... fryzjerskiej.
Jak wiadomo, szef szefów „rodziny” sowicie wynagrodził Aleksandra Grada za dotychczasowe sukcesy „prywatyzacyjne” – dając mu stanowisko prezesa w „atomowej” spółce, gdzie otrzymywać będzie skromne 110 tys. zł miesięcznie. W obecnej sytuacji d. Zielonej Wyspy „rodzina” musi bowiem z liczydłem w ręku kalkulować: czy postawić na operę, czy też na atom ? Szef szefów „rodziny” postawił na atom choćby dlatego, że nikt z „rodziny” nie zamierzał pracować w Warszawskiej Operze Kameralnej. Ale i na cukier postawił , który przecież krzepi członków rodziny. Dlatego w gorzkich czasach kryzysu, zatrudnienie w Polskim Cukrze znalazł też brat byłego ministra sprawiedliwości Krzysztofa Kwiatkowskiego, Sebastian. I to bez konkursu. 1 stycznia 2012 r. Sebastian Kwiatkowski został dyrektorem departamentu, w którym zaczynał pracę, by po pięciu miesiącach objąć stanowisko dyrektora departamentu strategii i rozwoju.
Nie jest jednak prawdą, jak twierdzą wrogowie naszej ludowo-obywatelskiej ojczyzny, że państwowe stanowiska rozdzielane są wyłącznie pośród członków rodziny PO-PSL. W Polskim Cukrze zatrudniono przecież na stanowisku zastępcy dyrektora biura zarządu ds. komunikacji społecznej, Macieja Boguckiego: 23-letniego studenta wydziału prawa na UW, a równocześnie radnego PO na warszawskiej Pradze-Południe. Maciej Bogucki w 2010 r. ujawnił bowiem, że jest uczestnikiem rozgrywanych co tydzień meczów piłkarskich z udziałem samego premiera Donalda Tuska ! Czy Maciej Bogucki zdołał by osiągnąć taką karierę zawodową, gdyby co tydzień grał w Warszawskiej Operze Kameralnej ???
Jest to pytanie retoryczne, jak retoryczne jest dziś pytanie, czy Warszawska Opera Kameralna zostanie przez Tuska dorżnięta. Zgodnie z wywodami posłanki Bobowskiej z PO: „w kulturze tzw. wysokiej stoimy przed problemem niszowości" - a więc nisze - jako zbędne w ludowo-obywatelskiej ojczyźnie, należy dorżnąć, aby problem niszowości przestał istnieć, a rodzina nadal rosła w siłę. Czym innym jest bowiem haratanie w gałę z premierem, co zapewnia publiczności cotygodniową rozrywkę, zaś współuczestnikom tego haratania – należny szacunek i co oczywiste – stanowiska dla osłody włożonego wysiłku w haratanie z premierem. Na tych stanowiskach można przecież fałszować ile wlezie, bez narażenia się na sprzeciw publiczności – odbiorców kultury masowej, przez małe „q”...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2677 odsłon
Komentarze
Kononowicz: Nie będzie
8 Sierpnia, 2012 - 17:16
Kononowicz: Nie będzie niczego.
5 lat zabijania Polski
8 Sierpnia, 2012 - 17:51
- Katastrofa lotnicza w Mirosławcu – katastrofa lotnicza wojskowego samolotu CASA C-295 M numer 019, która wydarzyła się 23 stycznia 2008, o godzinie 19:07, podczas podchodzenia do lądowania na lotnisku wojskowym 12. Bazy Lotniczej w Mirosławcu. Zginelo 20 osob dowodztwa sil lotniczych RP.
- – Prof. Stefan Grocholewski – ekspert od odczytywania nośników cyfrowych, wykrył manipulacje w nagraniach cz. skrzynek z CASY. “Zmarł” 31.03.2010r.
- Pod koniec ubiegłego roku (grudzień 23.2009) czyli po ustaleniu wizyt w Smoleńsku przez Tuska i Putina też zdarzyła się dziwna historia. Grzegorz Michniewicz, dyrektor generalny Kancelarii Premiera Tuska zmarł nagle 23.12.2009 r. – powiesił się na kablu od odkurzacza.
- – S M O L E N S K – 10.04.2012 ginie Prezydent Polski Lech Kaczynski i 95 osob towarzyszacych.
Komorowski miał podobno powiedzieć do Sikorskiego: “Lecha nie ma, ale został nam jeszcze ten drugi”. Na co
Sikorski: “Nie martw się, Bronek, mamy jeszcze jedną tutkę”.
- Mieczysław C., “zginął w wypadku samochodowym” dokładnie 18.04.2010 r, miał być następcą Adama Pilcha, który zginął w Smoleńsku. Podobno otrzymał telefon ze Smoleńska od A. Plicha.
- Krzysztof K.- operator Faktów, pracował z W. Baterem (tym, który pierwszego dnia podał poprawną godzinę katastrofy Tu-154, co media odkryły po 10 dniach). Zmarł w Moskwie na sepsę 2 czerwca 2010r.Śmierć całkiem przemilczana.
- Prof. Marek Dulinicz – szef grupy archeologicznej – zginął 6 czerwca 2010 w wypadku samochodowym w trakcie oczekiwania na wyjazd do Smoleńska.
- Dariusz Ratajczak – dr historii, autor tematów niebezpiecznych, zbioru esejów historyczno-politycznych skazany za kłamstwo oświęcimskie. 11 czerwca 2010 znaleziono jego zwłoki w zaparkowanym samochodzie pod Centrum Handlowym Karolinka w Opolu, w którym mogły przeleżeć wg śledczych kilka dni, sekcja zwłok wykazała, że zmarł w wyniku zatrucia alkoholem.
- Eugeniusz Wróbel – wykładowca na Politechnice Śląskiej, specjalista od komputerowych systemów sterowania samolotem, poddawał w wątpliwość, że wrak na Siewiernym to TU-154 o nr 101.
Pocięty piłą mechaniczną 16.10.2010 r przez swego syna, który zdołał zabić i pociąć swego ojca, usunąć ślady krwi, zawieźć pocięte zwłoki do jeziora, wrócić i zapomnieć wszystko.
Złego stanu swego “chorego psychicznie” syna przez ponad 20 lat nie zauważyła matka, która jest psychiatrą.
- Dr Ryszard Kuciński – prawnik A. Leppera – “zmarł” w maju 2011 r.
- Wiesław Podgórski – był doradcą A. Leppera, gdy ten by ministrem rolnictwa, znaleziony martwy w biurze Samoobrony pod koniec czerwca 2011r. Jako przyczynę śmierci podano samobójstwo.
- Róża Żarska – adwokatka Leppera – “zmarła w lipcu 2011 r. w Moskwie.
- Andrzej Lepper – szef Samoobrony, poseł, wicemarszałek, wicepremier i minister rolnictwa w rządzie Marcinkiewicza i J.Kaczyńskiego. Znaleziony martwy w biurze Samoobrony 5 sierpnia 2011r.
Od 1-go dnia, zanim zrobiono sekcję zwłok przyjęto wersję samobójstwa przez powieszenie bez udziału osób trzecich
— Co zabrano Polakom dotychczas !!!!!!!.
-Zabranie Polakom jako jedyny rzad w Europie – Karty Praw Podstawowych /oslona na czas bezrobocia/
-Zmniejszenie zasilku pogrzebowego o 50%.
- Zmniejszenie becikowego o 50%
- 3 krotny wzrost podatku od “ uzytkow wieczystych “
- Likwidacja prawie wszystkich ulg podatkowych
- 02.03.2012 – Sejm odrzucił w piątek obywatelski projekt ustawy zakładający wprowadzenie 49-proc. zniżki na
bilety jednorazowe dla uczniów i studentów w autobusach i pociągach oraz rozszerzenie ulgi na przejazdy
pociągami ekspresowymi – to wszystko oczywiscie dla dobra uczniw i studentow !!!!
- 2 miliony Polakow w “ petli zadluzenia “ na 30 mld zlotych. 14 mld zlotych dlugu nakartach kredytowych.
- Zadluzenie samorzadow – 12 mld zlotych.
- Zadluzenie przedsiebiorstw – 240 mld zlotych.
- Dlugi polskich bankow komercjonalizowanych – 60 mld euro = ponad 240 mld zlotych,
- Zagrozone kredyty gospodarstw domowych – 36 mld.
- Polska tonie w długach; wszyscy, od noworodków do emerytów, jesteśmy zadłużeni po 21,5 tys. zł na głowę.
- Nasze zadłużenie to w przybliżeniu 200 mld euro i 275 mld dolarów. Taka ilość pieniędzy wystarczyłaby na
wybudowanie i utrzymywanie przez 10 lat trzech stacji kosmicznych. Moglibyśmy też uzbroić niejedną armię. Za 783
mld zł można zakupić ponad 360 okrętów wojennych typu Mistral, lub 3 tys. rosyjskich myśliwców piątej generacji.
Dziennik „Fakt” z 11-12 marca br. opublikował zestawienie podstawowych produktów i porównał jak siła nabywcza
przeciętnej pensji (1900 zł na rękę) maleje od 2007 r. Za przeciętną wypłatę można było kupić:
1.Benzynę Pb95 422 (w 2007 r.) 396 (w 2010 r.) 333 (w 2012 r.)
2.Chleb 1151 (w 2007 r.) 808 (w 2010 r.) 678 (w 2012 r.)
3. Papierosy 271 (w 2007 r.) 237 (w 2010 r.) 190 (w 2012 r
4.Masło 593 (w 2007 r.) 542 (w 2010 r.) 476 (w 2012 r.)
5.Jogurt 2435 (w 2007 r.) 2261 (w 2010 r.) 1919 (w 2012 r.)
6.Ser żółty 550 (w 2007 r.) 520 (w 2010 r.) 442 (w 2012 r.)
7.Proszek do prania 95 (w 2007 r.) 86 (w 2010 r.) 77 (w 2012 r.)
8.Piwo 703 (w 2007 r.) 633 (w 2010 r.) 584 (w 2012 r.)
9.Książka 51 (w 2007 r.) 44 (w 2010 r.) 38 (w 2012 r.)
10.Jeansy 12 (w 2007 r.) 10 (w 2010 r.) 9 (w 2012 r.)
11.Sportowe buty 9 (w 2007 r.) 8 (w 2010 r.) 7 (w 2012 r.)
12.Bilet do kina 95 (w 2007 r.) 82 (w 2010 r.) 76 (w 2012 r.)
13.Wizyta u fryzjera 190 (w 2007 r.) 158 (w 2010 r.) 126 (w 2012 r.)
14.Szampon 283 (w 2007 r.) 253 (w 2010 r.) 228 (w 2012 r.)
- W tym roku ceny wody w wielu miejscowościach wzrosły od 7 proc. do 30 proc. To niewiele w porównaniu z tym,
co nas czeka w niedalekiej przyszłości. Podwyżki cen wody mogą sięgnąć nawet 400 proc.
To tylko przykłady z obszernej listy podstawowych produktów i usług, z której wynika, że drożyzna coraz dotkliwiej
pustoszy kieszenie Polaków.
- Likwidacja 122 sadow rejonowych z 350.
- Około 1500 placówek oświatowych – szkół, przedszkoli, burs, schronisk młodzieżowych – chcą zlikwidować
samorządowcy. Wynika to z uchwał intencyjnych o zamiarze zamknięcia placówek. Informacje Polska Agencja
Prasowa zebrała w piętnastu kuratoriach oświaty.
Zobacz, jak będzie wyglądała likwidacja szkół w poszczególnych województwach:
W dolnośląskim samorządy chcą zlikwidować ok. 80 placówek oświatowych
W kujawsko-pomorskim prawie 200 szkół przeznaczonych do likwidacji
W lubelskim ponad 70 szkół do likwidacji
W lubuskim samorządy planują likwidację 77 placówek oświaty
W łódzkim zamierzają zlikwidować 70 placówek oświatowych
W małopolskim samorządy chcą zlikwidować kilkadziesiąt szkół
W opolskim 85 szkół i przedszkoli do likwidacji
W podkarpackim do likwidacji przeznaczono 150 szkół
W podlaskim samorządy chcą zamknąć 120 szkół
W pomorskim szkoły likwidowane głównie z powodu nowelizacji prawa
W śląskim do likwidacji 171 szkół i 2 przedszkola
W świętokrzyskim samorządy chcą zlikwidować 36 szkół
W warmińsko-mazurskim złożono 146 wniosków ws. likwidacji lub przekształcenia szkół
W wielkopolskim samorządy zamierzają zlikwidować 137 szkół
W zachodniopomorskim kuratorium ok. 200 wniosków dot. m.in. likwidacji szkół
- podwyżka cen energii
- podatek ekologiczny
- podwyżka VAT na książki (lemingom i tak zbędne więc…)
- podwyżka przeglądów rejestracyjnych aut
- podwyżka akcyzy na papierosy
- 20 mln w nagrodach dla rządu Tuska w 2010 roku
- podatek od muzyki w klubach
- podatek vat 23, 24 w 2012, 25 w 2013
- Podwyżka opłat za dzierżawę gruntów
- podwyżka vat na żywność
- Dług publiczny blisko konstytucyjnego progu – wynosi teraz 815 mld zotych.
- Podatek katastralny od 2012 roku
- Podwyżka akcyzy na gaz od 2012 roku
- Podwyżka VAT na ubranka dziecięce
- Podwyżka opłat paliwowych
- Podwyżka cen żywności
- Podwyżka stóp a co za tym idzie problemy ze spłatami kredytów
- Brak rewaloryzacji progów podatkowych PIT
- Przekazanie pięniędzy z OFE do ZUS= odebranie Polakom 35-40 letnich skladek na ZUS
- Przedluzenie okresu skladkowego do ZUS do 67 roku zycia dla mezczyzn i 65 roku zycia dla kobiet.
Wyobrazacie sobie 67 letniego pracowika? Jaki pracodawca da prace staruszkowi?
- Z kont emerytalnych w ZUS wyparowało w ubiegłym roku ponad 8 miliardów złotych. Znikły środki emerytalne
należące do osób, które pobierały rentę i zmarły, nie dożywszy emerytury.
- Zerwanie umowy o budowę elektrowni atomej na spółkę z Litwą
- Sprzedaż gazu łupkowego USA i podstawionym firmom rosyjskim za ok 5% wartosci.
- Wprowadzenie podatku dachowego, śniegowego i od deszczówki
- Podatek od basenów
Ta lista nie uwzględnia afer i przekrętów Platformy a o tym możesz poczytać tutaj : link
- Poczawszy od tzw “afery katarskiej” Konczac na publicznym zobowiazaniu wyborczym Tuska i PO w ktorym
zapewniali o pozyskaniu 300 mld zlotych z budzetu Uni . “ “Bo tylko Platforma jest w stanie zapenic ten transfer
do Polski” Po wyborach – temat przestal istniec. Pamietacie 100 mln Walesy? To taka sama historia.
I nie ma co zwalać na składkę do UE, która i tak kosztuje nas corocznie już ok. 14-15 mld zł.
- Śledztwo w sprawie majątku Palikota 28 grudnia 2011 r. umorzyła prokurator Joanna Chojnowska. Dlaczego? Uznała,
że działalność Palikota nie miała “znamion czynu zabronionego”. Zdaniem prokuratury Palikot nie ujawnił
wszystkich składników swojego majątku, ale “nieprawidłowości w oświadczeniach majątkowych pana posła wynikają
z filozoficznego wykształcenia i stosunku do wartości materialnych”.
- 240 tys PLN na prywatne loty Tuska – Samolot rządowy leci z Warszawy do Werony. Tam zabiera Donalda Tuska z
ferii. Premier przylatuje do Warszawy na specjalną konferencję oraz służbowe spotkanie. I wraca rządową maszyną
do Werony, aby kontynuować urlop. Rachunek? Około 240 tysięcy złotych
- ponad JEDEN MILION PLN MIESIECZNIE na Tomasza Lisa – Ponad 92 tys. zł brutto dla firmy Tomasza Lisa
Deadline Productions. Dodatkowe honorarium tylko dla publicysty – 20 tys. Ponad drugie tyle – koszty
producenckie, co w sumie daje sumę blisko 300 tys. zł za odcinek. Nietrudno policzyć, że przy czterech odcinkach w
miesiącu z kieszeni podatników na program Tomasza Lisa w państwowej telewizji wypływa ponad milion
złotych.Ponad 92 tys. zł brutto dla firmy Tomasza Lisa Deadline Productions. Dodatkowe honorarium tylko dla
publicysty – 20 tys. Ponad drugie tyle – koszty producenckie, co w sumie daje sumę blisko 300 tys. zł za odcinek.
Nietrudno policzyć, że przy czterech odcinkach w miesiącu z kieszeni podatników na program Tomasza Lisa w
państwowej telewizji wypływa ponad milion złotych.
- na podstawie parytetu wielkosci kraju Polska ma prawo do zatrudnienia ok 300 osob w Parlamencie Europejskim w
celu reprezentacji i obrony interesu narodowego. W PE pracuje zaledwie kilku Polakow /min Lewandowski/
Dlaczego zrezygnowali z praw ktore nam sie naleza????
- Tomasz Arabski przegral w swoim okregu wyborczym i powinien sie wycofac z polityki bo nikogo nie reprezentuje -
a jest szefem Kancelarii Premiera . Sic.
- W perspektywie Polacy beda placili ok 30% drozej za prad ze wzgledu na podpisany przez Tuska pakiet klimatyczny.
- Podatek katastralny w wysokosci 1% wartosci nieruchomosci juz w 2014r.
- 10% wzrost wysokosci skladki ZUS.
- rzeczywista prywatyzacja sluzby zdrowia w Polsce. Ubezpieczenie spoleczne wynikajace z zaplaconych skladek ZUS
praktycznie nie istnieje. Leki i uslugi medyczne sa defacto odplatne. Bezrobotni maja byc pozbawieni prawa do
szczatkow istniejacego jeszcze ubezpieczenia zdrowotnego. Nie masz pracy i pieniedzy – umieraj!
- Samo podpisanie ACTA bedzie kosztowalo Polske i Polakow dziesiatki miliardow zlotych rocznie /prawa autorskie i
wymog oryginalnosci/
Tusk splacil z naszych pieniedzy:
- 500 mln zł będzie musiała zapłacić Polska firmie J&S Energy – to kwota z odsetkami wcześniejszej kary nałożonej
przez jedną z rządowych agencji na ową firmę, którą nakazał zwrócić Naczelny Sąd Administracyjny.
- PZU – Eureko = 4,8 mld pln
- Polska Telefonia Cyfrowa – Vivendi =1,25 mld pln
- prezydencja UE = 430 mln pln /najdrozsza z wszystkich dotychczasowych !!!
- A takich bubli, zafundowanych nam przez ekipę Tuska, jest przecież dużo więcej – choćby nieodzyskane niemal 750
mln zł odszkodowania od chińskiego Covecu za klęskę przy budowie A2 czy 150 mln zł na łatanie dziury po fatalnie
przygotowanej ustawie żłobkowej. Itp. itd.
- dlug publiczny = 400 mld pln za ostatnia kadencje Tuska. Pytanie: Jak Polska i Polacy maja ten dlug splacic?
A moze maja corocznie splacac odsetki w nieskonczonosc i w ten sposob oddac wielokrotnosc tej kwoty?
Czy to nie jest to samo co zadluzenie Gierka, ktory zmarl a my nadal splacalismy jego niemalejacy dlug ?
- umozenia dla Rosjan = 1,2 mld pln
- “ Pomoc “ dla Wloch – 6 mld euro = ok 27 mld zlotych oprocentowane na 0.5%, kiedy brane przez nas kredyty z
MWF sa oprocentowane 5% rocznie. Strata = 4,5% z kwoty 27 mld zlotych = 1,215 mld zlotych w bloto.Rok w
rok. Nie chcę też zastanawiać się jak i po co Polska ma dbać o kondycję waluty Euro, skoro jej nie ma ???
- 100 tys urzednikow rocznie = 12 mld pln.
- “rolowanie” polskiego dlugu ok 40 mld zlotych rok w rok.
- najdrozszy gaz w Europie = 350$ za 1 tys m3 gdy Wlk Brytania placi 193$ za 1 tys m3 /Tusk skomentowal cyt “ ta
umowa dobrze sluzy Polsce” Zdrowy rozsadek mowi ze – ta umowa do 2037r swietnie sluzy….. ROSJI !
- Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził nową taryfę gazową dla PGNiG – poinformował dzisiaj prezes URE Marek
Woszczyk. – Rachunek dla przeciętnego Kowalskiego wzrośnie o 7-10 procent – powiedział w radiu PiN Woszczyk.
Gaz dla kuchenkowiczów – jak mówił prezes – podrożeje o 7,2 proc., dla kuchenkowiczów, którzy dogrzewają wodę
do celów sanitarnych o 9-9,4 proc., a dla gospodarstw domowych ogrzewanych gazem o ponad 10 proc.
- Podpisany przez Tuska pakiet klimatyczny weejdzie w zycie w 2013r i spowoduje wzrost cen pradu elektrycznego
o 30 do 50%
- zagraniczne banki w Polsce biją kolejne rekordy zysków w 2011r. – 15,7 mld zł., nie przekłada się automatycznie na
nadwyżkę budżetową. Deficyt jak był tak jest, dodatkowo długi się ukrywa i tnie ważne wydatki. Zyski dywidendy i
transfery wędrują za granicę. Ten roczny drenaż to co najmniej 50-60 mld zł. przy jednoczesnym co rocznym
wzroście zadłużenia o 70-100 mld zł.
- Polska w „roli głupca” na rynku walutowym. Już dawno utraciliśmy kontrolę nad polskim złotym. W ostatnich latach
średnio takiego właśnie kapitału rocznie napływało do Polski od 20-25 mld euro. Ten właśnie pieniądz stał się
destrukcyjny i toksyczny jak nigdy dotąd. Jedni o tym wiedza i się bronią, drudzy też wiedzą, a mimo to tworzą nad
Wisłą istne eldorado dla polityki carry trade i spekulacji walutowej. Czego skutkiem są coraz częstsze interwencje
walutowe NBP i BGK. Tylko w grudniu 2011r. – kosztowało nas to 5 mld zł. Nic dziwnego, że w 2 miesiące nowego
roku nasz kraj pożyczył – czyli sprzedał papierów wartościowych i zadłużył się w rekordowym tempie wykonując 40
proc. rocznego planu.
- ponad 95 mld zlotych na Euro 2012. Stadion w Warszawie = 2 mld zlotych. Zamiast budowac zaklady pracy i
wysokich technologii dajace miejsce pracy Polakom – wybudowali stadiony! Chociaż przeciętny Polak nie zobaczy
na żywo żadnego meczu Euro 2012, dopłaci do każdego biletu ok. 12 tys. zł – wynika z raportu Instytutu Globalizacji.
- 200 mln zotych corocznych odsetek od elastycznej lini kredytowej 30 mld euro, podpisanej przez Tuska z ktorej
nie korzystamy. 200 milionow corocznie w bloto !!!
- Podpisany przez Tuska “Eurofisc” umozliwi urzednikom Unii natychmiastowe !!! sprawdzenie twojego stanu
posiadania w Polsce. Rozumiecie co to znaczy? Czy tez jest dla was za trudne??
- Zakaz uzywania symboli panstwowych na dyplomach.
- Zakaz uzywania symboli panstwowych poza okolicznosciami wyznaczonymi przez administracje panstwowa.
- Zmiany w programie nauczania jezyka polskiego i historii.
- próba usunięcia orzełka z dokumentów i koszulek sportowców.
- próba zamontowania komunistycznego napisu w Stoczni Gdańskiej “Stocznia im. Lenina”.
- próba powrotu do pomników radzieckich(Czterech śpiących,Ossowo,etc.)
- Platforma zamyka corocznie ok 500 szkol !
- Zamierzaja zamknac 122 sadow rejonowych.
- Caly czas zamykaja dworce i linie kolejowe.
- Likwidacja strazy gminnych i miejskich na terenie calego kraju.
- Zmniejszenie prawie o 50% liczby kapelanow wojskowych – sposobem na zmniejszenie liczebnosci wojska ????.
- podwyżka abonamentu RTV)
- Chca nam zamknac oczy – Ustawa o tajemnicy panstwowej utajniajaca prace rzadu.
- Chca nam zamknac usta – cenzura TV i Radia
- Chca nam zamknac mozliwosc wyrazania naszego zdania – - Odmowa koncesji dla TV TRWAM /KRRiT i
Komorowski – Dworak + Luft/
- Chca nam uniemozliwic prywatny kontakt – ACTA, MSWiA za 170 mln zlotych w ciagu 36 miesiecy ma stworzyc
system nadzoru nad anonimowymi sieciami internetowymi TOR i Proxy. Na razie zamiast ACTA bedziemy mieć
INDECT. Gdy już sprawa ACTA przycichna, to PO je wprowadzi odpowiednie przepisy tylnymi drzwiami,
tymczasem uprawnienia jakie dostal NIK pozwalaja calkowicie kontrolowac Iternet.
- Pobiliśmy kolejny rekord: w 2011 r. tylko sama policja występowała o billingi Polaków 2 mln razy – stwierdza
“Dziennik Gazeta Prawna”. Jak podkreśla dziennik, już dane za 2010 r. pokazywały, że jesteśmy najbardziej
inwigilowanym narodem Europy. Wtedy podmiot uprawnione do występowania o dane telekomunikacyjne do
operatorów komórkowych – policja, prokuratura i służby – sięgały po nie 1,3 mln razy.
26.01.2012 – Tusk podpisuje ACTA /dziesiatki miliardow euro strat dla gospodarki/
24.02.2012 – przerwanie programu budowy korwety Gawron. /Polska bez Marynarki Wojennej
02.03.2012 – PO poddaje w Sejmie pod glosowanie wniosek o sprzedaz Lotos-u Rosjanom. Wniosek zostaje odrzucony
glosami PiS. Rosjanie sa juz wlascicielami najwiekszego polskiego dystrybutora gazu butlowego
“Intergaz” Maja zakusy na polski sektor bankowy. Domyslacie sie co to znaczy??
Premier Donald Tusk podpisał w Brukseli nie tylko pakt fiskalny, ale również protokół wykonawczy,
dotyczący procedury stawiania państw łamiących postanowienia paktu przed Europejskim Trybunałem
Sprawiedliwości. Przewiduje, że Trybunał Sprawiedliwości UE ma orzekać kary finansowe dla krajów,
które nie wdrożą reguły wydatkowej. Kary w wysokości do 0,1 proc. PKB kraju zasilą przyszły fundusz
ratunkowy dla Eurolandu. Pakt wzbudził gwałtowną krytykę opozycji jako ograniczenie suwerenności
Polski w zamian za bezwartościowe prawo do przysłuchiwania się obradom państw strefy euro.
BÓG - HONOR - OJCZYZNA
8 Sierpnia, 2012 - 18:33