CZY ZAATAKUJĄ NAS MARSJANIŚCI ?

Liczni na świecie tropiciele UFO otrzymali sygnał, że w dzisiejszych czasach kosmitów nie należy szukać na niebie, ale na ziemi. Nie są to wprawdzie etnicznie czyści kosmici, lecz marsjaniści – powstali w wyniku połączenia przybyłych na Ziemię kosmitów z komunistami. Czy do tego doszło po katastrofie tunguskiej, gdy statek kosmiczny z Marsa rozbił się na Syberii ? To bardzo prawdopodobne, gdyż „zielone ludziki” mówią po rosyjsku i posługują się cyrylicą. Co by jednak nie mówić, faktem jest że obca nam cywilizacja naciera ze Wschodu i nie są to żołnierze radzieccy lub rosyjscy – na co słowo honoru dał sam Władymir Putin. Informację o prawdopodobnej inwazji „zielonych ludzików” z obszaru Rosji przekazał w dniu 18 sierpnia br. Naczelny dowódca wojsk NATO w Europie…

Naczelny dowódca wojsk NATO generał Philip Breedlove ostrzegł, że Krym i Ukraina to dopiero początek. Generał uważa, że wkrótce "zielone ludziki" pojawią się w krajach Europy Wschodniej, gdzie może powtórzyć się scenariusz ukraiński. W wywiadzie dla niemieckiego dziennika „Die Welt” generał Philip Breedlove powiedział, że kraje NATO muszą być przygotowane na atak "zielonych ludzików". Z wywiadu dowódcy NATO zatem wynika, że marsjaniści tylko czekają na jakiś sygnał, by nas zaatakować…

Generał Breedlove mówiąc o "zielonych ludzikach" sprecyzował, że są oni dobrze uzbrojeni, zaś pytani kim są - nie podają swojej tożsamości. Ich pojazdy bojowe są wprawdzie produkcji radzieckiej i rosyjskiej, jednak Rosja kategorycznie zaprzecza, by wyposażyła marsjanistów w jakiekolwiek uzbrojenie. Sam Putin podkreślił, że takie uzbrojenie można kupić na każdym rosyjskim bazarze. Zatem marsjaniści musieli opanować produkcję rosyjskiej waluty, by już całkiem legalnie zakupić na rosyjskich bazarach czołgi, transportery opancerzone i rakiety „Buk”. Ponadto - prasę światową obiegły zdjęcia białych, naziemnych pojazdów kosmitów, którymi przedzierają się teraz na Ukrainę. Marsjaniści kupili nawet(zapewne za wymienione na euro podrobione ruble) fregaty od naiwnych Francuzów którzy liczą, że „zielone ludziki” oszczędzą Francuzów w nieuniknionej wojnie na morzu !

W wywiadzie dla „Die Welt” dowódca NATO ujawnił ponadto taktykę wojenną marsjanistów. Marsjaniści najpierw przenikają pojedyńczo do podbijanego kraju, by po podburzeniu miejscowej ludności, zająć rządowe budynki, a następnie wyszkolić separatystów i ogłosić „wolną republikę” marsjanistów. Wówczas taka „wolna republika” zwraca się o pomoc humanitarną i marsjaniści mogą już oficjalnie wjechać w kolumnie białych, kosmicznych pojazdów naziemnych na terytorium podbitego kraju. Wtedy mogą zaszczepić wśród pozostałej ludności postęp i pokój. Mówiąc krótko: marsjaniści (czyli potomkowie kosmitów i komunistów) powielają sprawdzoną już taktykę Józefa Stalina. Dowódca NATO podkreślił w wywiadzie dla „Die Welt”, że najazd na Krym a teraz na Ukrainę, to była zaledwie wprawka przed ostatecznym skolonizowaniem świata przez kosmitów ze Wschodu. W tej sytuacji kraje Sojuszu muszą być przygotowane do wojny z marsjanistami , gdyż istnieje ryzyko, że podobny scenariusz powtórzy się w innych krajach Europy – podkreśla generał Breedlove …

Oglądając „naszą” telewizję i słuchając zaproszonych tam ekspertów odnosi się nieodparte wrażenie, że potomkowie kosmitów i komunistów są także w Polsce ! Gdy się uważniej przyjrzeć , to marsjaniści okupują najwyższe urzędy w państwie i tylko patrzeć, jak wyślą zaproszenie o pomoc humanitarną do swoich współbraci ze Wschodu ! Czy zatem także nam grozi inwazja białych, naziemnych pojazdów marsjanistów z pomocą humanitarną ? To bardzo prawdopodobne, zważywszy na kolejne fakty…

Skoro „nasze” władze zakupiły w Niemczech czołgi Leopard – ale bez uzbrojenia, którego nie produkuje się w Polsce – skoro zakupiły samoloty F-16 ale bez rakiet, oraz nie ratyfikowały amerykańskiego programu tarczy anty-rakietowej, pozwalającej na obronę przed kosmitami - to wszystko wskazuje, że od dłuższego czasu rządzą nami separatyści, którzy przygotowują kraj do bezproblemowej inwazji obcej cywilizacji ze Wschodu. Ten fakt potwierdzają nagrane rozmowy „naszych” urzędników państwowych, które w swej treści oraz co do używanego języka – w niczym nie różnią się od rozmów separatystów ukraińskich ! Ba ! Oni się w nagranych rozmowach chwalą, że z Polski pozostał już tylko ch…, d…. i kamieni kupa i że kolejnym ich ruchem (po okradzeniu emerytów i niepełnosprawnych) będzie okradzenie tych, którzy mają jeszcze jakieś pieniądze – czyli przedsiębiorców.

Niewiele więc potrzeba, by Polska znikła z mapy Europy pod naporem marsjanistów. Tym bardziej, że potomkowie kosmitów i komunistów są wszędzie. W sądach wielu sędziów to przedstawiciele obcej nam cywilizacji. Urzędy skarbowe opanowali separatyści, tworząc już „państwo w państwie”. A media ?! Tam aż tęczowo od potomków kosmitów i komunistów, czyli pomieszanej kosmicznej zieleni z internacjonalistyczną czerwienią i różowym postępem! Na dodatek, w mediach coraz częściej pojawiają się stwory nie przypominające ani chłopa, ani baby. Aż strach jest wejść prawdziwym patriotom do restauracji, gdzie posługujący się cyrylicą kelner nagra i upubliczni ich rozmowę przy pomocy sprytnie umieszczonego mikrofonu w tradycyjnej ośmiorniczce lub też w policzkach wołowych…

Czy ktokolwiek ma więc tutaj pewność, że taki na przykład prezydent nie jest ukrytym marsjanistą i na dany sygnał ze Wschodu, nie zdejmie nagle garnituru, wskakując w zielony mundur kosmity - ogłaszając w dniu 13 grudnia stan okupacyjny ? Albo taki premier… Ten przecież już zapowiedział, że dzieci nie pójdą do szkoły w dniu 1 września, zaś wicepremier ( reprezentant WSI) oficjalnie przestrzegł społeczeństwo przed wymachiwaniem szabelką. To oznacza, że już teraz wszyscy powinniśmy zacząć wymachiwać białymi flagami, żeby marsjaniści mieli pewność, że nie będziemy walczyć…

Z tego wynika, że generał Philip Breedlove przestrzegając Europę przed wyszkolonymi przez marsjanistów sabotażystami i separatystami, to tak jakby do nas mówił. Wystarczy wspomnieć o trwającej próbie odłączenia Śląska i o licznych sabotażach marsjanistów, których skutkiem jest upadek przemysłu III RP. Marsjanistom i wyszkolonym przez nich separatystom chodzi o to, byśmy nie tylko zrezygnowali z walki z potomkami kosmitów i komunistów, ale także nie byli zdolni wyprodukować własny czołg, fregatę, okręt podwodny, czy też rakietę w rodzaju „Buka”, którą nota bene marsjaniści (bo przecież nie Rosjanie) zestrzelili malezyjski samolot pasażerski. Tak przygotowany do inwazji obcej cywilizacji kraj – podda się przecież bez jednego wystrzału czołgu Leopard…

Wychodzi więc na to, że musimy się bronić na własną rękę. A może tak – uprzedzając ruch obecnych w III RP potomków kosmitów z czerwonej planety – wysłać do Amerykanów zaproszenie ? Wystarczy zbiorowa petycja w Internecie i pokrzyżujemy plany obcej nam cywilizacji ! Niech tu Amerykanie przylecą i wreszcie zrobią porządek z potomkami kosmitów i komunistów, skoro sami nie potrafimy dać sobie z nimi radę przez 25 lat tzw. „wolnej Polski” !