Architekci Okrągłego Stołu, czyli jak uratowano komunę

Obrazek użytkownika Kapitan Nemo
Blog

W 25 rocznicę układu Okrągłego Stołu, w wyniku którego uratowana została w Polsce komuna oraz jej funkcjonariusze z takich organizacji jak PZPR, ZSL, SD, SB czy WSI – warto przypomnieć sobie, co w zasadzie stało się 25 lat temu. Otóż w wyniku układu z komunistami, 25 lat temu odbyły się fasadowe „wolne wybory” do Sejmu, gdzie 65% miejsc (299 mandatów) było zagwarantowane dla PZPR, ZSL i SD (60%) oraz dla prokomunistycznych organizacji katolików – PAX, UChS i PZKS (5%). Ważny jest fakt, iż liczbę 299 podzielono na 264 i 35, z czego pierwsze były obsadzane w wyniku wyborów w okręgach wielomandatowych, a drugie z tzw. listy krajowej, na której znajdowali się najbardziej znani przedstawiciele partyjni. O pozostałe 35% miejsc (161 mandatów) mieli walczyć w wolnych wyborach kandydaci bezpartyjni.

Tak uratowano komunę, a ci którzy wtedy sądzili (jak np. Lech i Jarosław Kaczyńscy), że komunę da się potem oszukać - byli w tragicznym błędzie. Błędzie o którym przekonali się już wkrótce, gdy powstał „pierwszy, niekomunistyczny rząd Mazowieckiego” w którym funkcję wicepremiera objął gen. Kiszczak – szef bezpieki za czasów PRL-u. Oto pełna lista „nie-komunistów”, zasiadających w rządzie ś.p. pana Tadeusza:

Tadeusz Mazowiecki (Solidarność) – prezes Rady Ministrów PRL • Leszek Balcerowicz (Solidarność - d. PZPR) – wiceprezes Rady Ministrów, minister finansów • Czesław Janicki (ZSL) – wiceprezes Rady Ministrów, minister rolnictwa, gospodarki żywnościowej i leśnictwa • Jan Janowski (SD) – wiceprezes Rady Ministrów, minister – kierownik Urzędu Postępu Naukowo-Technicznego i Wdrożeń • Czesław Kiszczak (PZPR) – wiceprezes Rady Ministrów, minister spraw wewnętrznych • Jacek Ambroziak (Solidarność) – minister – szef Urzędu Rady Ministrów • Artur Balazs (Solidarność) – minister, członek Rady Ministrów (ds. socjalnych i cywilizacyjnych wsi) • Aleksander Bentkowski (ZSL) – minister sprawiedliwości • Izabella Cywińska (Solidarność) – minister kultury i sztuki • Aleksander Hall (Solidarność) – minister, członek Rady Ministrów (ds. współpracy z organizacjami politycznymi i stowarzyszeniami) • Bronisław Kamiński (ZSL) – minister ochrony środowiska i zasobów naturalnych • Andrzej Kosiniak-Kamysz (ZSL) – minister zdrowia i opieki społecznej • Marek Kucharski (SD) – minister, członek Rady Ministrów (ds. organizacji resortu łączności) • Jacek Kuroń (Solidarność) – minister pracy i polityki socjalnej • Aleksander Mackiewicz (SD) – minister rynku wewnętrznego • Jerzy Osiatyński (Solidarność) – minister – kierownik Centralnego Urzędu Planowania • Aleksander Paszyński (Solidarność) – minister gospodarki przestrzennej i budownictwa • Henryk Samsonowicz (Solidarność) – minister edukacji narodowej • Florian Siwicki (PZPR) – minister obrony narodowej • Krzysztof Skubiszewski (bezpartyjny) – minister spraw zagranicznych • Tadeusz Syryjczyk (Solidarność) – minister przemysłu • Marcin Święcicki (PZPR) – minister współpracy gospodarczej z zagranicą • Witold Trzeciakowski (Solidarność) – minister-członek Rady Ministrów, od grudnia 1989 przewodniczący Rady Ekonomicznej • Franciszek Wielądek (PZPR) – minister transportu, żeglugi i łączności

Łatwo obliczyć, że na 22 ministrów, aż połowę stanowili dawni komuniści – funkcjonariusze partii z okresu komunizmu, tj. z PZPR, ZSL i SD ! Wkrótce zresztą, nowy „niekomunistyczny” parlament, w którym aż 65 procent stanowili posłowie z partii komunistycznych – powołał „pierwszego, niekomunistycznego” prezydenta. Został nim peerelowski zbrodniarz gen. Jaruzelski ! I to miał być właśnie wzór dla świata, w jaki „pokojowy” sposób można „obalić” totalitarny reżim !  To jest farsa z demokracji, której rocznicę będzie się w III RP celebrować ! Nikt przecież na świecie z tego polskiego ( a przygotowanego na Kremlu) eksperymentu nie skorzystał, gdyż jest to prosty wzór na to, jak uratować dawny reżim przed jego osądzeniem…

Dodajmy, że główną rolę w uratowaniu komuny spełnił kapral Jaruzelskiego Wałęsa (który okazał się być agentem SB), oraz główny, „niezależny” ideolog Adam Michnik, którego przyrodni brat Stefan skazywał na śmierć za wczesnego PRL-u tych, którzy walczyli z komuną. Zatem do grona architektów wymyślonego przez Moskwę okrągłego stołu zaliczyć trzeba oprócz Jaruzelskiego i Kiszczaka, także Michnika i Wałęsę. Słowa Michnika: „Odp... cie sie od generała" – brzmią dziś tak samo donośnie, jak 25 lat temu, gdyż ten zbrodniarz przez 25 lat nie został przez żaden sąd „wolnej” Polski osądzony. Michnik, pytany przez resortową M.O. odpowiedział także na pytania, dotyczące dawnych zbrodniarzy PRL-u: „Czy gen. Kiszczak jest dla pana człowiekiem honoru?” – Michnik: - Tak. Jest człowiekiem honoru. Gen. Kiszczak dotrzymał wszystkich zobowiązań, jakie podjął przy Okrągłym Stole. „Gen. Jaruzelski też?” – pyta M.O. Michnik odpowiada: - Też. (źródło: Pożegnanie z bronią. Z gen. Czesławem Kiszczakiem i Adamem Michnikiem rozmawiają Agnieszka Kublik i Monika Olejnik, „Gazeta Wyborcza”, 3–4 lutego 2001)

Przygotowania do celebracji 25 rocznicy daty 4 czerwca 1989 roku, są więc w swej istocie przygotowaniami do celebracji jednej z największych hańb w historii Polski, gdzie tak „obalono komunę”, by istniała ona przez kolejne dziesięciolecia. Ta data jest bowiem hańbą dla wszystkich, którzy walczyli o wolną Polskę: dla członków AK, Żołnierzy Wyklętych i milionów członków „Solidarności” - których walka o wolną Polskę została sprzedana w Magdalence i 25 lat temu przy Okrągłym Stole. Nie dziwi mnie, że po 25 latach ożyły dawne komunistyczne trupy zwłaszcza, że rząd Tuska i jego nominata Komorowskiego, te trupy ożywił. Obrazuje to fragment niedawnej rozmowy Moniki Olejnik z szefem SLD – byłym członkiem KC PZPR, Millerem. Na pytanie, czy płk Kukliński powinien otrzymać Order Orła Białego, Miller odpowiedział: - Proszę pani, po pierwsze to jest decyzja kapituły, ja raczej bym był wstrzemięźliwy w stosunku do takich propozycji, chyba że przyjmiemy, iż to najwyższe odznaczenie należy się tym wszystkim, którzy doprowadzili do przełomu, na przykład doprowadzili do Okrągłego Stołu, więc wtedy można to rozpatrzyć w ten sposób. Monika Olejnik: Czyli na przykład gen. Jaruzelski miałby dostać Order Orła Białego? Generał Kiszczak? LM: No nikt nie powie, że to nie są architekci Okrągłego Stołu. MO: Uważa pan, że gen. Kiszczak zasługuje na Order Orła Białego? LM: Tak, tak samo jak i gen. Jaruzelski. MO: Tak? LM: Tak. MO: No, przypomnę, że za czasów gen. Kiszczaka zamordowano ks. Popiełuszkę i mimo wszystko uważa pan, że... LM: W naszej historii działy się różne rzeczy, natomiast jeżeli mówimy, że Okrągły Stół otworzył Polsce drogę do przemian, z których dzisiaj korzystamy, jeśli to jest jedno z najważniejszych wydarzeń w historii naszego kraju, to logicznym ciągiem rozumowania jest powiedzenie, że w takim razie ci, którzy to wymyślili, przeprowadzili powinni otrzymać wysokie odznaczenia państwowe.

Tak więc 25. rocznica „obalenia komuny” podczas, gdy tę komunę 25 lat temu w istocie uratowano, powinna być dla Polaków dniem żałoby. Dzień 4 czerwca 2014 r. będzie bowiem 25. rocznicą zdrady narodowej. Bo z „przemian, z których dzisiaj korzystamy”, jak mówi tow. Miller – korzysta on, rzesze funkcjonariuszy PZPR, UB i WSI i tzw. kontraktowi opozycjoniści, którzy stanowią dzisiaj „zdrowe jądro” Platformy Obywatelskiej. To także peerelowscy zbrodniarze i ta cała polska post-komuna: właściciele III RP, resortowe dzieci oraz pieszczochy systemu. Nie muszę przytaczać tutaj żadnych danych, dotyczących życia milionów zwykłych ludzi w „wolnej” Polsce - po 25.latach od „obalenia komuny”. Bo jaki jest koń – każdy widzi. To stara komunistyczna szkapa, która już niczego i nikogo nie pociągnie. Ta komunistyczna szkapa żeruje na ciągle zwiększanych podatkach, na najniższych w Europie płacach, na biedzie i głodzie dzieci, żałosnych zasiłkach (zwłaszcza dla niepełnosprawnych) i nędznych emeryturach. Pokryta wrzodami nepotyzmu, kolesiostwa, korupcji i gigantycznych afer – ta szkapa prędzej czy później zdechnie. I nic tej szkapy już nie uratuje: żadne kroplówki z budżetu państwa i żaden nowy „okrągły stół”. Polacy, których PRL-bis nie zdołała przez 25 lat ogłupić, przekonali się bowiem na własnej skórze do czego prowadzą układy ze zdrajcami. Drugiego „okrągłego stołu” już tutaj nie będzie….

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.7 (26 głosów)

Komentarze

Ten tekst powinien wisieć na stronie głównej do czerwca.

Kapitanie jesteś WIELKI!

 

 

Vote up!
30
Vote down!
-5

markiza

#418165

Komentarz niedostępny

Komentarz użytkownika tańczący z widłami został oceniony przez społeczność bardzo negatywnie i jest niedostępny. Nie można go już odkryć. Bardzo nam przykro.. :(

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#418172

Komentarz niedostępny

Komentarz użytkownika tańczący z widłami został oceniony przez społeczność bardzo negatywnie i jest niedostępny. Nie można go już odkryć. Bardzo nam przykro.. :(

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#418175

Okrągłość stołu jest cechą wtórną ! Ułatwiła ona takie obracanie stołem by tabliczka "opozycja"  przemieściła się powolutku przed nosy generałów.

Zanim jednak dokonała obrotu o 180  stopni, zastygła na pewien czas na 90 stopniach, mieszając wymiotny koktajl 50/50 %.

Vote up!
13
Vote down!
-5

#418178

Wiem, to co napiszę nie jest zbyt odkrywcze, jednak muszę to napisać.

Jedyne co wtedy obalono, to kilka pólitrówek i mit o Solidarności.

Rzadki to przypadek, gdy reżyserzy sztuki pojawiają się na planie w roli głownych aktorów, w otoczeniu statystów pracujących na bułkę do chleba.

A tak to wtedy się odbyło. I odbiło.

Nie zapomnę Bolkowi, że on to wszystko robił z Matką Boską w klapie.

 

 

 

 

Vote up!
18
Vote down!
-7
#418182

Wiem, to co napiszę nie jest zbyt odkrywcze, jednak muszę to napisać.

Jedyne co wtedy obalono, to kilka pólitrówek i mit o Solidarności.

Rzadki to przypadek, gdy reżyserzy sztuki pojawiają się na planie w roli głownych aktorów, w otoczeniu statystów pracujących na bułkę do chleba.

A tak to wtedy się odbyło. I odbiło.

Nie zapomnę Bolkowi, że on to wszystko robił z Matką Boską w klapie.

 

 

 

 

Vote up!
6
Vote down!
-7
#418183

Zdarzenie to czyli "okrągły stół" , a w tym "Magdalenka" nie tylko nie zakończyło komunistycznej hegemonii w Polsce, ale przekształciło ją w sposób bardziej zakamuflowany i perfidny. Ochroniło niemal wszystkich komunistycznych dygnitarzy, agentów i pospolitych bandytów ("nieznani sprawcy", jawni mordercy itp), dając im możliwość przywłaszczania za bezcen majątku narodowego i przekształcenia w tzw biznesmenów udających "nowe oblicze".  "Okrągły  stół" zatem to nie tylko ze strony tzw opozycji przejaw naiwności i głupoty, ale również wyrachowania prowadzącego do udziału we władzy umożliwiający  w zdobywaniu kasy. Dzisiaj chce się tych zdrajców pasować na bohaterów, otumaniając już i tak dostatecznie otumanione społeczeństwo.Z uczuciem pogardy patrzę na twórców tego zdarzenia w tym m.in. Michnika, Wałęsę, Frasyniuka, Borusewicza itd itp. Plonem tej zdrady stała się III RP , która niestety nie jest ani państwem prawdziwie demokratycznym, ani prawdziwie praworządnym , ani tak naprawdę wolnym - stopniowo, ale nieuchronnie prowadzonym do utraty niepodległości. Agentura różnej maści rządzi w III RP posługując się marionetkami w rodzaju Tusk, Komorowski, które w sposób całkowicie spolegliwy wykonują strategię tzw poprawności politycznej. Stosując metody bolszewickie dokonano głębokich podziałów w społeczeństwie wg leninowskiej zasady "dziel i rządź" i mając pogardę do znacznerj częsci społeczeństwa głosi się "miłość" realizując nienawiść, "prawdę" realizując kłamstwa, "uczciwość" realizując złodziejstwo, korupcję itp. Wśród tzw elity obowiązuje krańcowa hipokryzja, obłuda, kolesiostwo i trzymanie się za wszelką cenę koryta. Niestety po raz kolejny Polska nie wykorzystała wielkiej szansy jaką dała jej Opatrzność po 1989 roku.Zdradziliśmy również i my jako społeczeństwo ideały naszych przodków usuwając stopniowo z życia Boga, zasady moralne sprawdzone przez dziesiątki lat, odcinamy  się stopniowo od chrześcijańskich korzeni, dając się zwieść manipulatowom z pod znaku Lenina i tzw liberalizmu .Tworzymy "państwo nowoczesne " , "wyzwolone od przesądów i wstecznictwa " a faktycznie przybliżając się do SODOMY I GOMORY !  

Vote up!
17
Vote down!
-6
#418188