Komunistyczno - faszystowska mentalność

Obrazek użytkownika PolakoCzerwoni
Kraj

Z analiz elektoratów partii politycznych już dawno temu uczyniono w Polsce oręż do propagandowych ataków na opozycję. Media od wielu lat napędzają zjawisko pogardy wobec wyborców PiS, którzy mają być mniej inteligentni, gorzej wykształceni, oraz gorzej sytuowani od wyborców Platformy. Z tego powodu mają być ludźmi mniej wartościowymi od choćby tzw. MWzWM czyli młodych, wykształconych, z dużych miast, którzy to są podstawą elektoratu partii Tuska. Wykluczanie grup społecznych poza nawias życia publicznego, jak ma to miejsce w przypadku milionów sympatyków PiS, nie jest niczym nowym. Partia rządząca i trzymane przez nią na smyczy media, uskuteczniają retorykę zaczerpniętą z faszystowskich Niemiec. Zwolennicy Platformy - świadomie lub nie - legitymizują więc hitlerowskie metody.

Jest to pewien paradoks, bo od lat obracając się głównie właśnie w środowisku sympatyków PO, już dawno temu uznałem, że elektorat tej partii ma w swej większości mentalność komunistyczną. Ideologiczne zaślepienie, opór przed percepcją oczywistych faktów, oraz bezgraniczną miłość do swych politycznych reprezentantów i nienawiść do oponentów, można oczywiście przypisać do obu strasznych totalitaryzmów. Jednak już w kwestii rozliczeń z przeszłością, to zaczadzenie właśnie komunizmem, widać wręcz jak na dłoni. Wśród zwolenników Platformy aż roi się od głupców postulujących likwidację IPN-u i zupełne zniszczenie archiwów Instytutu. Bez problemu znajdziemy tam liczne grono obrońców sowieckich pomników i czcicieli pamięci zabitej przez Wojsko Polskie czerwonej swołoczy. Nie brak również barbarzyńców i hien cmentarnych, dla których śmierć oponenta jest tylko okazją, żeby napluć na jego grób.

Typowego wyborcę PO z typowym bolszewikiem, oprócz chamskiej natury, zakłamania i braku ogłady, łączy również kwestia intelektu. Wylewający się z ust ideologiczny potok propagandowego bełkotu, przesłania intelektualną pustkę. Brak zdolności do logicznego myślenia, kojarzenia faktów i wyciągania wniosków to defekt, który wskazuje na proste, chłopskie pochodzenie, którego nie wykorzeni się awansem społecznym. Tak jak w przypadku klasy robotniczej, tę prostą, chłopską naturę elektorat Platformy ma wręcz wypisaną na twarzy. Platformiana dzicz o komunistyczno-faszystowskiej mentalności nie zdaje sobie oczywiście sprawy z własnych ułomności. Ludzie posiadający osobowość szpadla nie są bowiem zdolni do jakiejkolwiek samoanalizy. To naturalny mechanizm obronny, który skutecznie uniemożliwia dostrzeżenie elektoratowi Platformy jak marne są jego podstawy egzystencjalne.

Z politowaniem obserwuję te ciemne masy, które przez naszych potomków postrzegane będą w najlepszym razie jak hołota skandująca kiedyś imię pierwszego sekretarza Gomułki. W ponad tysiącletniej historii narodu polskiego motłoch ten jest tylko epizodem, choć niestety również ewenementem jeśli chodzi o liczebność. Nieodwracalne skutki odmóżdżania Polaków i przerabiania ich na polactwo przez komunistycznych inżynierów społecznych, zniwelować może tylko czas. Dopiero następne pokolenia będą zdolne wydostać się ze zniewolenia komunistyczno-faszystowskiej mentalności. Każda zaraza musi kiedyś przeminąć.

Brak głosów

Komentarze

Uzupełnię: PO to nie tylko komunistyczno-faszystowska mentalność. To również mentalność uewsko-faszystowska, korupcjonistyczno-faszystowska, to również mentalność B’nai B’rith-„Polin” - owsko - cygańsko - kalowska (to od Kalemu ukraść - źle, Kali ukraść - dobrze)- faszystowska, a także mentalność lewacka, czyli w sumie też faszystowska, ale z domieszkami mniej lub bardziej jawnego satanizmu.

Tu to się nie zgodzę: ,,Brak zdolności do logicznego myślenia, kojarzenia faktów i wyciągania wniosków to defekt, który wskazuje na proste, chłopskie pochodzenie, którego nie wykorzeni się awansem społecznym,,.
,,Proste, chłopskie pochodzenie,, to akurat skarb - tu zwłaszcza uczciwość, prawość, skromność, rzetelność, konkretność, konstruktywizm - to brak naiwnej pogoni za świecidełkami.
,,Brak zdolności do logicznego myślenia, kojarzenia faktów i wyciągania wniosków,, też nie ma nic wspólnego z chłopstwem.
Mamy przede wszystkim ,,zdrowy chłopski rozum,, , chłopską rezolutność, mamy ,,chłopka roztropka,,.
Chłop przez setki lat bystrych obserwacji potrafił przejmować najlepsze cechy panów, zwłaszcza godność, dumę, gospodarność, odpowiedzialność i dalekowzroczność, moralność, wiarę katolicką, patriotyzm, pracowitość i trwanie na swoim i u siebie.

Dla chłopa pójście do miasta to nie jest żaden awans społeczny.

Natomiast awans społeczny POwców do ,,dużych miast,, dotyczył faszystowsko-komunistycznych lumpenelementów których naprodukowała komuna i przez PGRy, i przez ,,dobroczyństwa reformy rolnej,, , i przez rządy sekretarzy;
dotyczył wiejskich degeneratów.

Nie zgadzam się też z naiwnym:
,,Każda zaraza musi kiedyś przeminąć,,.
Zaraza nie przeminie przez przeczekanie, przez bierność zdrowych. Zaraza wymaga zdecydownych działań:
- kwarantanny dla nią porażonych, łącznie z osobami, które miały z nimi kontakt, uniemożliwienie porażonym kontaktów ze zdrowymi, uniemożliwienie ucieczek, wypuszczanie tylko tych, u których wystąpiła odporność, itd.

Vote up!
0
Vote down!
0
#324478