Zacząć trzeba od tego, że zwolennicy Prawa i Sprawiedliwości (do których sam się oczywiście zaliczam) w końcu doczekali się nadejścia momentu, w którym obecnie rządzący Polską układ zacznie się rozlatywać i to dosłownie na oczach opinii publicznej. Trudno powiedzieć, które dokładnie zdarzenie było tym punktem krytycznym - czy była to dymisja Krzysztofa Bondaryka ze stanowiska szefa ABW, czy...