Pan Kazio i klęski egipskie
Pan Kazio jest przestraszony. Obszedł swe domostwo, sprawdził piwnicę. Nie jest zalana.
A następnie wyglosił to co mu na zołądku leżało:
"Tylko w gadaniu jesteśmy my Polacy tacy mądrzy. Obiecują nam wyborcom złote góry,gruszki ne przysłowiowej wierzbie, a potem przychodzi jedna burza i ulewa i druga i te słodkie słowa, obiecanki cacanki można między bajki wlożyć. Zycie weryfikuje te wszystkie puste bez pokrycia słowa i .... efekt jest taki jak na fotografiach.
Byle deszcz topi nasze nadzieje i już słyszę te tłumaczenia, że brak środków, siły przyrody ,...blebleblebleble... do następnych wyborów i..... do deszczu."
Aby Pan Kazio ciągnął dalej swą opowieść napomknęłam: "Dno każdej tragedii to głupota. To napisał.. Tadeusz Dolega-Mostowicz."
"Ale..Pani...jest nadzieja! Olechowski pogonił kota PO! I jeszcze jedno! W 1975 roku nastapiła w PRL zmiana konstytucji, w ktorej wpisano kierowniczą rolę tej cholernej PZPR. Jeżeli zatem 16 lipca 1975 roku został zestrzelony na rozkaz ministra obrony narodowej samolot i w związku z tym zginął człowiek, a w tym czasie obowiązywała nowa konstytucja i decyzja MON musiała być zaakceptowana przez BP PZPR i samego E.Gierka.
Dokumenty te z Wrocławia stwierdzają, ze PZPR była partią zbrodniczą i wszyscy jej członkowie i kandydaci powinni być sądzeni jako zbrodniarze.
Dokument ten pokazuje jeszcze jedno: prawdziwą twarz Jaruzelskiego i polskiego komunizmu.Można wreszcie Jaruzela posadzić...i innych też!!"
Oboje pokiwaliśmy następnie glowami , wiedząc że to nierealne. Przez tyle lat nic nie dało się zrobić, więc dlaczego akurat teraz by się to udało?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1934 odsłony
Komentarze
Re: Pan Kazio i klęski egipskie
4 Lipca, 2009 - 23:48
A może by jednak ich przynajmniej skazać, panie Kaziu. Niech pan pomoże i dobrze zagłosuje w najbliższych wyborach.
Piotr W.
Piotr W.
]]>Długa Rozmowa]]>
]]>Foto-NETART]]>
Re: Re: Pan Kazio i klęski egipskie
7 Lipca, 2009 - 03:30
Pan Kazio najwyrażniej dojrzał do tego. A inne Kazie? Trudno powiedzieć...
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński