Ciężkie życie instruktora na prawo jazdy...
Egzamin na prawo jazdy. Egzaminator zadaje kursantowi pytanie:
- Ma pan skrzyżowanie równorzędne. Tu jest pan w samochodzie osobowym, tutaj tramwaj, a tu karetka na sygnale. Kto przejedzie pierwszy?
- Motocyklista - odpowiada pytany.
- Panie, co pan wygadujesz - warczy zły egzaminator - Toż przecież mówię, jest pan, tramwaj i karetka. Skąd wziął się motocyklista?
- A cholera ich wie, skąd oni się biorą.
Dziadek z babcią jadą samochodem
Babcia mówi:
Włącz te wycieraczki bo nic nie widać !
Dziadek na to;
To nic nie pomoże, bo i tak nie wziąłem okularów !
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3844 odsłony
Komentarze
mogłbym pożałować, że nie miałem takiej instruktorki, Akiko...
22 Grudnia, 2009 - 19:11
.... choć z drugiej strony uroda dość wulgarna a prawie nagi biust może rozpraszać! Jeździłem z zakompleksionym gostkiem, który na przykład do lekarzy zwykł mawiać: "No, nie takie to łatwe, jak operacja, nie?!) (a do mnie "nie takie to łatwe jak...) nie powiem:)). Swoją drogą mieliśmy ostatnio kilka śmiertelnych wypadków i zejść instruktorów na zawał. To chyba jednak ich wina, skoro nie potrafią uczyć. W USA, popraw mnie, jeśli się mylę, nawet "cywil" może uczyć, a nie tylko emerytowane SB-ki, które załatwiły sobie monopol na "naukę jazdy" :):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Re: mogłbym pożałować, że nie miałem takiej instruktorki, Akiko.
22 Grudnia, 2009 - 19:15
Ja wymienialam prawko z innego kraju na amerykanskie.
Musialam tylko komputerowo uzyskac pewna ilosc punktow i bylam zwolniona z jazdy.
Ale obserwowalam jak corka zdawala praktyke....na placu.
Nie na ulicach. Na placu jezdzila miedzy slupkami.
I tak to w mym stanie wyglada egzamin..z jazdy(sic!).
Pozdrawiam.
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński
Re: ale jakoś ci rozsądniejsi się nie zabijalą...
22 Grudnia, 2009 - 19:32
Zwykle dzieciaki majac 17cie lat zdaja ten egzamin komputerowy z teorii. To daje im prawo do jazdy z kims kto ma juz normalne prawo jazdy. Zwykle to jest tata.
I gdy tata stwierdzi ,ze dziecie dojrzalo do samodzielnosci kierowcy idzie zdawac te jazde na placu. Co nie oznacza ze jezdzi odpowiedzialnie. Wlasnie ci mlodzi kierowcy powoduja duzo wypadkow. Brakuje im ...wyobrazni.
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński
Re: tym po egazminach nie u taty też :(:(:(
22 Grudnia, 2009 - 19:49
Tu tez sa szkoly nauki jazdy, ale egzamin zdaje sie w drogowce. Ci uczeni przez tate i ci co uczyli sie w szkole nauki jazdy.
Jak jezdzil? W ksiazkach wszystko jest mozliwe....papier jest bardzo cierpliwy.
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński
...Obnoszę po
22 Grudnia, 2009 - 22:14
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński