aktor-gej przeciwny homoadopcji
Ciekaw jestem teraz co zrobią postępowe i tolerancyjne środowiska. Nazwą go krypto heteroseksualistą? A może potajemnie lobbuje na rzecz ciemnogrodu?
Brytyjski 53-letni aktor Rupert Everett (grał m. in. w „Mój chłopak się żeni” czy „Niebezpieczne związki”) sam stwierdza, że tylko status gwiazdy pozwala mu mówić to wprost, inaczej zostałby publicznie ‚zlinczowany’.
Jak sam mówi – ‚Moja matka nadal pragnie, żebym miał żonę i dzieci. Uważa, że dzieci potrzebują matki i ojca. Zgadzam się z nią. Nie jestem w stanie wymyślić niczego gorszego niż dwóch gejów, wychowujących dziecko’
Można? Można! Sam ma partnera, a mimo to nie chce bawić się w rodzinę, bo wie, że nie będzie to dobre dla dziecka. Nie uległ homopropagandzie (która albo będzie starała się aby ta wypowiedź nie dotarła do szerokiej publiczności, albo ją zmarginalizuje i pomału wypchnie samego aktora z branży), która mówi, że dwaj homoseksualiści mogą być normalnymi (ba! Ostatnio twierdzą nawet, że lepszymi!) rodzicami niż heteroseksualni.
Z pewnością taka wypowiedź ze strony gwiazdy może przebudzić część społeczeństwa do przemyślenia poglądu na temat tzw. praw mniejszości seksualnych
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1802 odsłony