Trendsetterzy znad Wisły

Obrazek użytkownika Mohair Charamassa
Kraj

Czekam z opublikowaniem tej notki do późna, bo uznałem, że nie przystoi należnej zadumy nad kolejną rocznicą Powstania Warszawskiego mącić uwagami znacznie mniejszej wagi, choć ciągle na ten sam temat.

Pamiętacie żonkile w klapach prezenterów TVN w rocznicę wybuchu powstania w getcie? Jakby czytali nasze notki! Bez okularów nie widziałem dobrze, ale dziś coś tam mieli. I nawet nie wyglądało to jak różowy możeł …

Nie chcę się wyzłośliwiać. Przyjąłbym ten gest z życzliwą pobłażliwością, gdyby nie obawa, która zrodziła się u mnie dzień wcześniej, po lekturze jednego z felietonów w onecie. Autor – chroń mnie Panie od pokusy zgłębiania bezdennej toni jego przemyśleń, bo to grozi złamaniem karku o beton – ogłosił właśnie nowe trendy. Oświadczył mianowicie, że mamy nową modę. Słowo daję! - tak właśnie napisał.

Posłuchajcie: mamy modę na patriotyzm, szacunek dla tradycji, na głośno deklarowaną religijność, na przywiązanie do sprawdzonych wartości, na przywoływanie pamięci o bohaterach. Modę! Rozumiecie?

Niepoprawni! Sam nie wiem, co mam powiedzieć. Z jednej strony się cieszę, bo wyszło na to jacy byliście modni, przez lata trendy, a z drugiej... Co z nami teraz będzie?

Ja już się przymierzam do zmiany nicka. Awangardzie przecież nie przystoi ciemnogrodzki Mohair, choć, bo ja wiem, może to właśnie moherowy beret będzie przebojem sezonu?
Mniejsza o mnie. Ja w Waszym towarzystwie i tak jestem epigonem. Ale co z tymi, którzy przez lata trzymali poziom by teraz się teraz na sam top załapać?
Contesso, Ellenai, Proxenio – nowo mianowane dyktatorki mody – jesteście gotowe stawić czoło wyzwaniom?
Szary Kocie – czy bardzo się zdziwisz gdy gwiazdy TVN zechcą się nagle przyoblekać w różne odcienie szarości?
TŁ ma kłopot. Samo „tł” na T-shirtach – nie wystarczy. Chyba, że jakąś fikuśną czcionką …
Smok Goryncz – to rozumiem! Jeśli jest siedmiogłowy, może być hit: sewendejki!

Dość żartów. Ja rozumiem, że ten bałwan inaczej nie może. On musi, bo mu kazali. Ale dla nas to może być całkiem poważny problem: oni się chcą wtopić w tłum! Już dziś chowali się przed wybuczeniem za plecami starców, bohaterów Powstania …

Przecież to te same kanalie, które polską flagę w psie gówno wtykali łapami Wojewódzkiego. Ci sami, którzy mojej Mamie kazali się lękać, gdy chciała przed laty złożyć kwiaty na grobie brata, poległego powstańca. Ci sami, którzy mnie w szkole uczyli, że Katynia nie było.

Bądźmy czujni. Nie dajmy się oszukać po raz kolejny. Przyjmijmy skruszonych, lecz zanim pozwolimy wpiąć w klapy białoczerwoną z powstańczą kotwicą - spójrzmy im w oczy. Łatwo będzie odróżnić ziarno od plew ...

Tylko ci uczciwsi spuszczą wzrok ze wstydu.

Brak głosów

Komentarze

Myślę, Mohairze, że ci z nas, którzy raz dali się nabrać na pewien znaczek w klapie pewnego pana, są odporni... na trendy ;-)

Pozdrawiam

PS. Oficerki od Deichmanna i bryczesy od Bossa :-)))?

Vote up!
0
Vote down!
0
#373342

ejskość. Ooooo, może być moda na pedały w parlamencie - a co, Niemcy mają, Francuzi, to czemu w Polsce nie ?

Patriotyzm to nie pizza, nie coca cola, nie kupisz na bazarze ani w luksusowym butiku. Nie pożyczysz go od kogoś jak Sławku Nowaku zegarki...

Czym jest moda ? Kaprysem w sumie.
A patriotyzm ?
Patriotyzm się w sobie ma albo nie ma. I nie uwierzę, że facet, który powiedział kiedyś "polskość to nienormalność" dziś z patriotyzmu składał wieńce pod pomnikiem Gloria Victis. No dobra, w zeszłym roku bo w tym to chyba się zamknął w szafie pod nowymi kieckami Małgośki albo zastępował prezydęta w kaplicy.

A ten cymbał z onetu to co on myśli ? Ze jak zapali znicz 1 sierpnia to już jest patriotą ? Albo jak pójdzie w niedzielę na sumę to przez godzinę jest patriotą ? Jak raz nie skłamie, czegoś nie ukradnie to już jest patriotą ?

Nie wiem czy w Polsce jest takie określenie "niedzielny kierowca", czyli taki co siada za kierownicę od wielkiego dzwonu i myśli, że jest rasowym kierowcą. Więc ten cymbał jest właśnie takim niedzielnym kierowcą, palanty z mediów, które dziś udawały skupienie i powagę - też są takimi niedzielnymi kierowcami. Czyli... swój patriotyzm mogą sobie
contessa

PS. Qrczę, jak kiszę ogórki wg polskiej recepty to mi cały dom... Polską pachnie. Bez ogórków też. Może tak temu baranowi trzeba tłumaczyć co to jest patriotyzm. Przez żołądek ?
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart

"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#373363

Pozdrawiam.
Obibok na własny koszt

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#373367

zmu. Władza potrzebuje na cito aprobaty obywateli, a jak najłatwiej ją zdobyć ? Uderzając w ich czułe struny.

Polak jest teraz wyjątkowo wrażliwy bo przemysł pogardy przegiął. Myślał, że może Polaka deptać do końca świata i jeden dzień dłużej, a słupki mu i tak będą rosły bo przecież je sobie kupuje. Wyszło trochę inaczej i teraz będzie się na powrót wkupiać w łaski obywateli. Dziś był akt pierwszy tej farsy, a pożyteczni idioci jak ten baran z onetu będą bajerować lemingi - panowie, jest moda na patriotyzm, my nowoczesne som, jewropejskie to jadziem według mody.
Akt drugi może być już 10 sierpnia, na miesięcznicę smoleńską choć nie tak ostentacyjnie jak wczoraj, bez prezydęta, bez płemieła albo 11.11. Prezydęt wymyśli jakiś happening, może sam za ożeła się przebierze albo wąsy zapuści a la Piłsudski i będzie modnie patriotycznie.

Diabli wiedzą co ta waadza wymyśli by znów czary mary móc uprawiać.

Pozdrawiam.
contessa

_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart

"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#373375

nad paradującym wojskiem urzędników w mundurkach.

O tak to widzę dzień urzędników wojskowości, bo przecież nie wojska, prawda?

Pozdrawiam.

Obibok na własny koszt

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#373380

Ja też nie chciałam psuć atmosfery dzisiejszego dnia, ale skoro temat już się pojawił, to niestety muszę powiedzieć, że ten, który oznajmił nową modę, miał rację. Ona już jest.
I nie licz na to, że "uczciwsi spuszcza wzrok". Nie spuszczą, bo nie są w stanie pojąć w czym rzecz. Dla nich to jedynie właśnie "nowa moda".

Dzisiaj, tuż przed Placem Krasińskich, zobaczyłam długą, wijącą się kolejkę. Nie zdziwiło mnie to, bo tam zwykle 1 sierpnia sprzedaje się znicze i kwiaty dla tych, którzy chcą je złożyć pod Pomnikiem Powstania Warszawskiego. Kiedy jednak dotarłam na wysokość stolika rozłożonego przez sprzedawcę, zobaczyłam, że kolejka ustawiła się do sprzedawanych tam koszulek z nadrukowanym symbolem Polski Podziemnej.

Owa moda skupi się więc na gadżetach i powierzchownej demonstracji "modnych wzorów". Czy jest zatem się z czego cieszyć? Szczerze wątpię. Prawda jest taka, że staliśmy się społeczeństwem "serialowym", ulegającym chętnie płytkim "uniesieniom". Myślę, że noszenie koszulki nie pociągnie za sobą wiedzy choćby tylko takiej - w którym roku wybuchło Powstanie Warszawskie.

Nie damy się oszukać, ale i tak serce się kraje, bo człowiek chciałby, by za taką "modą" poszło w ślad coś znacznie więcej.

Vote up!
0
Vote down!
0
#373379

Dla Polaków ta "moda" trwa tak gdzieś około tysiąca lat, i będzie trwała następne tysiące lat.

A dla polactwa? Moda Polaków jest nie dla nich. Polactwo wygląda z tą modą jak świnia w karecie.
_______________________________
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

Vote up!
0
Vote down!
0

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

#373391

Pozwalam sobie się nie zgadzać z takim podejściem. Otóż moim zdaniem należy zastosować tu technikę jaką stosuje np judo. Gdy przeciwnik na nas napiera, atakuje, należy jego siłę skierować przeciw niemu i dołożyć do tego swoją siłę. Dlatego proponuję aby nie tworzyć wrażenia porażki i przegranej, ale by wykorzystać to do zintensyfikowania działań propagujących idee Powstania. Można to czynić na swój sposób modyfikując nieco to co zostało zaproponowane przez przeciwnika. Należy jedynie mieć pomysł i środki.
Nie popadajmy w przesadę w reakcjach na trudne do oszacowania szkody jakie "nowa moda" wyrządzi. NIe jesteśmy jeszcze zupełnie bezsilni. Możemy zrobić bardzo wiele, choć zapewne nie dysponujemy środkami jakie powinniśmy mieć. Powstańcy też nie mieli wystarczającej ilości środków by kontynuować powstanie, ale mieli plan jak te środki na wrogu zdobyć. Nauczmy się myślenia pro, bo tylko ono przynosi oczekiwane rezultaty. Przejmujmy inicjatywę wykorzystując ich pomysły i przekuwając je na swoją modłę. Propagujmy postawę nieprzejednanych optymistów i ludzi z wizją. Powstańcy byli ludźmi wesołymi (vide piosenki i pieśni) a walczyli o Polskę w znacznie gorszych niż dzisiejsze warunkach,mieli wizję wolnej Polski. My musimy być tcy sami, jeżeli chcemy wygrać Polskę z łap wrogów. To czy staliśmy się społeczeństwem serialowym, to się jeszcze okaże.

Vote up!
0
Vote down!
0
#373396

Mam wrażenie, że zupełnie się nie zrozumieliśmy. Ani nie tworzę wrażenia porażki, ani nie piszę nic o przeciwnikach, ani też nie pisałam o żadnych "trudnych do oszacowania szkodach". Napisałam jedynie, że taka moda jest czymś bardzo powierzchownym i gadżeciarskim. Zatem dyskutujesz z tezami, które to Ty sam mi włożyłeś w usta.

Wbrew temu, jak odebrałeś mój komentarz, widzę wyraźnie od kilku lat systematyczny wzrost zainteresowania tematyką Powstania Warszawskiego i tłumy coraz liczniejsze w każdą kolejną rocznicę Godziny W. Mam tez nadzieję, że ten proces będzie się nasilał. Co więcej, mam nadzieję że będzie się też POGŁĘBIAŁ. Natomiast to, że jakiś młodzian oświadczył, iż powstaje jakaś moda, jeszcze nic nie oznacza - tym bardziej, iż widzę jej objawy manifestujące się najbardziej właśnie w formie powierzchownego gadżeciarstwa (zerknij też, proszę, do mojej odpowiedzi Dominikowi). Dlatego napisałam o społeczeństwie serialowym. Taki jest stan na dzisiaj, ale trzeba mieć nadzieje, ze to się zmieni. Oby więc ta moda rozwinęła się w coś więcej.

Vote up!
0
Vote down!
0
#373416

być może ignorowane nawet ,świadczą jednak o potrzebie serca a nie koniunktury. Dziwi mnie fakt pomijania działalności ruchów patriotycznych na portalu "Niepoprawni". Z racji wykonywanego zawodu i sympatii do młodych ludzi jestem ich gorącą admiratorką . Uważam, że właśnie potrzeba zmiany w Polsce stamtąd płynie najoczywiściej, gdyż młodzi walczą o swoją przyszłość, o możliwość godnego życia w Polsce, o pracę sygnowaną umową nie śmieciową, o lustrację ( vide sprawa Baumana ), o wartości podstawowe, chrześcijańskie. To oni właśnie przypominają politykom, iż można być Polakiem niekoniunkturalnym, wbrew pozorom, chlubią się tradycją i polską historią. Celnie punktują błędy polityków różnych opcji i maści, są dobrze wykształceni i ustawicznie przygotowują się do zmiany warty. Może warto poświęcić ich działaniom słów parę, zamiast dywagować nad nową, świecką tradycją patriotyzmu rządzących?

Vote up!
0
Vote down!
0

mika54

#373394

No, słowo się rzekło. Jeśli jest moda, to może i w gronie patriotów znajdzie się jakiś kreator mody. Moim zdaniem, ową "modą" powinno być głośne, publiczne, wręcz demonstracyjne przyznawanie się do bycia Polakiem. Koszulki - jeśli już - to nie z powstańczą kotwicą. Te nie każdy rozumie i treść zbyt okolicznościowa. Koszulki z napisem: jestem Polakiem, chcę być Polakiem, nie wstydzę się być Polakiem. Nigdy nie POprę zdrajców swojej ojczyzny itd. Ilu ludzi z takimi oświadczeniami na piersi zobaczymy w telewizji? Sądzę, że tylko w ewentualnych migawkach z manifestacji.

Vote up!
0
Vote down!
0
#373401

Teraz dopiero stwierdziłem, że swoim komentarzem z zawartymi w nim propozycjami, wpisuję się w komentarz stronnika. Tak, walczmy ich metodami. Na ich modę, odpowiadajmy naszą modą.

Vote up!
0
Vote down!
0
#373402

Koszulki z napisem "Jestem Polakiem" już są. I to akurat uważam za bardzo dobry pomysł. Widziałam młodych ludzi w takich koszulkach już w zeszłym roku. Założenie takiej koszulki to właśnie coś więcej niż tylko jakaś moda.
To swego rodzaju deklaracja, której nikt wstydzący się Polski i uważający, że "polskość to nienormalność", na siebie nie założy.
Co innego kotwica powstańcza - to ważny symbol dla tych, którzy rozumieją czym było Powstanie Warszawskie i Polskie Państwo Podziemne, ale dla wielu to jedynie "fajny" znak graficzny na koszulce. Takie właśnie "gadżeciarstwo" mi się nie podoba.

Vote up!
0
Vote down!
0
#373414

Noszenie koszulek z nadrukami to bardzo dobry pomysł. To pokaże tym obojętnym albo nieśmiałym, że jest nas więcej.
To jest tak, jak - u wierzących katolików - reagowanie w autobusie na mijany kościół np. zdjęciem czapki przez mężczyzn. Podobnie z pozdrawianiem księży na ulicy. Powinno się to robić. To dodaje odwagi innym (nie mówię już o samych duchownych, im to też jest bardzo potrzebne) i powstrzymuje przed tłumieniem tego odruchu - tych letnich.
To jest ważne też dlatego, że może dać jakiś zasiew na czasy ciężkiej próby dla Kościoła, które, niestety, przewiduję. Na razie są tylko drobne prowokacje, ale na tym się nie skończy, obawiam się. Prowokacje mogą się nasilać, np. zakłócanie nabożeństw przez rozkosznych, niewinnie rozbawionych pajaców.

I - tak na marginesie (chociaż może nie?) głównego tematu.
Proponuję jeszcze jeden nadruk na koszulce:
WYŁĄCZ TV, WŁĄCZ ROZUM.

Vote up!
0
Vote down!
0
#373470

Dopiero teraz komentuję, bo wcześniej jakieś lekarsko-kolejkowe przygody miałam :(

Nie zmieniaj nicka! Moherowe bereciki będą baaardzo modne, szczególnie szare ;)))) proponuję lansować na jesień, chyba zacznę już dziergać;)

Bardziej poważnie: styliści, kreatorzy mody i inni idole lemingów wiedzą, że moda coraz szybciej się zmienia. Być może mają nadzieję, że jeśli moda na patriotyzm zostanie wylansowana, wręcz narzucona, jak fason marynarki, szybko przeminie i znudzi się większości goniącej za nowościami.
Może jednak uda się przekuć chwilowy look saloonów na coś trwałego, choćby na wzór Stanów Zjednoczonych, gdzie flaga, hymn to świętości. Czas pokaże. Zawsze warto próbować.

Pozdrawiam serdecznie!

...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

Vote up!
0
Vote down!
0

...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

#373490