Art. 238 Kodeksu Karnego i co dalej panie prokuratorze?
Wczoraj doszła do nas wiadomość, że prokuratura umorzyła śledztwo przeciwko państwu Bajkowskim. Historia była głośna, ale w skrócie trzeba ją przypomnieć:
Państwo Bajkowscy zgłosili się na terapię do instytutu psychologii, bo odczuwali potrzebę zmian w swoim życiu. Mają trójkę synów, a oni chcieli poprawić relacje z dziećmi.
W pewnym momencie zrezygnowali z terapii, bo ojciec nie godził się z ingerowaniem psychologów w metody wychowawcze i – zapewne – w aksjologiczne podstawy wychowania w tej rodzinie. No i wtedy psychologowie donieśli na te rodzinę do MOPSu, prokuratury – przemoc w rodzinie, autorytarny ojciec , matka pewnie bita, co tylko jeszcze chcieć.
I wtedy włączyło się z całą mocą państwo – zabrało dzieci, umieściło w domu dziecka, rodziców poddało przesłuchaniom, upokarzająco wystawiło na pokaz szczegóły życia rodzinnego zwyczajnej polskiej rodziny, borykającej się z życiem w naszym PRL bis.
Wydaje się, że ta historia będzie miała szczęśliwie zakończenie. Prokuratura umorzyła śledztwo, a w uzasadnieniu (jak donoszą media) podała cały szereg szczegółów pokazujących całkowicie bezprawne i skandaliczne zachowanie organów państwa i instytucji mających rzekomo na celu ochronę rodziny i dobro dziecka.
Moim zdaniem szczególnie istotna jest tu postawa psychologów, do których państwo Bajkowscy poszli po pomoc. Rodzina miała problemy, potrzebowali pomocy. W momencie gdy nastąpił konflikt miedzy nimi a psychologami, konflikt o wartości, i zrezygnowali z tej „pomocy” – psychologowie, czy też pojedynczy terapeuta (w artykule w Rzepie wymieniano nazwisko niejakiego Krzysztofa Gądka) – donieśli na nich do władz informując o patologii w rodzinie.
I teraz pojawia się podstawowa kwestia: skoro prokuratura umorzyła śledztwo wywołane doniesieniem ze strony psychologów (którzy, poza wszystkim – nadużyli zaufania pacjentów) to należy spojrzeć na to, co ci psychologowie, czy też psycholog – zrobili.
Jeśli teraz prokuratura orzeka, że żadnego przestępstwa nie było, a rodzina jest najnormalniejsza w świecie, to znaczy, że albo psycholog nie zna się na rzeczy, albo działał ze złą wolą.
Tak czy tak – rola psychologa w tej historii jest kluczowa i teraz to na nim prokuratura powinna skupić swoje działania. Bo jeśli psycholog ma odpowiednie kwalifikacje i umiejętności, to musiał wiedzieć, że żadnej patologii w rodzinie nie było. Skoro tak to zawiadomienie przez niego MOPSu lub prokuratury podpada pod art. 238 KK:
Kto zawiadamia o przestępstwie lub o przestępstwie skarbowym organ powołany do ścigania wiedząc, że przestępstwa nie popełniono, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Jeśli zawiadomił, bo myślał, że jest w rodzinie patologia to powinny zająć się nim organy kwalifikujące i oceniające pracę psychologów, począwszy od NFZ prawdopodobnie finansującego placówkę, w której tenże psycholog pracuje – bo jak widać są to pieniądze wyrzucone w błoto. W sprawie powinno się także wypowiedzieć Polskie Towarzystwo Psychologiczne. Jeśli złożył zawiadomienie z zemsty za zaprzestanie terapii – to tym bardziej prokuratura i samorząd zawodowy powinny zając się sprawą.
W Krakowie prokuratura wykazała się zdrowym rozsądkiem. Wzbierająca fala genderyzmu i politycznej poprawności spowoduje, że będziemy mieli coraz więcej takich spraw, zresztą co chwila słychać, że komuś odebrano dziecko. Jednym z naszych celów działania powinna być likwidacja szkodliwego ustawodawstwa umożliwiającego zabieranie dzieci rodzicom, ingerencje we władzę rodzicielską, zmuszanie do nauczania treści sprzecznych ze światopoglądem i wiarą rodziców, ustawodawstwa umożliwiającego demoralizację i deprawację za pomocą organów państwa czy finansowanych przez państwo – szkoły, przedszkola.
I nie ma co mówić, że to polityka. Jeśli zwykli ludzie nie zainteresują się polityką, to polityka zainteresuje się nimi. Już to zresztą robi. Właśnie zabrała nam emerytury. I co dalej nie interesujecie się polityką? Dopiero jak zabiorą wasze dzieci?
+++
Zapraszam do wstępowania do Reduty Dobrego Imienia – Polskiej Ligi Przeciw Zniesławieniom. Formularz jest na stronie Reduty http://reduta-dobrego-imienia.pl/?page_id=2.
Zapraszam także do składania podpisów pod petycją do Sejmu w sprawie uznania użycia sformułowania „polskie obozy koncentracyjne” za kłamstwo oświęcimskie. Formularz PDF do pobrania jest pod tym linkiem :
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1495 odsłon
Komentarze
Bajkowscy powinny znaleźć
6 Grudnia, 2013 - 16:41
Bajkowscy powinny znaleźć dobrego adwokata, który całe to towarzystwo od odbierania dzieci postawiłby przy pomocy prokuratury przed sądem za naruszenie dobrego imienia a przede wszystkim wyrządzenie szkody psychicznej dzieciom, które do końca życia będą miały traumę. Zrujnować tego psychologa finansowo i pozbawić prawa wykonywania zawodu, to byłaby namiastka kary.
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
play Otto von Bismarca nadal obowiązują?
6 Grudnia, 2013 - 16:58
W związku z decyzją prokuratury rodzi się pytanie: KTO odpowie za wiele miesięcy stresu jakiego doświadczała rodzina Bajkowskich?
Przy tej "okazji" nie od rzeczy będzie zebranie pewnych faktów z naszej historii i uświadomienie sobie, że tego typu przypadki są elementem większej całości. Polskę, Polaków od dziesięcioleci prześladuje się za patriotyzm i wiarę. Za przywiązanie do ojczyzny i do religii. Już Pruscy urzędnicy w ramach ich kulturkampfu walczyli z polskością i wyznaniem. Dziwne, ale zawsze z rzymsko-katolickim. Z czym walczyli sowieci? Czy nie z tym samym? Z czym mamy do czynienia w III RP? Ano z walką z patriotycznie nastawioną częścią społeczeństwa plus z "katolami". Wniosek. Polskę od dawna usiłują zniszczyć za jej patriotyzm i wyznawaną wiarę. Program stale ten sam, zmieniają się tylko metody.
Instytut psychologii czyli... instytucja państwowa.
6 Grudnia, 2013 - 19:16
Bajkowscy zgłosili się do funkcjonariuszy, a nie do specjalistów. Takich funkcjonariuszy na państwowych etatach jest multum, nie tylko w Polsce i ich interesem jest interes ich pryncypała, nie zaś klienta/pacjenta.
Uprzedzam przed takimi "psychologami", oni dostają specjalne instrukcje i działają wg nich.
Piszę to na podstawie własnych długoletnich obserwacji i kontaktów z psychologami i "psychologami" z nieodległych czasów pracy z dziećmi z syndromem Downa.
Pozdrawiam.
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński