kanałowanie red. Kublik
Publikacja najnowszej wersji zapisów czarnych skrzynek TU-154 wywołało konfuzję w szeregach smoleńskiej sekty naciskowej. Pewien (nadający „spod sejmowego stolika”) „Ruski Rezonator” zdaje się w ogóle stracił głos (chwilowo, chwilowo...), ale inni próbują stać na posterunku dopasowując nowe dane, do starych teorii... I tak, Agnieszka Kublik orzekła, że brak identyfikacji głosu Błasika, nie oznacza, że generała w kokpicie nie było, a na to, że tam był wskazuje ta okoliczność, że jego ciało znaleziono ponoć w tej samej strefie, co ciało nawigatora. Piszę „znaleziono ponoć”, bo zdaje się, że ciało generała znalazła tam „strona rosyjska”, która błysnęła później osobliwą rzetelnością przy okazji sekcji zwłok... Ale dobrze - przyjmijmy, że faktycznie zwłoki generała leżały w tej samej okolicy, co ciała pilotów. Co z tego wynika? Ano nic – poza spekulacjami, które trzeba brać na wiarę. Bo nawet jeśli przyjmiemy, że układ ciał wynika z obecności Błasika w kokpicie, to cóż wiemy o tej obecności przy braku identyfikacji głosu? Otóż, nie wiemy nic. Generał mógł np. wpaść do kokpitu na sekundę przed przed katastrofą, kiedy jego obecność nie miała już znaczenia ani in plus, ani in minus...
Wydawać by się więc mogło, że nie ma co stawiać mocnych hipotez – przynajmniej jeśli pracuje się w poważnej gazecie, ale Kublikowa się tym nie przejmuje. Generałowie mnożą się jej zresztą w kokpicie coraz mocniej … Oto dziś pani redaktor ogłosiła, że skoro w nowym odczycie pojawiają się słowa „Tadek” i „generałowie”, to znaczy, że w kokpicie był nie tylko generał Błasik, ale też generał Tadeusz Buk... Tylko – dlaczego akurat generał Buk? Na pokładzie tupolewa było dziewięciu generałów i trzech Tadeuszów, w tym dwóch generałów o imieniu Tadeusz. Jednym z tych generałów był właśnie Tadeusz Buk, a drugim Tadeusz Płoski – biskup polowy Wojska Polskiego (trzeci Tadeusz, to Tadeusz Lutoborski – cywil). Mając taki zestaw danych możemy dopasować do słów „generałowie” i „Tadek” całą masę kombinacji personalnych. A nawet jeśli zawęzimy pole owych kombinacji zakładając (ale – na jakiej podstawie?), że słowa odnoszą się tylko do dwóch generałów z których przynajmniej jeden ma na imię Tadeusz, to i tak generał Płoski pasuje tu równie dobrze, co generał Buk i by wyeliminować jednego na rzecz drugiego potrzebne są jakieś operacje intelektualne. Takich operacji Kublikowa nie przedstawia, a skoro tak, to można brać pod uwagę hipotezę, że powoduje nią coś innego, niż bezinteresowne poszukiwanie prawdy.
Być może w grę wchodzi psychologia – Kublikowa tak mocno przywiązała się do teorii naciskowej, że przyjmuje do wiadomości tylko te dane, które najlepiej do owej teorii pasują. A generał Buk pasuje lepiej, bo był dowódcą wojsk lądowych, podczas gdy generał Płoski był duchownym, i można by twierdzić, że jego obecność nie tylko nie rozpraszała załogi, ale wręcz podnosiła ją na duchu w czasie trudnego lotu... Ostatecznie – właśnie do czegoś takiego służą kapelanowie. Krótko mówiąc – Kublikowa paść mogła ofiarą zjawiska „tunelowania”: do tego stopnia skupia się na poszukiwaniu poszlak nacisków, że nie dociera już do niej całe bogactwo rzeczywistości... Bywa.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4075 odsłon
Komentarze
Re: kanałowanie red. Kublik
19 Stycznia, 2012 - 17:38
trzeba mieć niezły łeb, żeby tak kombinować jak autorzy GW; marnują się tam, powinni robić karierę jako obrońcy w sądzie
moje pomysły dla Kublikowej:
1. do kabiny pilotów nazłaziło się tylu pasażerów, że wskutek zmiany środka ciężkości dziób samolotu poszedł gwałtownie w dół i stąd katastrofa
2. tuż przed katastrofą do kabiny zajrzał gen. Błasik, obaj piloci odwrócili się, żeby zobaczyć kto wchodzi i doznali wstrząsu (to te dwa wstrząsy zarejestrowane przez aparaturę), przez te kilka sekund nieuwagi nie widzieli gdzie lecą i bum w brzozę
Tad9
19 Stycznia, 2012 - 19:58
Witam,
Kublik pełen pomyj Adasia z Czerskiej chodzi w parze z MO.
]]>]]>
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Red (sic!). Kublik jest osobą przenikliwą i jej teoria,
19 Stycznia, 2012 - 22:02
że w kokpicie byli Generałowie Błasik i Buk ma sens. Generał Błasik, jako dowódca sił powietrznych dowodził fazą powietrzna lotu, zaś Generał Buk, jako odpowiedzialny za wojska lądowe, przygotowywał się w kokpicie do przejęcia dowodzenia w fazie lądowej lotu (tzw. lądowanie). Nie lekceważmy więc Czerwonej (Red.) Kublik tylko wnikliwie analizujmy jej kublikacje.
HdeS