
czyli siedzibie KC PZPO.
Siedziba KC PZPO, czyli Tok FM mieści się przy ulicy Czerskiej 8/10 w Warszawie, w biurowcu Agory.
A w Pcanowie MWzWMm pacany

rozprawiają oczywiście o pacanach, pacanach jedynie słusznych i jednym niesłusznym paxcanie.

"Pacan skończony"
Ale Tomasz Lis wie, kto będzie walczył w wyborach na szefa Platformy Obywatelskiej. Będą to Donald Tusk i Grzegorz Schetyna.
- Schetyna zrobiłby z siebie pacana skończonego, dając od miesięcy do zrozumienia, że być może będzie kandydował - i ostatecznie nie startował. A że pacanem nie jest, to wystartuje - przekonywał w oryginalny sposób redaktor naczelny "Newsweeka" w TOK FM. I dodał, że jeśli Schetyna nie wystartuje, a wybory wygra Donald Tusk, to były szef MSZ zostanie skazany "na lata marginalizacji".
"Walka na maczety i siekiery"
Premier nie mógł dłużej zwlekać z próbą uspokojenia sytuacji w swojej partii, bo Platforma Obywatelska nigdy nie była jeszcze tak skłócona. - W tej chwili w PO odbywa się walka na maczety i siekiery - ocenił Lis. Ale publicysta "Polityki", prof. Wiesław Władyka, uważa, że sam Donald Tusk przyczynił się do tej sytuacji. - Jednym z największych błędów, jakie popełnił premier, było zapowiedzenie, że kampania będzie trwała bardzo długo. Po tym - hulaj dusza, wszyscy zaczęli się gromadzić. Gowin szukał osobowości politycznej. A Schetyna się certolił, certolił, ale swoje zapewne w partii robił - mówił komentator.
Medialny pacan i niezbędnik każdego yntelygenta Żakowski teraz o niesłusznym POlitycznym pacanie.
- "W czasach tak głębokiego kryzysu potrzebne są zdecydowane zmiany: uproszczenie systemu podatkowego, redukcja zatrudnienia w administracji państwowej, przemyślenie funkcji państwa. Trzeba zawęzić władzę państwa tam, gdzie jest ono niekonieczne, i wzmocnić tam, gdzie go potrzebujemy". Powiem szczerze, jak czyta się tę wypowiedź, to wyraźnie widać pinochetowską wizję państwa, która przebija przez wypowiedzi konserwatystów z PO. To wizja państwa, którego siłą jest aparat przymusu. Państwa którego obywatele wcale nie mają kochać, być do niego przywiązani. Mają się go po prostu bać i bez szemrania robić, to co potrzeba - oceniał Żakowski.
I przypomniał, że całkiem niedawno ktoś już w Polsce próbował zrealizować taki scenariusz. - To bardzo pisowska wizja państwa. - Zastanawiam się, co się z tym człowiekiem dzieje? Gowin jeszcze kilka lat temu był autorem sensownej książki o polskim Kościele w czasach transformacji. A dzisiaj tak idzie w stronę, która w Polsce wydawała się już nie do zaakceptowania - w stronę nieliberalnej demokracji - zastanawiał się Jacek Żakowski w "Poranku Radia TOK FM".
Uchwała medialnych pacanów:
Odsunąć PiS od władzy!