IIIRP zidiociała, czyli ballada o gajowym
Idiotyzm na zielonej wyspie sięga zenitu.
Swołocz medialna bez wazeliny pcha się jedna przed drugą do czeluści wypasionego dupska gajowego.
Byle szybciej, byle bliżej wymarzonego celu czyli być już w d.... Bronka siedzącego na tronie pod żyrandolem.
Cudny Radzio już portrety zamówił u mistrza pędzla i ramy pozłacane obstalował.
Już niebawem zawiśnie Bronek na ścianach tuż obok orzełka a może i zamiast niego ale z orła koroną.
Któz to może przewidziec pomysły zidiociałej ferajny POwskiej.
TVP publiczna też nie mogła zostać w tyle.
Przygotowała dla gajowego laurkę.
Już dzisiaj TVP2 pokazała nam stróża żyrandoli ale jakże swojsko, taki ludzki pan, swojski chłop, w gaciach byle jakich i z łopatą, a w tle napis - Buda Ruska.
Lektor zachwycił się Bronkiem, że on taki swojak, że kocha widły, gnój i łopatę i żal mu porzucić te swojskie atrybuty dla jakichś tam pałacowych kandelabrów.
Ale cóż Bronek nie chce ale musi.
A my musimy jutro włączyć TVP o 19tej i obejrzeć film, film o Bronku.
"Ballada o Bronku" to filmowa opowieść o Bronisławie Komorowskim i jego rodzinie, widzianych oczami sąsiadów z Budy Ruskiej i sejneńskich okolic, gdzie rodzina Komorowskich od blisko dziesięciu lat posiada swój wiejski dom.
W filmie wystąpią mieszkańcy Budy Ruskiej i Maćkowej Rudy, znajomi oraz przyjaciele znad Wigier.
Oprócz zwykłych mieszkańców tamtych terenów wypowiadać się będą także profesorowie:
Andrzej Strumiłło, Marek Freudenreich, a także Patryk Fox - Anglik, który od od kilku lat mieszka w Polsce w okolicy domu państwa Komorowskich.
Scenariusz: Krzysztof Piotrowski, Mariusz Rakowski
Reżyseria: Krzysztof Piotrowski
Zdjęcia: Mateusz Piotrowski
Emisja w TVP Polonia: 06.08.2010 o 22.05 i 07.08.2010 o 10.40.
Ballada o Bronku - film dokumentalny
06 sierpnia 2010 (Piątek)
Buda Ruska - Emisja filmu: TVP 2, godz. 19.00, TVP Polonia, godz. 22.00
Jest ballada filmowa o gajowym Bronku.
Czas na poezję.
Czyż Bronek ma byc gorszy od Lenina czy Stalina?
Czy Bronek sroce spod ogona wyleciał?
NIE!
Piszmy wiersze o Bronku, śpiewajmy piosenki.
Bronek z nami, w dzień i w nocy, przy stole, nad łóżkiem i w łóżku.
Wzywam noblistkę Szymborską.
Opiewałaś Wisiu Stalina, teraz Wisu kolej na Bronisława!
A może jakaś bajeczka, jak ta o Leninie?
IIIRP zwariowała a Polactwo zidiociało.
http://www.suwalki.info/imprezy.php?id=2406&bt=
http://www.tvp.pl/polonia/ballada-o-bronku/ballada-o-bronku/2303655
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4392 odsłony
Komentarze
@KRYSKO
6 Sierpnia, 2010 - 00:42
Witam
Niedawno pisałem (30 lipiec):
"... Ale jazda...! Namiestnik B. (k...) nurkujący niczym nieustraszony Cysorz Putin. To tego nie wymyśliłby chyba nawet G. Orwell, tworzący ze świni władcę Napoleona!
Portrety na ścianach, B. (k...) nurkujący i pływający, B. (k...) polujący i tańczący z wilkami, B. (k...) patroszący ludzkie ciała i wyprawiający ich skóry na sprzedaż, B. (k...) uśmiechnięty, B. (...) zmartwiony, B. (k...) w wiejskim wychodku, B. (k...) jedzący długie grillowane kiełbasy, B. (k...) pchający taczkę, B. (k...) wsród rozwścieczonych emancypantek..... CO NAS JESZCZE CZEKA?...)
http://krzysztofjaw.blogspot.com/2010/07/dupowazy-i-drugi-putin-na-polow...
Będzie jeszcze gorzej (coś mi jednak wyobraźni tydzień temu nie starczyło).... Bronek zamiast, Bronek po, Bronek w trakcie... BRONEK....
I... jak masz na imię?.... BRONEK!
Pozdrawiam
krzysztofjaw
http://krzysztofjaw.blogspot.com/; kjahog@gmail.com)
krzysztofjaw
Reksio
6 Sierpnia, 2010 - 02:43
Nic na to nie poradzę, że odczuwam pewne reminiscencje. Swego czasu funkcjonowała pewna bajka, której to treścią i przekazem mogliby inspirować się przyszli i obecni twórcy peanów na cześć BMK. Ni mniej ni więcej a rzecz jest o bajce "REKSIO", czyli:
Reksio żeglarz, Reksio wybawca, Reksio terapeuta, Reksio taternik, Reksio sadownik, Reksio ratownik, Reksio pocieszyciel ... i wiele, wiele innych.
cbdu
Pozdrawiam
:/
:D :D :D
6 Sierpnia, 2010 - 10:21
Dzięki - naprawdę dobrze jest czasami ryknąć zdrowym śmiechem, a właśnie dzięki Panu mi się to udało! :D :D :D
Niedobrze sie robi -
6 Sierpnia, 2010 - 10:18
- nawet gdy nie porównuje się tego z "publicity", jaką uczczono poprzedniego prezydenta. Sztucznie kreowany kult osobnika, który jak dotąd nie wykazał się niczym zasługującym na bodaj aprobatę (że o szacunku nie wspomnę) budzi we mnie głęboki niesmak i poczucie jakiegoś strasznego deja vu. A gdy przypomnę sobie wszystko to, co (i jak) mówiono o jego Poprzedniku, to ogarnia mnie głucha wściekłość. Czasem łatwiej zapomnieć i wybaczyć zniewagi wyrządzane samemu sobie, a nie można się do tego zmusić, gdy znieważany jest ktoś, dla kogo mamy podziw, szacunek i zaufanie. To jest właśnie taka sytuacja.
Zidiociała doszczętnie.
6 Sierpnia, 2010 - 15:14
ossala
Trzeba bowiem Pana Nikt wystroić w piórka żeby jego wydmuszkowatość przykryć.
A czym było uroczyste wręczanie protokołu PKW w Zamku Królewskim?
Nie zidioceniem?
Podczas praktyk w przedszkolu (jakieś 20 lat temu)
6 Sierpnia, 2010 - 16:16
Moja koleżanka przejrzała dziennik z tematami zajęć. I wśród nich był taki temat: Wycinanie małego Leninka.
A teraz będzie:
Wycinanie małego Bronka.
444Polska.bloog.pl
"Nasze miejsce po stronie odwagi bezbronnej" - Jan Pietrzak
Jak się wystawiło NIKOGO na fotel prezydenta
6 Sierpnia, 2010 - 19:44
ossala
to trzeba mu teraz wsadzać piórka w dupę żeby wyglądało, że rajski ptak z niego jest. Stąd wręczanie protokołu PKW na Zamku Królewskim, stąd portrety, stąd ten cały ceremoniał.
Jeszcze się nasi komentatorzy dziwią, że J. Kaczyńskiego nie było. A ja go za tę decyzję cenię i pochwalam.
Największy przyjaciel Gajowego lżył i lży nawet po śmierci śp. L. Kaczyńskiego, wygraża, że J. Kaczyńskiego zastrzeli i wypatroszy, festiwal obelg trwa w najlepsze - a on ma przyjść na zaprzysiężenie!
"Ballada o Bronku"
6 Sierpnia, 2010 - 20:20
Właśnie dzisiaj wywaliłem telewizor do śmietnika...
Właściwie to nic się nie zmieniło!
8 Sierpnia, 2010 - 19:11
Za życia Lecha Kaczyńskiego miendia się podlizywały peło - Lech to, Lech tamto. Teraz mendia dalej się podlizują peło, rząd jak nic nie robił, dalej doskonali się w nieróbstwie. Tylko... zadłóżenie Polski rośnie i liczba powodzian. Ot, bilans...
contessa
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński