SKANDAL - telewizja publiczna pozbyła się "obiektywnej" prezenterki

SKANDAL! po prostu tak mozna okreslic to jak postąpiła telewizja publiczna z Hanią Lis,która wczoraj w programie Teraz My uskarżała się jak to ona taka dbająca o obiektywność w podawaniu informacji została potraktowana przez Farfała co to dwadziescia kilka lat temu jakieś gesty wykonywał.
Haneczka zapomniała,że nie kto inny jak jej rodzice Kedajowie zostali umieszczeni na "liście największych kanalii stanu wojennego" przez Kisiela a pamieta o gestach młodego Farfała.
"Obiektywna" Hania widzi cudze pod lasem a swej nikczemności nie dostrzega pod nosem.
We wczorajszym programie Teraz My, broniąc swojej czci Lisica oskarżała ludzi z TVP o polityczną stronniczość.

Zabawne, że tak wysokie zasady moralne ma córka dwójki wybitnych komunistów, którzy dzięki znajomościom załatwili jej pracę w "Teleekspressie".

-" Nigdy nie udawałam, że pracuję w perfumerii "-
Dziennikarka przyznała, że "telewizja publiczna jest i była obiektem nacisków politycznych". - "Teraz jest łupem planktonu politycznego", który jest poza naszą sceną polityczną - mówiła Lis.

I wszystko jasne,Lisica nie miałaby nic przeciwko temu gdyby media były w rekach PO ,wszak to nie plankton to jedynie słuszna opcja polityczna dla Lisicy i Lisa i tej opcji są wiernymi żołnierzami wypełniającymi powierzane zadania na wizji .

A ja czekam aż z telewwizji publicznej zniknie również morda Tomasza Lisa wyrobnika medialnego,sługusa poprzednio lewicy i Kwaśniewskiego a obecnie PO Tuska.

Jak nigdy wczoraj właczyłam dwójke na program Lisa,bo myślałam,że wystąpi w koszulce z napisem "Haniu jestem z Ciebie dumny" i zawiodłam się - koszulki nie było ani też słowa o odejściu z tvp publicznej na znak poparcia dla Haneczki.
Cóż mamona jak zwykle u Lisów wzięła górę.
Przecież komuś musi się życ lepiej.

http://www.tvn24.pl/-1,1597649,0,1,lis-nigdy-nie-udawalam--ze-pracuje-w-perfumerii,wiadomosc.html